reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamy grudniowe 2015 :::.

Aenye kurcze też bym była rozgoryczona... A maluszki rzeczywiście dorodne :) najważniejsze że mają się dobrze.
Wiesz często jest tak że jednego dnia nic nie zwiastuje porodu a następnego ledwo do szpitala uda się dojechać. Także nic nie zakladaj, co ma być to będzie.

Dzag o kurcze, ale wypadek... Cięcia nożem a okropne brrr współczuję... A nie trzeba tego zaszyc? Kiedy byłaś szczepiona ma tezec? Bo nóż pewnie za czysty nie był...
 
reklama
Hej hej! Jestem nadal w dwupaku! Dzięki Szkrabek, że zapytałaś.
Staram sie Was czytać w miarę na bieżąco, ale jakos brak natchnienia na pisanie :no: Przepraszam. Wszytskim Wam (i sobie) kibicuję żeby było wszytsko ok i ta koncówka nie dawałą nam tak w kość. Choc szczerze, to ja mam już dość. Nie to, ze narzekam, ale jestem wykończona. Ile człowiek moze pociągnąć bez normalnego snu, choćby ciągiem 2-3 godz? I te wszytskie bóle, ciągniecia, spinania brzucha (dają sie mega we znaki!!!).... ALe daję radę.

OlaSzy - tak jak napisała Szkrabek, podobno seks z wytryskiem (tak mi siostry mówiły, które mają za sobą porody), ale w szpitalu to raczej niewykonalne. No chyba, ze sie uprzesz :rofl2: Ja kiedyś (jak sie staraliśmy jeszcze naturalnie o dziecko) meża wołałam do mojej pracy na szybki numerek (w łazience), bo bolały mnie jajniki i niby owu była. SZkoda by było zmarnować cykl he he Wiec różne ekstremalne sytuacje sie zdarzają. Trzymaj się dzielnie!!!!

Moja Laurka też rusza się wtdey, kiedy nikt nie patrzy. Moja chrześnica cały czas gada do brzucha i zaczepia Małą, ale ona nic. Jak tylko odejdzie, czy odwróci wzrok, to wtedy dziecię zaczyna. A tak w ogóle to wczoraj przypadkiem wyskoczyły i filmiki na yt z ruchami dzieci. I powiem Wam, ze moja Laura, to mimoza taka przy tych dzieciaczkach, że szok! WYpina się, delikatnie przemieszcza, kopie w miednicę, ale to wszytsko jest delikatne. A tu:
https://www.youtube.com/watch?v=ImBEgjSwK1k
https://www.youtube.com/watch?v=jEWjvlhD_-U

Ja jestem w szoku, ze to możliwe!!!!:szok:

quchasia- ja już nie będę miała usg. Moja w 35tyg wazyła 2600

Gosia25, Domi - ja tez ogladam Wspaniałe stulecie ;) Jakos mnie wciągnęło, choć nie zaczłam ogladać od początku. Nie chce mi się nadrabiać tych wcześniejszych odcinków. No, ale dobre pó roku juz śledzę ;)

Auliya ja bym w panikę wpadła, jakby mi czop odszedł :eek: Muszę koniecznie spakować trobe dla dziecka do szpitala, bo też już najwyższy czas!

Śliwka -OMG!!!! aaaaaaa GRATULUJE!!!! Jaka długa dziewuszka przy tych kg! Cieszę sie, ze wszytsko ok!

OlciaStzrelce
- masz reacje, jak pierwsza sie rozpakowała, to teraz patrzeć tylko jak następna sie podzieli takimi wieśćiami :tak:

OlaSzy
- doczytaam teraz, że już nie musisz przyspieszać rozwarcia ;) To kiedy planują Cię wypuscić?

dzag82 - jestem ZA takim wątkiem :tak: takie skaleczeni? O matko! Ja bym siedziała i wyła!

aenye - dasz radę! bo kto jak nie Ty?!! ;-) I nie panikuj. Może wcale nie dotrwasz do następnej wizyty ;)

Domi - aż otworzyłam oczy ze zdumienia z tym 10-cio-letnim synkiem.... W mojej rodzinie kazde dziecko rwało się do samodzielnosci w wieku 2 lat "ja siama". Jeju, 10 lat??????? Dobrze, ze nie mieszkasz z teściową, bo moze by cvhciała uskuteczniać swoje metody wychowawcze na Twoim dziecku

My wizyta w sobtę i pewnie ustalimy termin cc.... Juz coraz blizej :szok:
 
Aenye doskonale wiem co czujesz, mnie z chłopakami tez trzymali do 38 tygodnia, ważyli 3650 i 2650..
też nie miałam skurczów i długa szyjkę, na szczęście zlitowano się nade mna i zrobili CC bo Stas ułożony był poprzecznie...
 
Tak dziewczyny, niesamodzielny 10latek, ktory nawet jak zrobi kupe to woła rodzicow wiadomo po co... ja juz sie nie wypowiadam, ale jak uslysze jakies wywody jak wychowywac dziecko to nie recze za siebie. Na pewno nie bede juz milo sie usmiechala i przytakiwala :)

@dzag82 wspolczuje rozcietego palca. Mi tak jak auliya dzis sie ząb odezwal i pobolewa mnie,.ale ja nawet nie wiem gdzie tu jakis dentysta jest. A z tym nowym watkiem super pomysl :)
@Gosia25 tak czesto Ci twardnial brzuch? To mozliwe? :o
@auliya zrob jutro tez za mnie mojego zęba. Bo u mnie trzeba wyrwac 8 bo nie dosc ze sie dzis bardziej połamala to jest zepsuta. Gr.. zaraz po urodzeniu musze isc wyrwac!
@..aenye no to Ci lekarz psikusa zrobil. Dzieciaczki ladna wage juz maja i szczerze watpie ze pochodzisz jeszcze 2tyg. Mysle ze niebawem Samo sie zacznie ;)
@olciastrzelce kapusniak? *.* ale bym zjadla taki kwasny!!!!!
@marcysiaa83 te spanie i budzenie sie co chwile mnie tez męczy. Marze zeby przespac chociaż 5-6godzin pod rzad. No a wspaniale stulecie jest miodzio. Ja od poczatku ogladam i niektore odcinki kilka razy widzialam hihi. Daj znac jak bedziesz znala termin cc ;)

Dziewczyny moj brzuch sie obniżył. Dzis to zauwazylam dokladniej. Maly jakos tak dziwnie sie rusza jakby odpychal sie i wciskal glowke w dół. Czuje jak mnie tam na dole uwiera i czuje te jego ruchy tak bardzo nisko. No az sie boje ze to moze sie zacząć w kazdej chwili.
I w ogole zgaga mnie tak pali bo dzis spaghetti, kielbase na goraco i orzeszki nic nacs zjadlam. A po tym to zgaga murowana u mnie ehhh.

G dzis.zostal na nadgodzinach..ciekawe za ile wroci.

Jejku no strasznie mi ten.maluch.moj uwiera
 
Szkrabek te twardnienie brzucha to chyba z nerwow bo sie wkurzylam dzis troszke ale juz lepiej leze w lozku i mykam spac bo wczoraj pozno poszlam a jutro musze Maje na wycieczke wypeawic bo jedzie do muzeum zabawek z klasa :) mam nadzieje ze nie beda mnie meczyly durne sny i sisku co chwila.
Marcysia a najlepsze odcinki hurrem byly na poczatku czasem sobie obejrze na youtube te pierwsze bo sa super:)
Spokojnej i przespanej nocki mamuski:)
 
Spicie? Bo ja nie :p przed 1 G wrocil do domu to wstalam i siedzimy. Zjadlam 2 kielbasy na goraco bo mialam mega ochote a G porcjowal miesko. Teraz on sobie gotuje kielbaski wiec nie zapowiada sie na szybki sen :)) chociaz ja juz do lozka przyszlam bo nie mam sily stac w kuchni (nie mam tam nic do siedzenia). Wy pewnie slodko spicie, dobrej nocy :)
 
Domi 2 kielbasy w srodku nocy?? Doobra jestes;-) ja bym po takim jedzeniu nie usnela juz chyba:-)

Ale mnie moja mala wieczorem skopala ;-) a jak polozylam sie na prawym boku to z lewej strony mi tak mocno nozke wbila za az stope z mezem czulismy cala:-) szkoda ze bylo ciemno bo fajnie musialo to wygladac :-)
 
Ja dziś w nocy wstałam tylko raz na siku, ale obudził mnie ból bioder i się kręciłam strasznie, ale ogólnie spałam w miarę.

Powiem Wam, że mam od kilku dni paranoję - taką bezsensu, aż wstyd się przyznać... i już nawet tu z raz wspomniałam, ale teraz jest na prawdę ze mną źle... ;-) Mam paranoję, że urodzę przed 22.11 i maluch będzie Skorpionem - ech... normalnie jak wariatka sprawdzam czy wody nie odeszły, jak się budzę rano szczególnie, w panice macam prześcieradło. Jak mnie coś gorzej zaboli to siadam i nasłu****ę... no jak patetntowany WARIAT!!! Co to przeciez za różnica!!!??? Ale to na prawdę silniejsze ode mnie - mój mąż już spod oka na mnie patrzy, ale nie komentuje za dużo, już się ponabijał ze mnie wystarczająco :-D
Nie wiem skąd ta myśl w głowie - byle do niedzieli.... :sorry:

Domi, marcysia - ciągiem 2-3h snu... hmm... to zależy jakie się Wam dziecko trafi, a może być różnie. Mój pierwszy syn zaczął przesypiać ciągiem ok 6h w nocy jak miał 3 miesiące, ale był na mm - wiec nażarty po uszy :-D Ale moja koleżanka wtedy, która urodziła miesiąc przede mną nie spała ciągiem dłużej niż 40 min przez pierwsze 3 lata - co było dla mnie horrorem! Zdecydowanie jakieś błędy popełniali... ale jak widać może być różnie...

Domi - mi się już jakiś czas temu brzuch obniżył, maluch mi spustoszenie na szyjce codzinnie robi - i zobacz na Pigułę :-) na zdjęciu (już jakiś czas temu zrobione zresztą) widać, że brzusio baaaardzo nisko - a się dziewczyna trzyma w dwupaku. :tak:
Oby ten Twój synuś tez jeszcze poczekał troszkę - byle do 3-go :-p

marcysia - daj koniecznie znac jutro co lekarz powiedział i na kiedy cc masz.
 
@olciastrzelce kochana ja jak dzidziuś, jak sie najem przed snem to lepiej śpię :D ale wiadomo nie moge byc przejedzona bo wtedy to nikt by nie zasnal. A tak to G poszedl pod prysznic gdy ja sie polozylam i jak wrocil to juz slodko spalam..pozniej sobie włączył jakis film na lapku, to sie przebudzilam i kazalam sciszyc ale szybko zasnelam :D
A co do czucia stopek przez brzuch. Ja mojego syncia zawsze łapię za stole jak ją poczuje gdzieś. Od razu. Ale zabiera mi ja wtedy szybko hihi. Słodziak jeden.

@.szkrabek haha Ty i te Twoje paranoje. Znak zodiaku jest az tak ważny? Jesli tak to powinnam sie martwic bo znam kilku strzelców i wcale nie ma co podziwiac... ale ja w sumie tez mam juz powoli paranoje. G mnie nie poznaje ale z innego powodu. Jak on wraca z pracy to ja wstaje z łóżka i siedze z nim nawet jak on siedzi na toalecie, bo mowie mu że mi smutno bo siedzialam sama jak on byl w pracy. W dodatku ciagle mu gadam że sie boje porodu jak nie wiem. Że jak dziecko może wyjść tamtędy ze mnie. A cesarki nie chce broń boże. Że co to bedzie jak maly sie urodzi i w ogole no jakbym zaczynala miec obawy czy aby na pewno chce.miec.dziecko. nie wiem jakies dziwne uczucie strachu mnie dopadlo. I ta mysl ze za chwile moje życie zmieni sie no CALKOWICIE!!!

Ah wlasnie.mi sie moj sen przypomnial. Bralam szybki ślub, a raczej szykowalam sie do niego na wiosce u mojej babci. Taki szybki że nawet bez gości i rodziców. Dziwnie tak.

8; 00 a mi sie chce spac jak nie wiem i zamiast spac ja tu litanie pisze. Pieknego dnia Wam życzę!
 
reklama
Domi, ile ja bym dała żeby zjeść teraz coś smacznego, ciężkiego i takiego.. Domowego. Cały czas jestem na diecie latwostrawnej w szpitalu i już robi mi się słabo jak widzę gotowane mięso..

No, a ze zmian. Tak się cieszyłam,ze wracam do domu i... Dupa. Zostaje. Bo skurcze wróciły i już wymiekam. Chce plakac,bo boje się ze jeszcze z tydzień tutaj posiedze..
 
Do góry