reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamy grudniowe 2015 :::.

@katty83 uwazaj na siebie i nie stresuj nas!
@olciastrzelce ja tez odkad przyjechalam do Niemiec to siedze w domu, albo przed blokiem. Rozwiazuje krzyzowki i ogladam seriale, to moje extra zajecia, haha.
@zozzolka wspolczuje eh. Urzadlenie osy to na pewno nic przyjemnego :(
@Dreddka daj znac po wizycie co i jak. A co do czekania, to w PL tez sie nasiedzialam w kolejkach, oczekujac lekarza :)
@porannakawa o kurcze, to niedobrze! Trzymam kciuki, żeby to minelo jak najszybciej!!!
@Melisska32 ja przytylam od wagi sprzed ciazy prawie 3kg, ale tak jak i Tobie wszyscy mi mowia, że jedyne co rosnie to moj brzuch. Nawet moj kochany ostatnio mi powiedzial, że jest w szoku, że tak dobrze wygladam bo myslal, że na takim etapie to juz bede o wiele okraglejsza. Moze dziwnie to ujął ale poczulam sie lepiej :)
A w ogole dziewczyny to mam takie pytanie. Kochacie sie nadal normalnie ze swoimi partnerami? Jakos specjalnie uwazacie na rozne pozycje, czy jak to u was wyglada??
 
reklama
Ogólnie też miałam te same bóle i wczoraj na wizycie lekarz sprawdził mnie z każdej strony - problemem nie jest ani skracająca się szyjka, ani żadne anomalie związane z dzieckiem i macicą. Może to być efekt rozciągania więzadeł, macica też cały czas rośnie, dlatego takie bóle przychodzą. Mi radził się położyć wtedy (zmieniać pozycję i znaleźć taką, w której będzie najmniej bolało), ćwiczyć mięśnie kegla i pilnować regularnego wypróżniania się (bo to też mogą być jelita).

Domi - mój mąż chyba należy do tych, którzy myślą, że dołeczki pod policzkiem robią się od uderzeń członkiem w głowę dziecka (na początku śmieszyła mnie ta teoria, teraz już nie), więc od miesiąca żyję wspomnieniami i nadzieją, że III trymestr szybko zleci i wrócimy do "normalnego współżycia"..:confused2:
 
@OlaSzy o ja Cie. A u mnie znowu odwrotnie, ja mam straszna ochote na seks teraz. A moj partner to juz w ogole, chyba musimy nadrobic te ponad 5 miesiecy bez widzenia sie ;) zastanawiam sie tylko do ktorego momentu mozna wspolzyc...? Na porade lekarza musze jeszcze poczekac, bo jestem w trakcie czekania na wyrobienie mi karty ubezpieczeniowej... W ogole to nie umiem sobie wyobrazic pierwszej wizyty u niemieckiego lekarza... Bede musiala zabrac ze soba szwagierke, bo sama nic nie wydukam...
 
No ja mój złoty okres na sex chyba minął - jakiś miesiąc temu jeszcze mogłam nie wychodzić z łóżka - po prostu cały czas miałam chcicę.
Teraz jest inaczej - zmieniło mi się po infekcji jakiej się nabawiłam chyba przez zbyt częste współżycie w upały :sorry: I jakoś mi ochota przeszła...

Zresztą znalezienie wygodnej pozycji jest coraz cięższe, brzuch zaczął w jednych pozycjach przeszkadzać a w innych boleć... także ciężko się odpowiednio dostroić. W grę wchodzą łyżeczki, bądź od tyłu.
Poza tym ostatnio jest mi strasznie gorąco - nonstop - więc jak tylko mój mąż mi kładzie dłoń na udzie od razu zaczynam się pocić i źle czuć - wiec jakoś to nie pomaga niestety ;-)
Czekam z utęsknieniem na jutro - temp. 20 st. może w końcu odżyję!!! :tak:
 
Cześć Dziewczyny, staram się Was podczytywac na bieżąco, ale weny na pisanie zwykle mi brak :( Zacznę jednak od najlepszego, tzn nerki u mojej Dzidzi nie powiększyły się, tzn są juz w normie :)))) Poza tym jakoś mi ciężko. . i mój 2-latek też nie daje mi za dużo wolnego czasu. Drań jest momentami okropny i juz nie mam czasem do niego cierpliwości, wrr! :( a tu trzeba jak najwięcej odpoczywać. Zwłaszcza, że tak jak i w pierwszej ciąży zaczęła mi się skracać szyjka :( Czekam na założenie pessaru, ale najpierw muszę zwalczyć infekcję pęcherza - mam antybiotyk jeszcze przez 5 dni. .. i jakoś to wszystko mnie trochę dołuje ostatnio :( to tez zapewne wina hormonów, tez tak macie? Czuję się też trochę zaniedbana przez Męża :( to w nawiązaniu do pytania Domi - my z uwagi na szyjkę seksu niestety nie możemy, buu :( ale z tego co wiem, jeśli z ciążą wszystko ok,to jak najbardziej można korzystać z przyjemności :))) byle znaleźć wygodną pozycję :)))
 
Katty moim zdaniem to nie dzieci są złe, a właśnie brak jest rodziców, ich autorytetu i zainteresowania. Obaj wspomniani przeze mnie chłopcy nawet nie wiem czy mają mamy bo ani jednej ani drugiej na oczy nie widziałam! Ojców czy babć zresztą też nie. W ogóle nie przychodzą na zebrania, dzieci się włóczą po osiedlu i nie ma nad nimi żadnego nadzoru. Po prostu robią co chcą, obaj powtarzają klasę z tym, że pierwszy dołączył do klasy syna rok temu, drugi teraz.

Szkrabek nic innego nam nie pozostaje jak tylko trzymanie ręki na pulsie.

Domi ja mam zakaz od początku ciąży- plamienia, polip, stawianie macicy i takie tam atrakcje. Jeszcze miesiąc temu myślałam, że oszaleję, ale teraz już mi w miarę przeszło.
W pierwszej ciąży współżyliśmy do samego rozwiązania (łącznie z dniem porodu ;-)), najwygodniej było mi w pozycji łyżeczek. Ech....
 
hey dzieczyny czytam was codziennie ale na pisanie czasu bark bo Maja ma jeszcze tydzień wolnego i mam prania i sprzątania wiec non stop cos robie. Wiec dziewczyny uważajcie na siebie;-) Co do sexu to u mnie może nie być bo za dużej ochoty nie mam ale dla meza się skusze :-D:-D a kochac się może nawet do końca ciąży jak nie ma przeciwskazan :-D tylko z emoj maz się troszkę obawia ze cos może zrobić i żadne tłumaczenia nie skutkują:-D A ja jeszcze 4 dni i mam usg w 3d ale dni mi się ciagna. Mam tez ostatnio ciagniecia macicy wiec troszkę bobolewa ale jest ok a mala wariuje jak szalona mam nadzieje ze jak się urodzi będzie spokojniejsza:-D:-D pozdrawiam miłego wieczorku:tak::tak:



 
domi ja ostatnio pytałam lekarza o wspolzycie i powiedzial ze w I trymestrze zawsze odradza, w drugim jak jest wszystko ok to bez problemu a w trzecim trzeba bardzo uważać żeby nie przyspieszyc porodu. Ja z kolei po stosunku mam "kwadratowy" brzuch i mi sie napina w pojedynczych miejscach ale lekarz powiedzial ze jak przy tym nie ma zadnych bóli czy plamień i po kilku minutach ustepuje to nie ma co sie bac :) wiec korzystamy :)ostatnio nie mialam wogole ochoty ale od kilku dni to moglabym bez przerwy :)

A jeśli chodzi o jedzenie to chyba wraz z apetytem na seks wrócił mi tez normalny apetyt:) co chwile cos jem i o zgrozo w ogromnych ilosciach:/ a od poczatku przytyłam 3,5 kg wiec chyba nie ma zle:)
 
Czesc dziewczyny. Wpadam sie przywitac i prosze o przyjęcie do grona mam grudniowych. Na razie probuje się nauczyc obslugi forum (wsciekam się, bo nie widac mojego suwaczka), podczytuję i cieszę się, że jestescie tu a ja będę miała z kim porozmawiac.
 
reklama
Witaj rumcajsowa hanka :-) ja tam widzę twój suwaczek, więc chyba wszystko jest ok ;-)
Opowiedz coś o sobie - to Twoje pierwsze dziecko? Na kiedy masz termin? I tym podobne :-p Podeślij też na PRIV do auliya swoje dane to zamieści Cię w naszej tabelce :tak:
 
Do góry