reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy 2011

Dzień dobry! Nie słonecznie ale dobry mam nadzieję.

Ja dziś późno wstałam ale tylko dlatego, że rano mój się zajął małą i mogłam pokimać dłużej a i tak czuje się jak wymięta i wypluta przez psa Pluto. Jak tu iśc na spacer jak taka dzika pogoda? Na 20 minut mi się nie chce a tak to się otarło że 4 godziny łażę i co je teraz zrobie:p Oddawać słońce! Niby mają dziś być przelotne opady to niech już przelecą i będzie ładnie!

Beti gratuluję udanego wyjazdu:) Czasem trzeba się urwać żeby docenić lub zostać docenionym:-D

Katoryba dzięki:) W końcu Ty widziałaś Beatryczę. Dziś chyba się nie spotkamy bo taka pogoda jakaś... Chyba, że przeznaczenie ma swoje plany:-D

szcześliwa a jakże w każdym jest:D w moim też tyle, że kiedyś ktoś wpadł na genialny pomysł że zabuduje korytarz i podzieli na dwa i takim sposobem z tego co było kiedyś wózkownią ja mam pokój;) Czyli mam prywatną wózkownie jak sobie wstawię wózek do pokoju:D Na szczęście mieszkam na parterze! Ale klatka taka mała, że powóz królewny jest w mieszkaniu. Też najpierw wystawiam go sobie na korytarz i później małą w gondoli a po spacerze zabieram małą i wózek. Tyle że ja mam kilka schodków. Współczuje dziewczyny, że musicie dzwigać!

Martinni Chyba jesteś jedną z nielicznych, które chcą chodzić w ciąży jak najdłużej:) Jutro może się wiele okazać chociaż myślę, że stan "ciężarówki" jeszcze Tobie trochę posłuży. Czego oczywiście życzę:)

Marzena nie daj się naciągnąć:) Porozmawiaj z Zawalką jej to można wszystko wcisnąć jak sama mówi:D. Co do wyprawki to faktycznie nie ma co szaleć, ja każdą rzecz jaką miałam kupić rozważałam pod kątem czy mi się przyda szczególnie że kupujesz zawsze wcześniej niż maleństwo się urodzi. Patrzyłam na rzeczy i myślałam czy się przyda jak urodzę na wiosnę? Pamiętaj, że teraz jest dużo rzeczy jeszcze zimowych i wiosennych a Ty będziesz małą rodzić praktycznie latem. Wiele z tego co teraz kupisz może się nie przydać za rok.

Miłego kochane!
 
reklama
Juhu,
Ja Wam dam elfika! Przecie uszka malutkie...

szczesliwa - o co chodzi z tym podziałem?

marttini - czyli myślisz, że jutro rodzisz? Ja obstawiam, że jeszcze trochę pociążujesz ;)

Ja już nie wiem co z tym moim małym,... w dzień potrafi i ponad 4h nie jeść a w nocy nawet po modyfikowanym (nie chce więcej niż 90ml-wypluwa smoka ale potem cyca jeszcze ciągnie) budzi się po ok 2h. No szlag mnie trafia jak się budzi tak szybko, a ja ciągle niewyspana... CO zrobić żeby w nocy przy cycu nie zasypiał?
Pogoda do bani a ja muszę do pracy iść :/

Miłego lachony :)
 
Hej hej:)

Mimo złej pogody mam nawet dobry humor, bo tylko dwa prania mi zostały i wszystkie ubranka będą wyprane:). Zostanie mi tylko prasowanie, bo to dość mozolnie mi idzie.
Dziś zaczynam szkołę rodzenia. Ciekawe, czy będzie tak nudno, jak mówiłyście.
katoryba - ale Bolek dość zjawiskowo wygląda na tym zdjęciu. Może to jest tylko wina takiego ujęcia, a może Bolcio ma jakąś magię w sobie;).

beti - ja już teraz mam tak, że jak myślę przed snem o Johnym, to wylatuje mi coś z sutów, ale takie bezbarwne. Dobrze, że miałaś w weekend taką odskocznię. Przynajmniej mąż Cię teraz bardziej rozumie:).

marzena - ja już dałam się naciągnąć na dużo rzeczy, które pewnie i tak mi się nie przydadzą, dlatego teraz też będę przez internet robić zakupy.

madzioszka - wczoraj mój P. Was widział na spacerze i mówił mi, że pięknie razem wyglądacie:).

Przed chwilą oddzwoniła do mnie położna p. Krysia, bo wcześniej nie odebrała połączenia ode mnie i wydaje się bardzo sympatyczna. W nast. środę mam do niej przyjść na Chopina.

Słonecznego dnia dziewczyny:)
 
Cześć! :-)

Trudno będzie przeżyć poniedziałek po takiej wspaniałej niedzieli... :-(

Każda matka wie co dobre dla jej dziecka, więc ilość i rodzaj ubranek nie podlega ścisłym regułom ;-) Mojej było przytulnie w czapce, bodziaku z długim rękawem, śpiochach, skarpetkach i polarkowym dresiku, pod kocem :-) Spacery przesypia, a gdy turbulencje ustaną po odłożeniu w domu - budzi się :-)

Dzisiejszy sen został nam brutalnie przerwany dźwiękiem wiertarki :/ i teraz obie nie w sosie jesteśmy! Wrrr...
Lenka rozkręciła się z jedzeniem, zdarza się, ze 90ml na jeden raz wciągnie! I zaczęły pracować jej jelitka, uszczęśliwia mamę kupami o 3 w nocy :p Narazie się z tego baaardzo cieszę :-)
Marttini - trzymam kciuki, niech będzie jak Ty chcesz ;-)
Marzena - tak jak Vii, polecam zakupy w Dariuszu :-) dla kogoś, kto potrzebuje życzliwej pomocy - bomba! Liczą się ze zdaniem klienta.
Vii - z Ciebie to power babka, ja nie mam chyba tyle sił, by wózek na II piętro wciągnąć/wnieść. Podziwiam :-)

Jestem w stałym kontakcie z p. Beatą z Ksenii, wiem, że mogłabym tam wypożyczyć/kupić Medelę, ale chyba sobie podaruję... WIem, że to pójście na łatwiznę, ale i tak muszę narazie karmić modyfikowanym z butelki, więc przejście na samego cyca jest mało realne, a z pewnością czasochłonne, czyli z ukłuciem w sercu odbiorę pierś Dziecku...

A w czwartek lub piątek Lenka pojedzie w 50km podróż :D Trzeba się prababci pokazać :-)
 
o czyżbyśmy miała kolejną butelkową mamę ;)

Izuniek ja wnoszę na I piętro tylko a i tak na początku zanim wyszłam z klatki byłam zmęczona i mokra aż mi się odechciewało spaceru... i przez tak szybkie dźwiganie po porodzie tylko narobiłam sobie problemów, także nie polecam :/ korzystajcie z wózkowni, albo pomocy innych :)

ej no co z tą pogodą :(
 
dziewczyny jeszcze jedno pytanie do doświadczonych :) czy korzystałyście ze smoczków uspokajających? jeśli tak to jakiej firmy? i jaka jest różnica dla dziecka między kauczukowym a sylikonowym :)

wiem wiem niedouczona jestem :p
 
My też silikonowe mamy i w butelce Aventa i Nuk "wyciszający", który pozwala przeżyć czas oczekiwania na podanie butelki..

Tak, dołączę do butelkowym mam... Muszę nauczyć się cieszyć z tego faktu, bo przecież najważniejsze, że dziecko najedzone i rośnie zdrowo.
Vii - z racji, że karmisz modyfikowanym, podawałaś witaminy? One są w składzie mleka, więc naszła mnie wątpliwość...
 
Izuniek podaje tylko wit D, bo w mleko jest jej mała ilość.

dziewczyny głosujcie na moją Hanie wysyłając sms'a o treści ATV18461 na nr 7235 koszt 2zł plus vat, bo wyrodna matka wysłała zdjęcia do agencji reklamowej ;)
 
reklama
Hej
Co do smoczków - jak coś mogę oddać nie używany Aventu :-) Moje kolejne dziecko bezsmoczkowe :-D

Izuniek - nie podajesz witamin :-)

Witam się z rana :-D Dopiero teraz zebrałam sie do pisania :-) Pogoda dziś na werandowanie :-) Mam nadzieję ze jutro ładnie sie zrobi i spacerek zaliczymy :-) Mała póki co ubierana w ciuszki po bracie :-D Muszę do nich coś różowego dodawać :-D

Pozdrawiam
 
Do góry