reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy 2011

reklama
witajcie:)
vii-za komuny zostałaby nagrodzona goździkiem i dyplomem przodownika ;) super, że Haniula świetnie śpi.

nasz dzień (od kilku dni) zaczyna się o 4:00 Nadia budzi się z płaczem i nie ma szans na zaśnięcie. Jak neptyk przygotowuję Bartoszowi sniadanie , Naduśka zasypia koło 8 i odsypia do około 9:30. A ja nie mogę zasnąć buuuuu

zawalka-Bartek nie może się doczekać kiedy komunię przyjmie, oczywiście jak każdy dzieciak czeka na prezenty, choć jest jednym z niewielu , którzy nie chcą dostać pieniędzy;)

Izuniek-tajemnicy spowiedzi chocbym chciała nie dotrzymam bo spowiedź jest na sucho, bez wyjawienia grzechów:) Jutro jest debiut Bartka i ma strasznego stresa.

Przedwczoraj dałam Nadii jabłuszko z tej przesyłki i smakowało jej. Dostała niewielką ilość i krzyczała o więcej. Pamiętam pierwsze jabłko Bartosza. Miał 4 miechy zjadł całe utarte jabluszko a potem obesrał się tak, że wszystko było do mycia i prania;) u Naduśki obyło się bez obstrukcji:)
dzisiaj jeszcze troszkę mieszkanie ogarnąć muszę , jutro czeka nas najazd ludzi więc odezwę się dopiero po komunii.
od dzisiaj ma byc juz tylko ciepło więc miłych spacerków życzymy
 
anias trzymam kciuki ,żeby wszystko się udało :) a i ciekawi mnie jak Nadia w tej spacerówce wygląda, bo raczej widuje się w nich starsze dzieci...
 
ależ naskrobałyście no....

- ja jakoś nie mogę się ogarnąć strasznie senna chodzę - i nie to by dziecina nie dawała mi spać, bo śpię - ale chyba to żelazo trzeba sobie zrobić, jakaś bardzo zmęczona łażę;/dzisiaj w nocy obudziła się tylko o 3:30 wczęsniej jadła o 22 a wstała 10po7dmej - a ja o tej trzeciej nie mogłam oczu otworzyć by wstać do karmienia, masakra...a jeszcze Alka nie płacze jak głodna tylko tak dziwnie stęka, jęczy prycha - i ni w ząb nie może mnie to dobudzić by wstać na nogi;/ ech....jeszcze Bartuń wstawał na siusiu o 5tej i wołał, a ja nie słyszałam ani trochę - Mirek mi opowiadał, normalnie jak dla mnie szok;/ bo ja na każde jego wołanie się budziłam zazwyczaj - nie podoba mnie się to;/ bo jakoś to do mnie nie podobne....

- wczoraj korepetycje wypadły super:) mała się uczy chemii że hoho - wyssysa z mlekiem i jeszcze matka tłucze jej bite dwie godziny o stężeniach:) gdyby tak było, że na każdych korkach będzie spac...trzeba się zastanowić czy nie wrócić na zawodowe ścieżki hehehe no nic...dzisiaj też jedne korki mnie z rana czekają...

- Aniu - powodzenia dla Bartka! dobrze, że pogoda się poprawia:) a pierwsza spowiedz ojjj niezłe przeżycie - pamietam jak kolega się spowiadał przed nasza komunią i mama kazała mu spisać wszystkie grzechy na kartce by przeczytał księdzu - rozwinął tę kartkę - i jak czytał to wszyscy słyszeliśmy - a tam np...nie powiedziałem mamie, że podarłem spodnie wchodząc na to stare drzewo, na które nie mogę wchodzić:) itd....czytał i czytał:)

- Vii - no to widzę, że szykują się zmiany na mieszkanku:):):)fajnie - ja lubię choć czasem poprzestawiać i już jest inaczej:)

ps.
rozmawiałam przed chwilą z szefową...jestem w totalnym szoku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!zaskoczyli mnie niesamowicie, no szczerze to ja mam teraz niezłą zagwózdkę co z tym fantem czyli propozycją zrobić.....mam być w piątek 13go:) podpisać jak się zdecyduję NOWĄ UMOWĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! na czas uwaga - Nieokreślony!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
hej dziewczyny,

Anias powodzenia na komunii, a Bartek się nie buntuje, że musi iść w "sukience", bo ostatnio koleżanka z pracy toczyła wojnę ze swoim synkiem o to :)

Vii ciebie to ciężko przebić, post 3 min po północy ;) a na mebelki faktycznie nie musicie aż tak długo czekać, w sumie dało mi to do myślenia, że może powinnam jakoś niedługo zamówić meble dla młodej, żeby trochę postały i "wywietrzały" przed narodzinami

Martini gratulacje umowy, choć pewnie masz dylemat co z dojazdami...a o senność się nie martw, chyba taka pogoda bo ja wczoraj od rana do wieczora ziewałam i ani kawa ani herbata ani słodkie nic nie pomagało ;) dziś jest zresztą to samo, no a śpię po 8 godz i nie mam problemów ze spaniem

My dziś po pracy ruszamy w podróż :) więc pewnie do usłyszenia po weekendzie. Piszcie dużo, żebym miała co czytać w pon w pracy ;)
 
dzień dobry!

Anias powodzenia w komunii wytrwałości życzę:) przy gościach:D i ładnych prezentów dla Bartoszka

Vii a co ta Twoja chłopina taka wrażliwa:D? Moją na pewno źle zważyli ale co do mierzenia to jak sie naciągnęła mierzyłam w domu i jak byk wyszło 59 cm! Kiedy mierzyłaś Haneczkę to dawno było może urosła:D Ale ja chętna an porównywanie pytanie gdzie i kiedy;D

Katoryba Boluś jest wierny cycowi:D Najdzie i na neigo czas póżniej będzie już tylko łatwiej go ubeirać niż żywić:tak:

Zawalka czujesz sie okrzyczana? :D

Martinni ładnie, że chcą dać umowe nawet bardzo bo pewna praca tylko właśnie jak z dojazdami. Będzie ciężko ale dasz sobei radę:)

Marzena miłej podróży i dobrej zabawy:D

Miłego słonecznego laseczki!

PS. Co do pisemka, Urząd Miasta powiadomił naszą wspólnotę o zameldowaniu jednej osoby więcej. To nie sąsiedzi zatem:D
 
Ostatnia edycja:
vii- zobaszysz sama w przyszłym tygodniu:) wersja spacerowa wózka ma dwa poziomy jeden półleżący drugi siedzący , Nadia jeździ w pozycji półleżącej (nachylenie jest takie jak w leżaku).

marzena -udanej podróży:)

marttini-cieszę się, że zaproponowali Ci umowę:) trzymam kciuki by warunki były bardzo korzystne dla ciebie
 
Dzieńdoberek :-)

U nas po staremu, żadnych ekscytacji... Uśmiechamy się do siebie i jest super :-)

Anias - uśmiechu i wytrwałości w dniu Komunii ;-)
Marttini - doceniają Ciebie :-) super, że zaproponowali umowę na cz. nieokreślony :-)
Madzioszka - to Urząd chyba wybiórczo powiadamia... Albo Twoja wspólnota taka pazerna na te kilka groszy więcej :-p

Słońce - jupiiii!!! :-)
 
hejka!

u nas trzecia noc z rzedu 5,5h snu. maly jakos dziwny wczoraj byl bo 2 razy sie budzil zanim zasnal na dobre ale dzieki temu ja spalam dluzej.

anias udanej komuni zycze:) a kasy to czemu Bartus nie chce dostac? boi sie, ze rodzice zagarna:) u mnie sluchaj tez od 2 tygodni pobudka 4-5:) dzis o 5:(

katoryba Dawidek spi u siebie w lozeczku tak do 5 rano a pozniej biore go do lozka zeby sobie gadal i sam lezal kolo mnie. no ale dzis spal ze mna bo juz nie chcialm ryzykowac, ze za trzecim razem wieczorem znowu sie obudzi ( a byla juz 22:30). w ogole jak sie budzi nad ranem to jak tylko zobaczy moja buzie to strzela takie usmiechy a ja staram sie byc powazna zeby wiedzial, ze to nie czas na zadne smichy chichy i zabawe a on okrzyki radosci wydaje i w koncu ja tez sie smieje:)

martini moj maly teznie placze w nocy tylko jeczy i steka. i tez mam jak ty problemy z otworzeniem oczu, zwykle otwieram tylko jedno a drugie samo sie zamyka:)

zawalka pytalas o staniki laktacyjne. ja zaraz jak urodzilam to obwodem wrocilam do tego sprzed ciazy a ty tez masz tylko brzuszek i zero kilogramow dodatkowych wiec tez tak bedziesz miala. a co do miseczki to wydaje mi sie, ze raczej troche wieksza nwet niz teraz masz. wez pod uwage, ze jak dzidzia przez np. 2-3h nie bdziesz karmic to piersi sie powiekszaja znacznie i nie lubia byc sciskane;)

marzena udanego weekendu zycze!! kupujmeble, kupuj:) ja jakos 2 miesiace przed porodem zaczelam je juz skladac zeby sie przewietrzyly.

vii faktycznie ciesz sie, ze tak krotko czekacie na te meble. ja pamietam, ze kanapa przyszla dopiero po 5tyg! to jak sie urzadzisz to wpadamy z wizyta:)
 
reklama
Madzioszkaa no na punkcie córy jest bardzo wrażliwy ;) córeczka tatusia musi być idealna ;)

Marttini
gratuluję umowy :) myślę, że teraz jakoś rozwiążesz sprawę dojazdów w końcu warto :) stała i pewna praca :) super

Marzena ja bym zdecydowanie radziła te mebelki szybciej postawić i wietrzyć... my jak kupiliśmy meble to później wszystko nimi waliło :/ a to nieprzyjemny zapach dla takiego malucha...

Izuniek my też się nie upomnieliśmy do spółdzielni i podwyższanie czynszu z racji urodzenia dziecka ;) a po co im jeszcze dokładać ;)

Beti zapraszamy :)

Was wszystkie zresztą :)

jejku a ja leń niesłychany :( Hania odkąd je to mleko z kleikiem to wciąga nawet ze 180 ml i nie je po 6 godzin... leży, gada, zasypia sobie, wstaje gada... i tak w kółko... i ja się przez to lenie... jeszcze z wyra nie wylazłam :/ a tu łazienkę trzeba zaliczyć no i jakiś spacer... ehh normalnie powinnam sama sobie pasem po dupie za karę dać ;)
 
Do góry