reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy 2010

Witam się na forum!!!

Dzięki za gratki i kciukasy.

Póki Jaga śpi opiszę szybko jak było: skurczy-jak na okres i tylko na dole brzucha dostałam o 2 rano 1.11 no i były wciąż co 10 min i nie skracały się, koło 13 zadzwoniłam na izbę przyjęć i powiedzieli, żeby czekać na te 5 min,,,ale coś mnie tknęło i pojechaliśmy, po podłączeniu na porodówce do ktg najpierw tętno Jagi koło 140 a potem zjechało do 70 i położnik (fecet!!!) miał taki strach w oczach,że masakra, bo nie mógł znależć serca, zlecieli się wszyscy lekarze, anestezjolog już wiązał maseczkę na twarzy, ale serducho odbiło na szczęście, no i potem monitoring na leżąco pod ktg, przebili mi pęcherz i podłączyli oxy, wtedy, to już myślałam, że zejdę..., no i na koniec jak zaczęły się parte, to okazało się, że Jaga ułożyła się czołem do wyjścia (uparta) i trzeba ją wyciągnąć vakuum, bo nie wylezie, no i spadało jej tętno. 2 osoby naciskały mi na brzuch, pocieli mnie jak świniaka, no i wylazła o 19h37 i jak mi ją położyli na brzuchu zapomniałam o wszystkim ;-).
Jaga to cały tata, podobni jak 2 krople wody. No a potem na roominu było już fajnie, wszyscy służą radą i pomagają jak mogą, no i mała ma apetyt jak wampir (karmię piersią tylko i ssie jak opętana;-)).

Jaga ma mały krwiaczek na głowie, który mamy monitorować i konsultować, a tak okaz zdrowia ;-).
Wstawię fotki, jak się trochę ogarniemy, ona nawet dużo śpi,ale w domu jest tyle innych rzeczy do zrobienia...

Buziaki!!!
 
reklama
Agrafa jeszcze raz wielkie gratulacje!!:)
Poród nieciekawy miałaś... Ale dobra 'obsługa' była, więc daliście radę!!:)
O panu połoznym słyszalam same dobre słowa...!! :)
Krwiaczkiem się nie przejmuj!! Wchłania się!! My też mieliśmy i wszystko ok jest!!:)\
Fajnie, że z piersi pięknie leci i Jagódka chce jeść... :) I dobrze, że do taty ppodobna, bo podobno jak dziewczynka do taty podobna, to szczęśliwa i życiu będzie!!:)
Czekamy na zdjęcia!!
Wielkie buziaki Dziewczyny!!:*:*

Kuna, dziękuję, moje gardło lepiej, ale Bobas coś kaszleć zaczął :( zaraz śmigamy do pani dr, niech Go zbada, będę spokojniejsza! Kaszel mokry ma, zawsze jak pokasływał, to suchy był... W sumie to tylko ten kaszel jest...
Jak pani dr powie, że dzidziol zdrowy, przejdzie Mu kasłanie, to pojawimy się u Was!!:)

Sylwia co słychać? :) Jak dziewczyny? Ala już coraz mniej pewnie śpi... Jak Oleńka? Nie choruje! Buziale dla Was Dziewczyny!!:*:*:*

Meegii a u Was w porządku? Jak zdrówko?

Oleńka jak się czujesz? :)


No to lecę przygotować ubranka do lekarza...
Ale nas zima zaskoczyla, co?? :) W październiku śnieg!! SZOK!! Nie podoba mi się to ;/

Miłego dnia!!:*
 
Na poczatku ogromne gratki dla Agrafy raz jeszcze :)))))

Lariss - wlasnie to nie takie proste trafic do dr sedziak niestety :((
teraz mielismy szczepienie i nie bylo mojej pani dr i przyszla na zastepstwo pani sedziak,a jak kiedys chcialam pojsc do niej to powiedziano mi ze moja doktor przyjmuje i mam isc do swojej juz myslalam nad zmiana na dr sedziak ale nie ukrywam ze troche mi glupio w tej samej przychodni przepisywac sie do innego lekarza :/ co o tym myslicie dziewvczyny ? :zawstydzona/y:

Kuna - ale masz fajnie:)) pozazdroscic :)) moj Maluch uwielbia teraz sluchac muzyki , kupilam mu elektryczna hustawke bright stars i jest zachwycony, kocha sobie uciac na niej drzemke ;))

Kuna- mam jeszcze do Ciebie pytanie, z racji tego ze moj Maluch konczy dzis trzy miesiace ( a tak na moje liczenie to 14 tydzien mu leci ;) ) to chcialam zapytac kiedy zaczelas podawac swojemu KAspiemu jedzonko ze sloiczkow , bo pamietam ze u Was to na dobre wyszlo :) My mamy problem z kupami, tzn co 3-4 dni robi, meczy sie , prezy i peeeelno gazow ma! Pani dr mowila ze mozna wlansie zaczac szybciej rozszerzac diete jezeli dziecko ma problem z kupami,zeby podawac jedzonko z blonnikiem. Stad tez moje pytanie :) I co podawalas pierwsze? Deser?Jakas zupke jarzynowa? Jaka ilosc?

Oczywiscie moje pytanuie kieruje do wszystkich Mamusiek ktore maja juz ten etap za soba, tylko nie wiem czy wszystkie pamietaja takie szczegoly jak juz dzieciaczki sa wieksze ;)))

I mam jeszcz etakie pytanie na temat kaszek - bo moze wyda Wam sie moje Drogie to dosc dziwne al dla mnie te kaszki sa dosc enigmatyczne :)) :-p
tzn. jedne sa na wodze, jedne juz z mlekiem, jedne ryzowe, jedne jeszcze jakies inne, owoce itd Jaka kaszke polecacie na poczatek ?? Jakiej firmy? Te ktore nalezy robic na wodzie czy te ktore na mleku ? Jak podawac kaszke ? Lyzeczka? Jaka iloc na poczatek i o jakiej porze ? Wybaczcie ze zasypuje was takim ogromem pytan ale wiem ze Wy wiecie to najlepiej !! :) :-)

Z gory dziekuje za odpowiedzi :))

a na koniec moge jeszcze napisac ze moj Szkrab przesypia cala noc :))))0 tzn. idzie spac 19-20 i wstaje 6-7.
czasem jak gazy mecza moja Niunie to budzi sie ok. 4-5 dostanie butelke,odgazuje go i idzie jeszcze spac bez buntu tak do 8 ;))

a zmioana czasu na nas dosc zle wplynela... poniewaz Maly budzil sie nawet o 5 i nie chcial juz isc spac ... ale teraz jakos sie to unormowala . nie wiem czy juz o tym pisalam ;)

Jutro idziemy na Podgorna do centrum rehabilitacji i zobaczym,y co powiedza, z tego co mowila dr sedziak - " nie widzi podstaw aby zalecono nam rehabilitacje'' - i nazwala mojego Synka - '' malym,grubiutkim leniuchem :))))

Carlo urodzil sie 3350g, 56cm, teraz ma rowno trzy miesiace i wazy 8400g, i 67cm .
Kuna tez nosimy rozmiar 74 ;)

BUUUZIAKI MAMUSKI !!! :**
 
somiracle,my zaczęliśmy dawać kaszkę łyżeczka na śniadanie,bo nie chciałam jej przyzwyczajać do butli

kuna teraz w tym tyg to mam zawirowania,bo w środę się przeprowadzamy do Sulechowa,ale i tak będę co dziennie w zielonej,wiec mam nadzieje,ze się zgadamy

agrafa jeszcze raz wszystkiego najlepszego,zdrówka dla waszej dwójki:)

a u nas na szczęście już po organizowaniu roczku,miałam dość,bo strasznie nie lubię siedzieć w kuchni:/
 
Witam
To chyba tylko ja zostałam w dwupaku.Normalnie mam dość wszystkiego i wszystkich.Chciałabym już urodzić.Jakoś ogólnie źle się czuje.Uciekam bo naprawdę brak mi weny.
 
Somiracle, najpierw o kaszkach. Jeżeli Carlo dostaje preparat mlekozastępczy, w tym wypadku B Pepti to nie kupuj kaszek mlecznych gdyż jest tam zwykłe mleko w proszku! Kupuj te bezmleczne do których będziech mogła dodać B Pepti :-)
Jeśli chodzi o urozmaicenie diety to nie zapominaj, że nowe produkty stanowią dodatkowe obciążenie układu pokarmowego !!! Wszelkie owoce ulegają fermentacji w jelitach potęgując gazy, z którymi przecież walczycie! Możesz spróbować ale to tylko delikatna sugestia, spróbować zrobić zwykły kompot z świeżego soku z jabłek aby złagodzić jego smak i zmniejszyć ryzyko zagazowania jelit. Wszystko BARDZO ostrożnie ponieważ Twój maluszek nie ma odpowiedniego wieku do urozmaicania diety. U nas o mało co nie doszło do tragedii właśnie po zwykłym soczku jabłkowym. Zmienił on konsystencję śliny Kaspra i o mało się nie zadławił, to był KOSZMAR!!!
Musisz bardzo obserwować małego czy nie wystąpią wysypki na skórze ponieważ będzie to znaczyło, że Carlo jest jeszcze nie gotowy na nowe produkty. Poleca się tarte jabłko na przeczyszczenie ale ze względu na 'chropowatą' konsytencję polecam najpierw deserek mus jabłkowy np. bobovity lub gerbera. Jeżeli uda Ci wprowadzić jabłuszko to możesz dodać po troszkę przecierku do mleka, poprawia walory smakowe posiłku i przede wszystkim zmienia właściwości jedzonka :-)
Powodzenia!!!!

Później napiszę, z Mężem musimy razem posiedzieć :-)

Buziaki!
 
troszke mnie tu nie było.. ale zaległości nadrobiłam :))

AGRAFKA wieeeelkie gratulacje, poród nie zaciekawy ale dobrze ze juz o nim zapomniałaś ( bo ja mam ciągle traume po moim pierwszym :()

Oleńka koncówka zawsze jest najbardziej męcząca ale może bobo zrobi niespodzianke i wyjdzie szybciej :)

Somiracle nie wiem jaki macie problem z synkiem ale moja pierwsza córcia miała obniżone napiecie mięśniowe i właśnie na podgórnej dwa razy zapewniali mnie ze rehabilitacja nie jest potrzebna, że to nie wyścigi że każde dziecko ma swoje tępo rozwoju po czym niuni w wieku 12m sama nie stała :/ trafiłam do "promyka" i tam chwycili sie za głowe... cos co można było szybciej wyćwiczyć w 3 tygodnie nam zajeło 4 miesiące :((( a przespanej nocy baaaardzo zazdroszcze :)

u nas dni pędzą jak szalone, niunia robi sie co raz fajniejsza, tylko ta pogoda za oknem :(((
 
Dzień dobry!! :))

Dziewczyny kiedy spacerek jakiś? ;D
Może te, które pracują mają wolny piatek i by miały czas i chęć?? ;D

Sylwia, z Alą na spacerki chodzisz?? :)

Meegii jak u Was zdrówko? Odezwij się!! :) I na spacerek też chodź!!:)

Kuna Ty na długie nie możesz... Ja też nie :) Bobas szaleje okropnie na spacerach długich, wózek już beee jest ;) Ale tak na godzinkę, dwie jak najbardziej!!:)
Tak tak!! Ciesz się chwilami z Mężem!! :) A jak długo jeszcze sie urlopuje Pan P. ?? :)

Narazie jeszcze nie odwiedzam, bo przeziębiona byłam ja, wczoraj jeszcze synek miał duży kaszel, dziś ani razu nie kaszlnął!! :)No, ale jeszcze te kilka dni lepiej, żebyśmy nie odwiedzali!! No, ale spacerek być może!!:)

Somiracle kiedy?

Basia piatek wolny, tak? :) Co powiedziała ciocia Dorotka? Zajmie się Zosią?? :)

Fasollka chciałabym, żebyś była!! :)

Asiek będziesz?! Pewnie, że tak!! :)

Dziewczyny, proponuję piątek godzinę 11.30!! :)
Mam nadzieję, że się uda!! :)
Miejsce zostawiam Wam do wyboru!!:)

Miłego dnia!!:)
 
reklama
mi by piatek pasował ale koło godziny 13 i gdzies w mojej okolicy(tzn Park 100-lecia) bo tak o 14-30 musiałabym starszą odebrać z przedszkola- troche egoistyczna propozycja z mojej strony:zawstydzona/y:
 
Do góry