Piotrusiowa
Fanka BB :)
My też śpimy z małą. Po prostu boję się, że w porę nie zareaguję jak coś się nie daj Boże zacznie dziać. W dzień spi w lóżeczku, ale nie oszukujmy się - ewidentnie woli nasze łóżko. Odzwyczajac będę potem. Trudno.
Nam też pediatra mówiła żeby nie przesadzać z temperaturami. Temperatura 21 st w dzień i o 1 st mniej w nocy. Zakładać skarpetki na nóżki, a rączki jak są chłodne to nic. Tak ma być. Bo u niemowląt to norma, uklad krwionośny jeszcze nie jest w pełni rozwinięty.
Wczoraj mała pierwszy raz chlusnela po jedzeniu jak ją wzielam do odbicia. Wcześniejsze karmienia nie skończyły się odbiciem i wydaje mi się, że żołądek się przepełnil za bardzo. W nocy już było ok na szczęście.
Śliwka91 Ty karmisz mm. Jakie porcje zjada na raz Twoja pociecha? I co ile godzin karmisz? Może ja przesadzam z ilościami. Chociaż jakbym miała dawać tyle co napisali na puszce to mała chyba by pękła...
A czarno-białe książeczki to hit. Mała ogląda je jak zaczarowana. Najbardziej lubi jak są rozlozone w łóżeczku po obu stronach Wtedy tylko łepek się przekreca raz w jedną raz w drugą stronę.
Dziś termin szczepienia. Przełożyłam je o 2 tyg.
Po 11 wybieramy się na spacerek
Nam też pediatra mówiła żeby nie przesadzać z temperaturami. Temperatura 21 st w dzień i o 1 st mniej w nocy. Zakładać skarpetki na nóżki, a rączki jak są chłodne to nic. Tak ma być. Bo u niemowląt to norma, uklad krwionośny jeszcze nie jest w pełni rozwinięty.
Wczoraj mała pierwszy raz chlusnela po jedzeniu jak ją wzielam do odbicia. Wcześniejsze karmienia nie skończyły się odbiciem i wydaje mi się, że żołądek się przepełnil za bardzo. W nocy już było ok na szczęście.
Śliwka91 Ty karmisz mm. Jakie porcje zjada na raz Twoja pociecha? I co ile godzin karmisz? Może ja przesadzam z ilościami. Chociaż jakbym miała dawać tyle co napisali na puszce to mała chyba by pękła...
A czarno-białe książeczki to hit. Mała ogląda je jak zaczarowana. Najbardziej lubi jak są rozlozone w łóżeczku po obu stronach Wtedy tylko łepek się przekreca raz w jedną raz w drugą stronę.
Dziś termin szczepienia. Przełożyłam je o 2 tyg.
Po 11 wybieramy się na spacerek