reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy 2010

a gdzie dokładnie bo park jest duzy i jeszcze wyjdzie ze zaczepie nie ta mamę co trzeba ;)
kochane jak zacznie padać ( bo pogoda dzis nie pewna) to ja też się nie zjawie, ale jestem dobrej myśli na onecie piszą że od 13 zero opadów więc tego sie trzymam :))
 
reklama
:)
no my niestety nie, bo ok. 14 Olka idzie spać, a jesteśmy bez auta, życzymy więc miłych pogaduch i spacerku. Naszych długoweekendowych gości rozłożyła choroba, ale jutro przyjadą inni:) A dzisiaj znów położna... to chyba ostatni raz?
Alisia z ciągłym katarem, już nawet akceptuje fridę...
zmykam dokończyć mycie podłogi i zrobić śniadanie:) może mi maluch pozwoli:)

zdrówka dla larissowego bobasa! A co Was rozłożyło?

asiek - a Wy już po szczepieniu?
 
Sylwia,
synek mój wczoraj dostał temperature, wcześniej, pisałam zreszta, miał kaszel i katar, ale taki niewielki, w poniedziałek bylismy u lekarza sprawdzic i bylo ok, wczorej wieczorem było wszystko dobrze, położyliśmy Go spać, a ok 22 zaczął się kręcić, M. wziął Kajtka na ręce, ale nie uspokoil się, dał mi Go, cały rozpalony był... Robiłam Mu okłady, ale nic nie dały, dostał nurofen!! Zaczął się smiać, bawić, szalał do prawie 1!! Poszedł spać, obudził się o 2 z bólem brzuszka!! Wczoraj też były dwie brzydkie kupki... Jakoś udało się Go utulać, spał do 7, rano jak wstaliśmy jeszcze wyższa gorączka, płacz, marudzenie... :( Miałam chwilę strachu już... Może wyda Wam się to zabawne!!Ale... Pierwszy raz mój synek taką gorączkę mial, tak źle się czuł!! Dla mnie, to... Ja wrażliwa jestem bardzo... Jak dzieci cierpią boli... A jak moje to podwójnie... :( Pani dr powiedziała, że czwórki górne się przebić nie mogą, biegunka pewnie od tego jest, dała nam osłonowe leki,smecte, , tantum verde i syropek prawoślazowy. Jeśli do jutra z brzuszkiem lepiej nie będzie, to mamy podać lek jakiś na receptę.
Kilka dni mamy siedzieć w domku ze względu na temperaturę... Teraz już Mu spadła temp, śpi, jakiś spokojnieszy jest... Mamy dietę bezmleczną, nie wiem jak damy radę, bo Kajtek bardzo mlekowy się zrobil :) (a kiedyś narzekałam, że nie chce mleka pić;p)

Obudził się i marudzi już....

Sylwia, a dlaczego Ala ma katarek?? :( Ola nie choruje? :)

Udanego spacerku również życzę!:)
 
Mam nadzieję, że nie wymarzniecie Laski:) bo mi na spacerze głowę urywało:) dobrze, że mała w zabudowanej gondoli, to nic jej nie przeszkadza:)
No i moje dziewczyny śpią, ale nuda;) haha:) powinnam się cieszyć:)
dom posprzątany, obiadek zjedzony, więc mam luz, ciekawe jak długo:)

asiek - udanego wypadu;)

Laris - niech Wam szybko odpuści i mały wróci do formy, no i czekamy na czwóreczki:)
 
Dziewczynki przepraszam, że nie dotarłam ale Luśka dziś jakiś zły dzień ma czy co. Cały czas płacze, mało chce jeść, smoka nie, spuścić z niej oka nie można, bo zaraz starszny płacz. Teraz mam chwilke "wolnego" bo właśnie śpi ;)
Asiek udanego weekendu ;))) I Wam Laseczki tez;))
 
ojejku,trochę nadrabiania miałam,bo teraz nie mamy jak zainstalować internetu na naszym kompie,chociaż w mieszkaniu jest:(

my małą przełożyliśmy do spacerówki jak mała miała 4,5miesiąca na leżąco,bo wtedy z poduchą frejki latała:( a kaszkę daliśmy też jakoś koło 4,5 miesiąca,ale chyba pierwsze było jabłuszko,ale nie pamiętam dokładnie:)

a co do glutenu,to ja na początku dodawałam tą kaszkę manne nestle do tej mleczno ryżowej,ale częściej zapominałam i zaczęłam małej dawać tak po piętce lub biszkopciku jak miała jakieś7 miesięcy i w ten sposób też można podawać,nie trzeba tych kaszek mieszać,bo najczęściej to sprawia więcej problemów niż to warte

a nam z tego sulechowa to w piątek ciężko było się wydostać:( no i nie dotarłyśmy(Larris nam powiedziała o spotkanku)

w ogóle to mała boi się spać sama w pokoju:(i nie wiem teraz co zrobić,bo łóżeczko ma w drugim pokoju,i budzi się nam z takim płaczem,a do tego zasypia,ale kiedy tylko jestem w pokoju,bo jak zaczynam wychodzić to znowu jest płacz,a kiedy się do niej odwracam,to kładzie się i śpi:) śmiesznie to wygląda,ale do śmiechu w nocy to nie jest,bo człowiek chciałby pospać normalnie,a nie siedzieć przy dziecku na podłodze:)

zmykam,pomóc mamie przy obiedzie,bo dzisiaj u moich rodziców jesteśmy:)
 
Ostatnia edycja:
U nas też Niunia śpi z nami ;) I raczej długo jeszcze spać z nami będzie :D:D

Basiu a próbowaliście z jakimś delikatnym światełkiem? Też możecie spróbować z tymi nianiami co wydają dźwięki np. bicie serca mamy.


Nam Laura śpi po ciemku, kupiliśmy jej w Bobasie lampke nocna "żółwika", który na skorupie ma księżyc i gwiazdy, 3 kolorki, malutkie diody ale jak zapalam to, żeby zmienić w nocy papmersa albo dać jej jeść to chyba jej przeszkadza, bo sie chowa w poduszke :D. Ale lampka jej nie przeszkadza.... Swoją drogą gdybyśmy wiedzieli, że to takie G to byśmy kupili coś lepciejszego :D:D za tą kase ;/

W sumie Laura też szybko poszła do "spacerówki" tzn. my kupowaliśmy głęboki ze spacerówką. I ciepło sie robić zaczęło, Laura siadać zaczynała, jakoś koło 4 m-cy miała jak jej gondole wyciągnełam, kocyk podłożyłam (żeby szlufki się nie wbijały) i jak już sama siadać zaczęła to poduszkę jej daliśmy do wózka ;))
 
reklama
Cześć mamuśki :-) widzę że ciągle coś przeszkadza we wspólnym wypadzie na spacerek :) nie mam czasu tu na forum się udzielać, ale często was podglądam :)

Lariss u nas ciągle choroba :/ ja z malutką co prawda wyszłyśmy na prostą, ale syn już trzeci tydzień chory i drugi antybiotyk bierze :/ nie wiem kiedy to się skończy w końcu, bo w aptece wydałam majątek :/

Emilka żyjesz :-D?

pozdrawiam ciepło
 
Do góry