Hej Laski!
Dzisiaj mielismy wizyte u piguly plus lekarz , moj klocuszek wazy 4.490 i ma 54 cm . Super wspolpracowala z lekarka a wiem ze nie lubi rozbierania
..spodziewalam sie krzyku na pol przychodni
a tu taka odmiana
Bioderka , ciemiaczko i reszta ok . 17 lutego pierwsze szczepienia juz mam stresa
Wczoraj Iga dala popalic do 1 w nocy ewidentnie nie mogla zrobic kupy az czerwona byla , przysnela na sekunde i w ryk przysnela i od nowa
z chlopcy tego nie mieli a jak zdarzyl sie jakis klopt probiotyk zalatwial sprawe wiec nowosc dla mnie .. szczerze juz nie wiedzialam co robic . Kupilismy ostatnio bakterie mleczne (nie wiem czy tak samo jest po polsku tutaj nazywa sie to maitohappobakeerit ) przy chlopakach pomagalo w zrobieniu kupy a tu nic
i tej kupy nie zrobila do teraz ale nie placze juz sama nie wiem
co jest grane . Lekarka podala jeszcze iiny probiotyk ...ehh zobaczymy .
Kupilam wczoraj chuste
elastyczna babylonia ...w dooooopie ide ja dzisiaj oddac pol dnia sie z tym ustrojstwem meczylam
Milion filmikow obejrzalam plus fora itd MASAKRA!!!!!!!!!!!! tu luzno tu za mocno . Jeszcze jak miska chustowalam bylo ok ... jak chcialam wsadzic Ige to tu skrzywiona tu jej sie nozka podwinela .mala placze tu cos zwisa .. w cholere z tym ! Poczekam jak podrosnie i kupie nosidelko ergonomiczne ! Podziwiam chustomaniaczki trzeba miec nerwy ze stali .
aaa i chcialam wam pokazac jak syplo sniegiem i z czym sie musze zmagac codziennie , dzisiaj chociaz odsniezylii chodniki w parku . Na zywo efekt jest szokujacy
Dzag co do chustowania to bylam przciwniczka bo wydawalo mi sie ( i chyba nadal wydaje ) ze takiemu maluchowi jest w chuscie poprostu nie wygodnie
wiem ze jest masa pozywtywnych opinii ale juz jakos tak sobie zakodowalam
wczoraj przy tych probach chustowania mala strasznie plakala wiec albo cos robie nie tak albo juz nie wiem
dola mam przez ta chuste okrutnego
Domi skad ja to znam
ja juz nie zlicze ile koszulek stanikow w nocy zmienilam . Pomagaja chociaz troszke muszle laktacyjne aventu ale tez musze pamieac zeby je oprozniac bo czasami zapominam i jak sie schyle gora leci wodospad mleka
Mimo ze dokarmiam butla to te nawaly caly czas mam .
Quchasia dodkladnie wszystko zalezy od podejscia !!! Jak malej pobierali krew na bilurbine to pobierali z nogi jedna babka ewidentnie sobie z tym nie radzila i w dodatku byla sfochowana jakby za kare to robila ....tak jej wymeczyla ta noge ze juz ja mialam opierniczyc . Pobierala do takich rurek jakis cieniutkich i co chwile jej sie tam powietrze zbieralo i od nowa nowa rurka i nowa ... jakby lalce pobiera a nie dziecku
na szczescie za drugim razem byla inna pielegniarka i sprawnie poszlo da sie jak sie chce
Gosia jak Ty to robisz ze Ci Agatka tyle spi na mleku z piersi u mnie max 2 h a na butli max do 3,5
Ok milego dzionka Laski !! Czas sie brac za obiad .