maggan
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2005
- Postów
- 26
tez stalam przed tym dylematem i tez stanelo na sklepie internetowym ;-) (miniszafa_pl)
myslalam tez np. o robieniu paznokci w domu lub o zdalnej pracy biurowej na zlecenie, ale ostatecznie to odpadlo, bo majac dzieci w domu nie mam gwarancji, ze bede miala chwile spokoju w ciagu dnia. A i tak zdarzaja sie sytuacje, gdy dostawca dzwoni, ja z nim rozmawiam a córcia ciągnie mnie za nogę i woła "mama! mama!" ;-) wesolo jest
slyszalam, ze niektore mamy decyduja sie na marketing telefoniczny, ale to wciaz jest praca dla kogos, nie dla siebie
wiec chyba Fiona zostaje tylko sklep ;-)) tylko juz nie z ubrankami dla dzieci, prosze... ;-))) i tak mnie konkurencja przerasta ;-))
myslalam tez np. o robieniu paznokci w domu lub o zdalnej pracy biurowej na zlecenie, ale ostatecznie to odpadlo, bo majac dzieci w domu nie mam gwarancji, ze bede miala chwile spokoju w ciagu dnia. A i tak zdarzaja sie sytuacje, gdy dostawca dzwoni, ja z nim rozmawiam a córcia ciągnie mnie za nogę i woła "mama! mama!" ;-) wesolo jest
slyszalam, ze niektore mamy decyduja sie na marketing telefoniczny, ale to wciaz jest praca dla kogos, nie dla siebie
wiec chyba Fiona zostaje tylko sklep ;-)) tylko juz nie z ubrankami dla dzieci, prosze... ;-))) i tak mnie konkurencja przerasta ;-))