@OlaSzy wcale Ci sie nie dziwię, ja nienawidze gotowanego mięsa bleee. Wytrzymaj jeszcze troszkę, jak wrócisz do domku to sama sobie coś ugotujesz pod siebie. Wiadomo, że wtedy inaczej przyprawisz itd. A jeśli musisz zostać w tym szpitalu no to kochana musisz. Wiem, łatwo sie nam mówi, pociesz się tym że @zozzolka też jest na "wczasach" w szpitalu ;-)
@..aenye haha dobre! Faktycznie jak sie poród zacznie w jakimś dziwnym miejscu to mogą byc z tego korzyści. Słyszalam już kiedyś o tym.
@Piotrusiowa nie, mojego G tak nie niańczyła, wrecz bym powiedziała, że on i jego rodzenstwo z tamtego małzenstwa mieli naprawde cieżkie dziecinstwo. Ale ten jest młody biedny chłopczyk przeciez i tego kocha najmocniej bo co on ma tylko 10 lat i pozno go urodziła. Nie wiem, ja bym chyba nie umiała podzielić miłości do dzieci na wieksza i mniejszą... Kochać bede tak samo, jesli bedzie mi dane miec wiecej jak jedno.
@Piguła85 no bo nie wszyscy tak wychowują dzieci. Teraz moge smialo stwierdzić, że rodzenie dzieci po 40stce nie jest zbytnio dobre. Oni oczywiscie nie planowali, no ale stało się. Ja w tym wieku naprawde uwazałabym na to co robię. Bo raz że dziecko może byc chore, a dwa że to juz nie czas na dzieci, tylko predzej na bycie dziadkami.. Są nadwyraz opiekunczy w stosunku do niego i macie wszystkie racje - robią mu krzywde tym. Bo kiedyś może przyjsc taki dzien i na pewno przyjdzie że ich braknie a on co wtedy zrobi?
@amos a jakie pieluszki zakładasz małej?
@dzag82 jak paluszek? Boli nadal bardzo? Pamietaj, że ja tu namiętnie czekam na focie Pani pajęczyny i Pana pająka :-) Tato położył Cie pod choinką? Masz zdjecie upamiętniające tą chwile? Jejku jak słodkoooooo
A co do tego moderatora i prowadzenia wątku to ja bym w sumie mogła sie tym zając, ale ktos musiałby mnie nakierować, bo naprawde nigdy nic podobnego nie robiłam. Fakt jestem tu czesto i lapka też mam czesto włączonego, a jak G bedzie w pracy a młody bedzie słodko spał to bede mogła tu zaglądać, bo przeciez to zawsze jakas rozrywka. Ale zdolności plastycznych jakichś nie mam. Więc sie zastanówcie czy na pewno bede sie nadawała
Da sie podpatrzeć u innych na bb jak to u nich wyglada? Czy jaka zamkniete dla gosci wszyscy?
@.szkrabek to my od poniedziałku już możemy zwiekszyc obroty? Bo ja sie czaje na mojego G i już dziś latałam po domu nago i kazałam się całować po szyi i przytulać od tyłu
Taką mam ochote na niego, a sutki to już mi sterczały jak nie wiem haha. A co do znaków zodiaku to ja jestem Wodnik i jestem bardzo rozchwiana emocjonalnie. Dużo płacze i łatwo mnie zranić. to chyba ma coś wspolnego z tą wodą Wodnika haha.
@Justa8383 hm mnie mama urodziła w 38tc ale tylko dlatego że łożysko sie odkleiło. Brata tydzien przenosiła a siostre aż 2 tyg. Nie mam pojecia czy to sie dziedziczy po mamie :-) I Ty kochana walcz tam w tej poradni chorób zakaźnych, ciężarna jestes i powinnas być na cito przyjeta wg mnie!!!
@auliya szybko sie uwinęłaś z tym dentystą. Ja po porodzie dopiero pojde i od razu na wyrwanie. Miłego oglądania w kinie ;-)
@rumcajsowa hanka bo tu trzeba zagladac na bieżąco a nie co jakiś czas :-)
@Gosia25 wstyd sie przyznać, ale ja nie wiem co to babka ziemniaczana, a co to takiego? No a te poślizgi to wszedzie sie zdarzają. I ciesze sie że wszystko ok po wizycie
@porannakawa jejku jakie widoki!!! Ja chce do Finlandii!! Taka piekna zima, piekne swieta ah, aż poczułam że to już coraz blizej. No a z tymi letnimi nocami to fakt wspolczuje Ci. Ja sama nie umiem zasnac w dzień, chyba że mega zmeczona jestem. Ale rolet nie masz? A Twoja mama to tez fajnie niańczy synka. Ja bym ją wysmiała jakbym takie foty z rana dostała, loooooooooool.
@basiaw24 współczuje puchnących stóp i dłoni. Moja znajoma miała ten problem wlasnie zima. Jedynie w emu noga jej weszła i to wieksze o rozmiar czy o dwa nawet musiala miec..
@olciastrzelce wiesz, ja sobie postanowiłam, że mój syn bedzie inaczej wychowywany niż tak jak niektórzy, przez nadopiekuńcze matki. Bedzie mógł zjeść twardego cukierka (mój mały szwagier nie może), będzie się kąpał sam i bedzie uczony pomagania rodzicom w domu, a nie tego że mama zawsze po nim posprzata. Obiecuje Ci, że nie skrzywdze tak dziecka :-) Nie potrzebna mi mimoza żadna. G by mnie chyba zabił, jakby zobaczył że za bardzo niańcze. On juz w ogóle kupił pałke bejsbolową z plastiku z plastikową piłeczką dla syna, haha. I w żartach mówi że nauczy go że ma bić babcie tym kijem i mówić babcia daj pieniadze daj pieniadze
Ah ten mój czubek, co on nie wymysli.
@AlfaBeta111 ooo marzą Ci sie "spokojne" swieta? No to zobaczysz, że urodzisz albo przed albo w trakcie ich trwania, haha. Dzag nie chciała mieć grudniowego dziecka, i co? I ma grudniowe :-)
Ja sobie leże, bo co innego robić? Nie chce mi sie wstać załadować ani zmywarki, ani recznie umyć tych naczyń, mam mega leniaaaa. Na śniadanie dziś jajka na miękki zrobiłam, ale pycha były i ciepłe bułeczki z piekarnika! G pojechał do pracy ponad godzine temu wiec mialam czas was nadrobić i odpisać po kolei co i jak. Dziś sobie zupke nastawie warzywną, mam mrożoną paczke i brukselki takie niemrożone tylko w paczce, co najpierw dodać lepiej? Chyba te świeże nie? a pózniej mrozonke? Czy sie mylę.
Pogoda mnie zasmuca... Mam jej dość, totalna szarówka.