Mamy, które będę miały CESARSKIE CIĘCIE...

[geniusia]

Munie 4 dni to myślę, że jakoś dam radę i do tej sprawności po tygodniu jako tako... to dla mnie dobra perspektywa. Ja się obawiałam (i nadal obawiam), że to może dłuuuugo potrwać i będę wyła parę tygodni.

Dziewczynki po cc... a jak jest u Was z odczuwaniem blizny? Boli? Ciągnie? Czy w ogóle jak jest? Jak pielęgnujecie?

 

[Karola2]

geniusia ja jestem 2 tyg z kawałkiem po cc i już od jakiegoś tygodnia nie pamiętam że ją miałam! kiepsko było około 3 dni ale tylko wtedy jak przeciwbólowe przestawały działać. po 7 dniach wsiadłam normalnie w samochód i prowadziłam a myślałam że nie będę w stanie. Nic nie ciągnie a blizna to jest cieniutka kreseczka tylko! Nawet lekarz i położna środowiskowa byli zdziwieni że tak ładnie i szybko się goi Szwy miałam ściągnięte nawet dzień wcześniej w 6 dobie a nie 7-8.
Co do pielęgnacji to tak jak zalecili w szpitalu myję szarym mydłem i 2 razy dziennie octenisept.

Wydaje mi się teraz że najważniejsze to po cc przemęczyć się rzeczywiście i jak najdłużej nosić te majtki poporodowe (ja miałam seni z takiej białej siateczki) lub jakieś swoje bawełniane ale takie wyższe by musiały być tak żeby mieć pewność że przy normalnym funkcjonowaniu szew - koniec majtasów nie zsuwa się na bliznę No i żadnych "sztywnych spodni" żeby nic nie uwierało i będzie się goić ślicznie
ajj mój głodomorek właśnie zaczął mnie wzywać więc lecę karmić

 

[Użytkownik Usunięty]

ja niczym nie psikam, ani nie myję, mi powiedzieli ze tak sie ladnie blizna goi zeby nic z tym nie robic.

ja w sumie nie czuje juz zadnego bolu, zobaczymy jak bedzie dalej