reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamy grudniowe 2015 :::.

@traktorzystka pamietaj- najwazniejsze jest dobre nastawienia, a wszystko potoczy sie pomyslnie :)
Ja dzisiaj bylam na zakupach z babcią, bo w niedziele odpust i rodzina na obiad przyjedzie, to trzeba bylo zapasy porobic, a jutro salatka, ciasto i surowka do zrobienia + posprzatac dom. Do dzisiejszych zakupow doliczam posprzatanie calego auta w środku (kurze, odkurzanie- najgorzej bylo odkurzyc sierść po moim psie) i pozniej zabralam sie za szorowanie go na zewnatrz. Powiem krotko- PRZESADZIŁAM. Tak niemilosiernie bolą mnie lędzwie teraz, że nawet jak leże to czuje ból. O nogach nie wspomne. Jestem strasznie zmeczona i senna. Czuje sie coraz gorzej, a myslalam że ten etap nadejdzie o wiele pozniej :( zauwazylam ostatnio u siebie, że wieczorami robi mi sie niedobrze, tj mdli mnie tak dziwnie... Eh.
 
reklama
Traktorzystka trzymam kciuki za poprawę wyników.
W przyszłym tygodniu robię morfologię i mam nadzieje, ze żelazo mi sie poprawiło, bo poprzednio było tez mocno słabo. Zmuszam sie do jedzenia mięsa, ale jem go bardzo mało - po prostu zupełnie nie mam ochoty:(
 
Bardzo dziękuję Wam za wsparcie :-)

Jakiś miesiąc temu miałam hemoglobinę 11,0g/dl wtedy dostałam żelazo. Badania powtórzyłam po miesiącu i mi spadło na 9,9g/dl (norma 12-16). Już zrezygnowałam nawet z kawy i herbaty, bo zmniejszają wchłanianie. Za jakieś 3 tyg będę powtarzać badanie, zobaczymy :-)
 
Traktorzysta, no to lekarz chyba mocno przesadził z tym paplaniem o przetoczeniu krwi :eek:. To nie są tragiczne wyniki.Owszem, do wspomagania suplementami diety i/lub samą dietą i to koniecznie i zdecydowanie, ale bez przesady żeby tak straszyć... Mimo wszystko wcinaj wszystko co każą. I suplementy diety i samą dietę którą Ci dietetyk zaleci stosuj. Organizm też się musi przestawić na podwójne potrzeby ;-). Trzymam kciuki, żeby szybko wszystko wróciło do normy.
 
Ostatnia edycja:
dzag82 później poczytałam o tych normach i się troszkę uspokoiłam. Czytałam o dziewczynach, które miały hemoglobinę w granicach 3,6 i wtedy przeprowadzaną transfuzję. Jemu chyba bardziej chodziło o ten spadek, pomimo suplementacji żelazem. Mój domowy farmaceuta kręcił trochę nosem na to konkretne żelazo, które mi zapisał lekarz (już nie pamiętam dlaczego). Ale zjadam grzecznie :-)
 
Też o pokrzywie słyszałam i nawet kupiłam. Tylko nie wolno tych takich herbatek w saszetkach (podobno są kiepskiej jakości), tylko suszone listki. Ale.... na opakowaniu jest napisane - "Ciąża i karmienie piersią: Ze względu na brak wystarczających danych dotyczących stosowania liścia pokrzywy w okresie ciąży lub karmienia piersią nie zaleca się przyjmowania produktu leczniczego. "

Z warzywami to jest o tyle problem, że żelaza mają owszem, calkiem sporo. Tylko bardzo mały % się wchłania. Niestety. Słyszałam, że tofu ma żelazo, które dobrze się wchłania... ale na samą myśl o tofu robi mi się słabo. No i jakoś nie potrafię ufać sojowym produktom.
 
Ostatnia edycja:
Cześć. Życzę wszystkim miłego weekendu, a tym mamusiom co idą na badania samych pozytywnych wieści i wyników.
Właśnie uciekamy nad morze, więc do napisania za tydzień ;-)
 
reklama
Szkrabek, Piotrusiowa udanych wyjazdow zycze:)
Ja wlasnie odebralam wyniki :/ hemoglobina niecoponizej normy, HCT rowniez (cokolwiek to jest )
do tego w moczu wykryto leukocyty wiec chyba zas jakas infekcja sie wdała :/
no cóż zobaczymy co na to lekarz za 3 dni :)
Wiecie co, wczoraj tak sobie leżałam w łóżku i koło połnocy jak zjadłam kanapke to dziwnie napiął mi sie brzuch, jak przyłożyłam do niego rękę to aż zgłupiałam :) albo zwariowałam albo wyczułam praktycznie całe dziecko :):):) co prawda lezac na płasko można wyczuc swoją macicę ale to nie była macica napewno. była dziwnie nierówna i wielkości niecałej dłoni ::) Aż obudziłam męża żeby zobaczył i najpierw nie udałomu się bo maluszek uciekł a po chwili było to samo z drugiej strony i tam już wyczuł :) Myślicie że to dzidziuś sie tak blisko brzuszka ułożył? To jest możliwe na tym etapie? Jeśli tak to chyba mogę to zaliczyć jako pierwsze ruchy maluszka prawda? ale jestem happy:)
 
Do góry