kulkaPrzytulka
Fanka BB :)
Cześć Dziewczyny!
Na wstępie serdeczne życzenia składam wszystkim naszym forumowym Basiom :-)
Biedne jesteście z tym spaniem. Tu by się chciało póki można, a tu się nie da... Ja dzisiaj ok 5 wstałam na siusiu i też później nie mogłam usnąć, ale tak się wałkowałam i drzemałam do 8, więc nie jest źle
Szkrabek, dziewczyny chyba już napisały wszystko nt kp i mm - ja się pod tym podpisuję
Porannakawa - podziwiam za chęci i energię! Ale z drugiej perspektywa nowego mieszkanka musi motywować
Marcysia - GRATULACJE!!! Niech córeczka rośnie zdrowo, a Ty na pewno raz dwa dojdziesz do siebie:-)
Czytam co u Was i myślę sobie, że zaczął się grudzień, miały się posypać porody, a tu cisza i spokój, hihi A tyle z Was ma termin na początek miesiąca! Ach te dzieciaczki uparciuszki :-)Wiedzą, gdzie najlepiej
Ja dziś znowu miałam odpoczywać i jak zwykle póki co nic z tego. Od rana coś chodzę i robię, niby jakieś drobnostki, ale jednak. Niedługo trzeba będzie obiad zrobić i znowu się nie położę. Wczoraj tak zdrzemnęłam się przed obiadem i tak dobrze mi się leżało i aż zła byłam, że muszę wstać i jakiś obiad sobie zrobić, grr!!:-)
Dzisiaj wieczorem już mój mąż przywozi Wojtusia, więc będę miała znowu dużo zajęcia:-)
Jutro mam wizytę u diabetologa, potem idziemy na urodziny do 2-letniego synka koleżanki więc też szybko zleci:-)I tak będę teraz czekała na ktg w przyszłym tygodniu i się zastanawiała, czy coś się już dzieje Myślę o tym, że najprawdopodobniej za ok 2 tyg będą mi wywoływać poród, a z drugiej strony na 100% pewności nie mam. Mam jednak nadzieję, że na Święta będziemy już z Adasiem w domku :-)
ps. Widziałyście już świąteczną reklamę tymbarku? Ja widziałam dwa razy i dwa razy ryczałam
"Daj coś od siebie" w świątecznej kampanii Tymbarku (wideo) - Tymbark | media2.pl
Na wstępie serdeczne życzenia składam wszystkim naszym forumowym Basiom :-)
Biedne jesteście z tym spaniem. Tu by się chciało póki można, a tu się nie da... Ja dzisiaj ok 5 wstałam na siusiu i też później nie mogłam usnąć, ale tak się wałkowałam i drzemałam do 8, więc nie jest źle
Szkrabek, dziewczyny chyba już napisały wszystko nt kp i mm - ja się pod tym podpisuję
Porannakawa - podziwiam za chęci i energię! Ale z drugiej perspektywa nowego mieszkanka musi motywować
Marcysia - GRATULACJE!!! Niech córeczka rośnie zdrowo, a Ty na pewno raz dwa dojdziesz do siebie:-)
Czytam co u Was i myślę sobie, że zaczął się grudzień, miały się posypać porody, a tu cisza i spokój, hihi A tyle z Was ma termin na początek miesiąca! Ach te dzieciaczki uparciuszki :-)Wiedzą, gdzie najlepiej
Ja dziś znowu miałam odpoczywać i jak zwykle póki co nic z tego. Od rana coś chodzę i robię, niby jakieś drobnostki, ale jednak. Niedługo trzeba będzie obiad zrobić i znowu się nie położę. Wczoraj tak zdrzemnęłam się przed obiadem i tak dobrze mi się leżało i aż zła byłam, że muszę wstać i jakiś obiad sobie zrobić, grr!!:-)
Dzisiaj wieczorem już mój mąż przywozi Wojtusia, więc będę miała znowu dużo zajęcia:-)
Jutro mam wizytę u diabetologa, potem idziemy na urodziny do 2-letniego synka koleżanki więc też szybko zleci:-)I tak będę teraz czekała na ktg w przyszłym tygodniu i się zastanawiała, czy coś się już dzieje Myślę o tym, że najprawdopodobniej za ok 2 tyg będą mi wywoływać poród, a z drugiej strony na 100% pewności nie mam. Mam jednak nadzieję, że na Święta będziemy już z Adasiem w domku :-)
ps. Widziałyście już świąteczną reklamę tymbarku? Ja widziałam dwa razy i dwa razy ryczałam
"Daj coś od siebie" w świątecznej kampanii Tymbarku (wideo) - Tymbark | media2.pl