reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy 2011

dzień dobry!

Melduję się żeby nie było:-)

Vii dobrze, że wszystko wróciło do normy z Hanią. Co Ty kobito tak często te torty jesz:-p co chwila to jakiś:-D Musze na Ciebie nakrzyczeć ja sobie tu wpierniczam śniadanko a Ty o pierwszych drugich razach piszesz:-D Trzeba było opatrzyć napis, że od 18 roku życia:D

Mysza no ja myślę, że Twa córa poczeka na swą kolej:-p Moja by już mogła się zebrać i lecimy następni:D

Ja dziś miałam odpoczywać ale nici, mam serwis reklamacyjny od kanapy. Mam nadzieję, że nie zabiorą mi łóżka tylko wymienią wadliwą część na miejscu. Zatem dziś jest zły dzień na rodzenie:D

Miłego dnia mamusie
 
reklama
melduję się i ja :)
Vii z jasnowidzenia byś nie wyżyła ;p 9 marca minął i niiiiiic ;p
Myyszaaa może my się jednak na porodówce mamy spotkać ;)
Izuniek, Madzioszkaa jak u Was?
aha Vii wciąż marzę o Twoim torcie ehhh.... tyle, że brak składników w domu i brak chęci żeby się na zakupy wybrać
jakaś dziś nie do życia jestem, wszystko mnie boli
miłego dnia Babolce Kochane
 
hehe Madzioszkaa męczyłam jeszcze tego poprzedniego torta, bo była taki duży, że nawet dzień kobiet sobie z nim nie poradził ;) a jem bo lubię ;) co do napisu to akurat Ciebie nie ma co uprzedzać, bo tak czy siak wszystko Ci się kojarzy ;) to mogło być cokolwiek, a Ty o czym pomyślałaś ?? ;>

kordek jakoś po ciąży zepsuł się mój instynkt ;) teraz obstawiam sobotę ;)
 
Hej dziewczyny,

oficjalnie stwierdzam, że moja mała lokatorka ma ADHD. Wczoraj wieczorem jak mnie zaczęła kopać, to trwało to ponad 2 godziny, z częstotliwością co 5-10 s. Myślałam, że ją wyproszę ;)

Dziękuję Vii za życzenia :) Dziś szykuje mi się najlepszy prezent, bo Michała wypuszczają po operacji do domu :)

Miłego dnia i polecam rozpakowanie się dzisiaj ;) w końcu dziś też święto 40-tu męczenników, a wiadomo, że nic tak nie męczy jak poród ;)
 
emri a dlaczego tak wcześnie ??

Madzioszkaa dobra dobra, zbereźniku ;)

Marzena wszystkiego dobrego dla Michała i oby szybko doszedł do siebie :) ehh a mnie teraz już tylko kopie jak na przewijaku leży ;)
 
Dzień Dobry:)
Ja już po małej porannej kawusi i ciasteczku i teraz trzeba by się zabrać za ogarnięcie chaosu panującego w domu...
Przez całą noc śniły mi się jakieś porodowe sceny...
Mimo iż mam jeszcze pare tygodni do porodu to coraz częściej nawiedzają mnie myśli typu: a czy maleństwo nie urodzi się czasem za wcześnie, a czy dobrze się ustawi a czy będzie zdrowe aż w końcu czy ja sobie ze wszystkim poradzę???Czy to normalne?bo już zaczynam się zastanawiać czy ze mną wszystko ok.

Miłego dnia dziewczynki
 
i ja witam serdecznie nową mamuśkę - masz termin bardzo, bardzo zbliżony do mojego;):):):):) i na pewno z Tobą wszystko w jak najlepszym porządku :p tak to już jest jak się pomalutku zbliża ta godz "0" - ja pamiętam, że gadałam do swego M już na porodówce, z bólami i rozwarciem na 6cm, czy aby na pewno dobrze zrobiliśmy decydując się na dziecko i czy nie powinniśmy poczekać...hehe chyba syndrom ucieczki mi się włączył :)będzie dobrze - myśl o tych dobrych stronach i będzie na pewno lepiej - tak jak słyszałam lekarza, który mówił do dziewczyny rodzącej obok....Pani K.. jeśli weszło to tą samą drogą musi wyjść :):):)proszę rozłożyć nogi :-D

My wczoraj wybyliśmy do Żar - jejku, podróże dla mojego maleństwa to po prostu jakiś szał ciał - myślałam, że prędzej wyskoczy niż dojedzie do celu - ale załatwiłam i w urzędzie i w pracy nawet byłam, niezłą sensację swoim brzucholem wzbudziłam...jedni niby chcieli być mili, że wszystko w brzuch poszło...a co niektórzy okrzyk już od progu "Aleś Ty urosła !!!!!"heheh no trochę....

Marzenko - dobrze, że mężuś już wraca - najlepiej dochodzi się do zdrówka u siebie:) miłych chwil;0
Vii - te 'kolejne razy' ...chm...;) dobrze, że Hania Pozwoliła ;p naprawdę córeczka Wam się udała - masz jakies zaklęcie???

pozdrawiam wszystkie;0

a no i - marcóweczki kochane....wytrwałości i wiecie....jest takie porzekadło - przepraszam za słownictwo;):
"poród i sraczka przychodzą z nienacka" :):):):);):)
"Poród
 
Ostatnia edycja:
reklama
Aniołeczek chyba każda z nas pod koniec ciąży miała takie rozterki... ja byłam tak przerażona tym, że będziemy z mężem sami z dzieckiem, że byłam gotowa prosić mamę, żeby na kilka dni się wprowadziła ;) ale na szczęście jakoś sobie radzimy :)

Marttini sama codziennie pytam niebiosa za co dostaliśmy takie grzeczne i słodkie dziecko :) mamy czas na przytulanie, na pogranie, wypicie razem piwka i zjedzenie pizzy :) na mizianki i inne przyjemne sprawy :) mogę bez problemu poleżeć w wannie ;) a nawet dzisiaj już obiad zrobiłam a dopiero 10 ;) co do podróży to ja na koniec ciąży też nie bardzo lubiłam samochód ;) zwłaszcza dziury, bo Hania się wściekała jak trzęsło ;) ale już masz bliżej niż dalej...
 
Do góry