- Dołączył(a)
- 15 Listopad 2009
- Postów
- 5
sab simplex, infacol, espumisan....mają tęsamą substancję czynną tyle że w różnych stężeniach - kilka miesięcy temu tez to przerabiałam. Ponadto wypróbowaliśmy wszeleakie sposoby na kolki...i pomógł infacol, w konskich dawkach i mleko bebilon comfort1, miesiąc temu odsatwiliśmy infacol(zjadł go bardzo dużo, przed każdym karmieniem dwie dawki..sab simplex to to samo, ale po co przedrażać sprawę i do żar do apteki jeździc, tak smiesznie to podają spod ladymieliśmy rurki do odgazowywania, jak było źle to z nich korzystaliśmy. Współczuję każdemu z kolkami...nam się zaczęło w 2 tygodniu zycia małego. Ale terz juz ma prawie 4 skonczoczone, także...już pije zwykłe mleko bebilion comfort kosztuje 23-26 za puszkęale najważniejsze ze pomoglo to wszystko, już sami nie wiemy co własciwie pomogło. Oczywiście herbatki na trawienie, plantex, czopki viburcol wszystko wszystko. Ale moja teoria jest taka, że on po prostu przy piersi sie nienajadał. Ciągnął po godzinie i dłużej i beczał beczał beczał...dlatego zrezygnoałam z cyca i jest dobrze!!!pozdrawiamjeszcze młodze mamy!!!Czopki viburcol tzreba ciąć ciepłym nożem, bo sa za duże i jeden starcza na 2 razy.
Ależ nasz mały siędarł,....jak sobie przypomnę...I kiedyś sposób z którego się najbardziej śmialiśmy zadziałał - suszarka....kurde, to naprawdę działa na krzyki i histerię
Ależ nasz mały siędarł,....jak sobie przypomnę...I kiedyś sposób z którego się najbardziej śmialiśmy zadziałał - suszarka....kurde, to naprawdę działa na krzyki i histerię
Ostatnia edycja: