Beti1986
Fanka BB :)
a mi o dziwo przed porodem nic zwaiazanego z tym sie nie snilo
u nas dzis makabra. po szczepieniu bylo ok, maly zasnal sam z siebie, pozniej spacer tez ok. a w domu rozpetalo sie pieklo, caly czas ryczenie i marudzenie. myslalam, ze rece mi odpadna od trzymania i kolysania a kregoslop peknie na pol. najgorsze bylo to, ze jak tylko ustawialam D. w pozycje do karmienie to zaczynal sie mega ryk i pozniej jeczal, marudzil ale dalismy mu viburcol i jeden paracetamol na bol i troche lepiej ale dalej nic nie jadl. w koncu wzielam go na sposob. na stojaco wystawilam bufet i szybko przekrecilam malego do karmienia zanim skapnal sie, ze jest w poziomej pozycji. no i od razu zassal i jadl krztuszac sie. glupek jeden:/ no i oczywiscie zasnal szybko. koszmarny dzien...
a co do ubierania to jak jest 25 st na dworze i samym nam jest goraco z golymi nogami i rekami to dzieciaki tez sie gotuja. moj dzis byl w samym body z krotkim. z reszta wczesniej jak bylo goraco kilka razy to tez tak ubieralam. a jak cos to mozna przykryc cienkim kocykiem czy pieluszka. bo pamietajcie, ze dzieciaki maja tez pampersy i pozniej body na to i jak jeszcze spodenki to moim zdaniem to juz za duzo warstw na tylku.
gogoja fajnie, ze nas czytasz. trzymam kciuki za pon!!!
marzena mebelki fajna sprawa. pamietam jak lzy mi ciekly jak zobaczylam zlozone lozeczko i jak ciagle zagladalam do pokoju popatrzec na mebelki
katoryba jak tam sprawy dzisiejsze sie maja?
u nas dzis makabra. po szczepieniu bylo ok, maly zasnal sam z siebie, pozniej spacer tez ok. a w domu rozpetalo sie pieklo, caly czas ryczenie i marudzenie. myslalam, ze rece mi odpadna od trzymania i kolysania a kregoslop peknie na pol. najgorsze bylo to, ze jak tylko ustawialam D. w pozycje do karmienie to zaczynal sie mega ryk i pozniej jeczal, marudzil ale dalismy mu viburcol i jeden paracetamol na bol i troche lepiej ale dalej nic nie jadl. w koncu wzielam go na sposob. na stojaco wystawilam bufet i szybko przekrecilam malego do karmienia zanim skapnal sie, ze jest w poziomej pozycji. no i od razu zassal i jadl krztuszac sie. glupek jeden:/ no i oczywiscie zasnal szybko. koszmarny dzien...
a co do ubierania to jak jest 25 st na dworze i samym nam jest goraco z golymi nogami i rekami to dzieciaki tez sie gotuja. moj dzis byl w samym body z krotkim. z reszta wczesniej jak bylo goraco kilka razy to tez tak ubieralam. a jak cos to mozna przykryc cienkim kocykiem czy pieluszka. bo pamietajcie, ze dzieciaki maja tez pampersy i pozniej body na to i jak jeszcze spodenki to moim zdaniem to juz za duzo warstw na tylku.
gogoja fajnie, ze nas czytasz. trzymam kciuki za pon!!!
marzena mebelki fajna sprawa. pamietam jak lzy mi ciekly jak zobaczylam zlozone lozeczko i jak ciagle zagladalam do pokoju popatrzec na mebelki
katoryba jak tam sprawy dzisiejsze sie maja?