Mamy 2011

[katoryba]

prrrrr dziewczynki

przecież nie można Was nadrobić!
vii - przecież Ty jutro rodzisz skoro mamy się spotkać ;P w sumie to na jutro zapowiadają deszcz ze śniegiem, więc nie wiem czy nam to wypali. Jakby co to zapakuj się do bryki Hani i będę na dwa wózki pchała ;P (skoro twierdzisz, że się nie doczłapiesz do parku).

ale nam się tłoczno zrobiło na forum witaj Ewuniek

dzisiaj Bolcio spokojniejszy niż wczoraj, nocka nawet też ok, właśnie kima a ja zbieram się do prasowania.
3majcie się

 

[Groszek_Kokosowy]

Katoryba obawiam się, że z jazdy bryką Hani nic nie wypali, bo nadal nie kupiliśmy pokrowca jejku jak ja bym chciała zacząć rodzić... ciągle czuję takie lekkie ćmienie w brzuchu... chwilami przestaje... ale nie boli... to pewnie nic nie znaczy nie ??

 

[kordek]

Madzioszkaa wniosek taki, że nawet na parę godzin nie można bo znów mam niezłe zaległości
Witam nowe Mamusie )
Dzięki dziewczyny za odpowiedź co do tych dłoni, już mi w dzień cały czas jedna drętwieje i nie mogę nic cięższego w niej utrzymać, nawet kubka z herbatą :/
Vii to Ty dziś niezłą gimnastykę sobie zafundowałaś i Hani przy okazji też, oby poskutkowało ))
pozdrowionka

 

[Aligator]

Hej! Mam pytanie czy ktoś wie czy doktor Laber pracuje nadal w naszym zielonogórskim szpitalu. Słuchy mnie doszły, że w tym roku jeszcze nie miał dyżuru i stąd moje pytanie. Może wiecie coś więcej i mnie uspokoicie . Pozdrawiam

 

[Madzioszkaa]

Oj kobitki szalejecie
Witam nowe mamusie:-)

Dopiero weszłam do domu, kilka godzina tu szaleństwo postów

Kordek fakt na kilka godzin to ewidentnie za długo żeby zostawiać mamuśki same:-)

Vii jeszcze troszkę, może faktycznie jak poczłapiesz do parku to ja zapakuje Cie w powóz i odstawie do domu

Katoryba w którą część parku będziesz się kierować?

Mi w nocy coś chrupło w lewym biodrze i kurda wodna dalej boli:-( ledwie chodzę, aż dół brzucha boli. Dziś po raz pierwszy też zamieszkała między mną a moim W. poduszka którą musiałam sobie wsadzić między nogi. Szaleństwo doszłam do wniosku, że ja, małżonek, kot i dziecko to ewidentnie za dużo w naszym łóżku. Problem łóżeczka uznaje za rozwiązany. Kota się wyeksmituje na korytarz przykro mi ale

 

[emri]

Oj dziewczyny za dużo piszecie...ale już niedługo trochę się Wam ukróci))

Vii z mojego tatuśka pod koniec ciąży naśmiewali się już, że znowu jest w pracy zamiast na porodówce A Ty nie przesadzaj z tym przyspieszaniem, bo wylądujesz taj jak ja z 10 cm...Kurde dopiero położna w szpitalu powiedziała mi, że ten olejek powodując wypróżnienie przyspiesza akcję)) A herbatę można pić, ale z liści malin na przyspieszenie

Katoryba cieszę się, że Bolcio spokojniejszy. My dzisiaj podchodziliśmy do werandowania 2 razy. Za pierwszym po 5 min był niesamowity ryk, ale mamusia dała cycusia i heja znowu do werandowania Mały usnął i wywietrzył się spokojnie te 20 min. Jak długo twój Maluch czuwa jednorazowo, ze tak powiem Filipo wytrzymał dzisiaj 2x po 2 godz. szczerze mówiąc, wolę krótsze czuwania))

Beti odciągała pokarm, bo wczoraj i dzisiaj musiałam wyjść na 2 godzinki. dzisiaj odciągnęłam już więcej i nie zjadł...Tatuś wspaniale opiekuje się synusiem, jestem spokojna jak ich zostawiam samych)) Wczoraj nawet prasowanie mnie ominęło Kochane te moje chłopy

Kordek co do pieska to póki co jest ok. Jest ciekawa nowej sytuacji, ale nie zazdrosna. A najważniejsze, że mały nie reaguje na jej szczekanie (częste)

 

[Beti1986]

faktycznie piszecie jak szalone, pol dnia mnie nie bylo i juz nie wiem co sie dzieje
witam ewuniek. ty juz finiszujesz z praca magisterska a ja dopiero zaczynam pisac i sama jestem tym przerazona zazdroszcze ci baaaaardzo!!!
emri a jaki masz laktator bo ja tez bede musiala kupic i ciekawa jestem co polecasz? no i gratuluje udanego werandowania katoryba aty tez masz? jesli tak to jaki? ciesze sie, ze twoj maly juz spokojniejszy i ten spacer moze faktycznie nie jest dobrym pomyslem skoro ma padac?
izuniek ja tam akurat czuje sie lepiej niz wczesniej z moim brzuszkiem ale w sumie mam ponoc maly

nie wiem juz kto pisal o tych biodrach ale ja tez na to cierpie dzis w nocy jak wstalam to dostalam paralizujacego bolu w biodrach. i jak tu sie spac polozyc znowu???!!!

vii jak tam u ciebie postepy porodowe? jakies nowe objawy? a opadl ci juz brzuszek? ile wazyla Hancia jak bylas ostatnio u lekarza?

a no i najwazniejsze bylam dzis u gina na wizycie synek ma okolo 2400g, z usg termin mam taki sam jak z okresu. do tego jestem twarda, zwarta i dluga tzn. moja szyjka lekarz przepowiada, ze nie mam co sie porodu spodziewac wczesniej niz za 4 tygodnie. ale jak to powiedzial to zdalam sobie sprawe, ze to tylko 4 tygodnie i jestem przerazona

 

[Madzioszkaa]

Beti to ja pisałam o biodrach mi pomaga masaż pachwin przed snem. Mój małżon czasem pomasuje i jest lepiej. a tak to śpię z noga zarzuconą na niego a teraz biorę poduchę między nogi, Zastanawiałam się nawet nam kupnem tej poduchy ogromnego C. Z racji że zostało mi dużo czasu a ból nie przechodzi a się powiększa to chyba zainwestuje w nią. Czasem też pomaga mi spanie na plecach z ręką albo jaśkiem pod jednym pośladkiem. Pomimo takich kombinacji całkiem nieźle sypiam na szczęście:-)
Na jaki temat piszesz pracę mgr:>? Ogólnie nie jest źle z pisaniem ja już badania robię. Nawet wesoło czasem jest;D

Ewuniek a Ty na co się porwałaś do badań?

Jak będzie padać to niestety nie ma o się wybierać na łazengi.

Emir dobrze, że Filip dogadał się z pieskiem:-) w końcu niedługą będą najlepszymi kumplami

A co z Myyszą? Uciekła? :-) Też będzie miała do nadrobienia

 

[Groszek_Kokosowy]

Emri no co Ty jak mogłaś nie wiedzieć, że olejek rycynowy przyśpiesza akcję porodową ?? trzeba było zapytać ja jak tylko przeczytałam, że wypiłaś to już nie miałam pytań dlaczego dotarłaś do szpitala z 10 cm super, że mąż się tak dobrze małym zajmuje chyba te pierwsze dni w szpitalu miały duże znaczenie a Filipo już nie daje koncertów ??

Beti super, że z małym wszystko dobrze i ładnie rośnie no i dobrze, że termin z usg powiela się z tym z OM nie będziesz miała jak ja rozrzutu na cały miesiąc 4 tyg faktycznie szybko zlecą a Hania przeszło tydzień temu ważyła 3300g. co do postępów porodowych to nie ma żadnych... już nawet jakoś te bóle0 okresowe ustały... także chyba koniec nadziei...18 stycznia też nie będzie należał do Hani... czekamy dalej...

Madzioszkaa je też mam taką poduchę... mąż nazywa ją rozwodówka ale w sumie teraz rzadko jej używam, bo ciężko mi z nią zmieniać pozycję... zanim ja obrócę i siebie to już eis rozbudzam całkowicie...

 

[Beti1986]

ja jestem na 5 roku filologii angielskiej na zaocznych w poznaniu i pisze prace z socjolingwistyki wybralam sobie temat zwiazany z opieka nad dziecmi badam pewien amerykanski program dla rodzicow o wychowaniu dzieci. interesuje mnie w jaki sposob poprzez jezyk i obraz jest kreowany wizerunek ojca i jak to sie ma do wspolczesnego wizerunku ojca. a ty o czym piszesz?