reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamy grudniowe 2015 :::.

Witam
Ale wy dużo piszecie :0, ciezko was nadrobić :).
Zapomnialam komu co napisać.

Domi wspolczuje sytuacji zm dobrze zejuz lepiej

Aenye uwazaj na was

U nas tez zaczynaja doskwierac mi skurcze przepowiadajace, co chwile cos kluje, boli, ciągnie, no ale lepiej juz nie będzie. Dobrze ze to juz 34tc, coraz wiecej obaw mam. Bóle kregoslupa doskwieraja coraz bardziej. M bierze wolne to troche myślę ze pomoże jak cora wróci ze żłobka, o ile pójdzie bo cos kaszlec zaczyna i jatar ma :/.
 
reklama
olciastrzelce - dynia jest słodkawa - ja np. nienawidze dyni w occie - bleee... ale dużo osób sie zajada.
A zupa z dyni jak jest dobrze doprawiona to nie jest absolutnie mdła :-) Wrzucę dziś przepisy na obie zupy!

Ja wróciłam z Rossmanna i jestem przeszczęsliwa :-) Niedość, że kupiłam dla siebie i malucha kosemtyki, to jeszcze prezenty kupiłam dla obu mam (jednej już na święta, drugiej na urodziny bo ma w listopadzie). W reservered kupiłam sweter dla taty na urodziny + zrobiliśmy jeszcze małe zakupy... cieszę się jak małe dziecko, bo obskolyczliśmy w sumie 4 sklepy w rekordowym tempie i jeszcze wszystko mam co chciałam :tak: mega udane wyjście. A teraz obiadek i serial - ah :-D
 
Ja w tym roku z zakupami i cala reszta w tyle jestem. To co mam obiad sklece, moze m jeszcze gdzies pojedzie. Pasowaloby by bo moja rodzina przyjedzie a ja ciasta nie mam i wiekszej ilosci wedlin jakby zostali do kolacji :0.


Moze wrzucicie przepis na szybkie ciasto?
 
Quchasia o to to właśnie - co roku ta sama jazda, ludzie zapasy robią jakby conajmniej tydzień wszystko zamknięte miało być.

A propos zakupów dziś znów miałam szanse się przekonać, czemu normalnie nie pytam czy mogę bez kolejki. Byłam w aptece i mąż dzwoni, abym kupiła gdzieś koncentrat, bo za mało mamy do zupy. Biedronka obok to weszłam. Idę z tym koncentratem i jedna bułka dla Lenki do kasy - tam dwie kasy na krzyż otwarte i ludzi oczywiście multum. Se myślę dobra, pytam...tym bardziej ze mnie spojenie lonowe boli... przede mną mężczyzna - spojrzał na mnie, na brzuch i ten koncentrat i mówi, abym przeszła zanim jeszcze zdążyłam zapytać. Dalej pytam wsystkich czy z 2 rzeczami mogłabym? Mężczyźni bez problemu, ludzie młodzi bez problemu i nagle po środku stoi "krowa" która mówi "a ja mam tylko olej i wode". Ci wszyscy ludzie w kolejce na nią, na mnie...a ja mówię "a ja jestem w 9 miesiącu ciąży i mam 2 kilogramowe dziecko w brzuchu" i przeszlam :-p powaga, własny mąż mi tak ciśnienia nie podnosi jak te stare babska, które mają się za największe cierpietnice na świecie. Moja mama ciągle mówi "ja bym się pchala" na co ją mówie, że o ile potrafię panować nad swoim ciśnieniem i stresuje się tylko kiedy trzeba, o tyle z tymi babami nie mam zamiaru sie uzerac.
 
Asia co za wredne babsko ci sie trafilo :-\ ale niestety to prawda kobiety sa pod tym wzgledem gorsze.
Ja mialam isc na zakupy ale sprawdzilam zapasy i doszlam do wniosku ze nie warto :-)
 
Asiu doskonale rozumiem jak się czujesz... Ja jednak nie mam siły się prosić ludzi żeby mnie przepuścili,wręcz są takie sytuacje, że ja idę do kasy a ludzie przyspieszają żeby być przede mną... Już kilka razy mi się tak przytrafiło
 
reklama
AsiaK-K - brawo! :tak:
Ja dziś zapytałam chłopca, który stał przy kasie czy stoi w kolejce i czy będzie wykładał zakupy (bo cała taśma była pusta i ewidentnie czekał na kogoś). I w tej sekundzie pojawiła sie mama i wrzasnęła na tego chłopca, patrząc na mnie z wyrzutem :eek:, "no wykładaj te rzeczy!!!!" Masakra - odeszłam dalej bo aż sama się przestraszylam jej wzroku :-)
 
Do góry