hej dziewczynki....i chlopczyki;-)
- czytam co u Was ale jakoś weny brak by cos pisać...u nas nie jest za wesoło - co wieczór mamy akcję ze skurczami.... no cóż....dajemy radę, choć wczoraj to myślałam, że to już nie tylko zwykłe przepowiadające

po kąpieli znó przeszło ...i po 4nospach;/
Madziu witaj z Beatką



po malutku dojdziecie do wszystkiego co i jak

choć tak jak piszesz..początki to naprawdę jazda bez trzymanki, - jak już pisałam, nie ma jednej recepty co i jak, - choć na pewno pomaga fakt, że dzieciaczki najlepiej lubią jak mają ustalony stały rytm dnia i nocy, starać sie o jednakowych porach kłaść spać, karmić, kąpać i spacerować

ale to tak się stabilizuje potem z czasem, noworodkom "trzeba" wybaczyć i naprawdę te dwa-trzy tygodnie byćtylko dla nich, cóż ....to jeszcze maluszki i mają bardzo malusieńkie brzusie i często potrzebują jeść, niedawno były w cieplutkim brzuszku - teraz już nic ich tak nie kołysze i nie jest tak cichutko i milutko - im też nie jest lekko zaklimatyzować się w nowym świecie

ja sobie tak to tłumaczę hihihi...
- co do spania....no to jest właśnie tak, że dzieciaczkom karmionym piersią jest o wiele, wiele ciężej spać osobno i nie czuć ciepełka maminej piersi i jej zapachu. Ja gdzieś przeczytałam i u nas się sprawdzało (ale nie zawsze ojjj nie zawsze) - nasączona moim pokarmem pieluszka tetrowa podłożona pod nosek Bartusia jak był malusi - czuł mój zapach i spał o wiele spokojniej, ale czy na pewno to...nie wiem;/staralam się go odkładać do łóżeczka, nawet w nocy, ale po iluś tam zarwanych nockach człowiek naprawdę chodzi jak neptyk i na nic nie patrzy na pół pśiocha bierze malucha do siebie i śpi w każdej pozycji i w każdej sytuacji...więc Bartuch też spał z nami - było mi wygodniej, na półśpiąco wyciągałąm cyca i był wilk syty i owca cała, ja się nie rozbudzałam i Bartuś przesypiał w miarę spokojnie (z cycem w buzi)

no ale cóż....potem cały dzień czekał z dzieckiem, więc wyjścia nie było, w dzień spał zawsze w łóżeczku - noc gdzieś od 4rtej już z nami....ale jak miał 5miesięcy zaczeliśmy go już odkłądać za każdym karmieniem do łóżeczka w nocy też - pierwszy tydzień, masakra..ale jak miał już 6m-cy sypiał u siebie w pokoiku - fakt wstawałam go karmić, ostatnie karmienie ok23 potem już tylko raz w nocy między 4rtą a 5tą - odkłądałam i spał dalej, ale u siebie....wymagało to wiele wysiłku i wiele łez i moich i jego (nieoceniona pomoc Mka - ja bym się złamała, On twardo - pocieszenie, poklepanie, do łóżeczka i tak w kółko, aż nie zadziałało)...a ja ryczałam obok w pokoju;/ ale nic się nie stało dziecko przeżyło a my odzyskaliśmy wspólne całe noce




cała przespana noc nastąpiła jak całkowicie odstawiłam Bartucha od cyca - i też wtedy M pomógł niesamowicie, 4noce trwały cyrki - a potem błogi spokój....no nic nie przynudzam, wiem jedno, że będę się starać przy drugim być bardziej stanowcza, choć naprawdę jak człowiek jest zmeczony na maksa, to nic nie jest ważne jak choćby te 3godz ciągłego snu......długo miał tak, że niby zasypiał, ja go odkłądałam a On jakby go coś tam parzyło i znów w oczy w słup - i naprawdę nie wiadomo było o co chodzi;/
- babcia pojechała, ale przyjechałą moja mama - choć dzisiaj załatwia jakieś urzędowe sprawy z naszym rodzinnym domem i nie ma jej u mnie;/ a Bartunio mnie męczy o spacer..a ja nie mam sił no!!!może jakaś chętna na naganianie się z 2,5latkiem???? hehe no nic...trzeba być twardym nie miękkim

wychodzimy na podwórko...
- ps.....mam wszystko poprasowane i naszykowane dla malutkiej



cieszy oko jak nic

