reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy 2,3 latków zapraszamy na pogaduchy-otwarte:)

Witam nowe mamy :tak:


Potworku, u dziewczyn róznie, jak to wżyciu, raz na wozie raz pod :sorry: Czasami zaglądają :tak:

Agamir

Moja niuśka w dalszym ciagu pieluchowa, ale mi się narazie nie śpieszy :-p Na wiosnę się odpielu****emy :tak:

A co do jedzenia, to najchetniej to pila by mleko z flaszi :sorry: i jadła pomidory i ogórki :-D ot, taka urozmaicona dieta :-D no ale ładnie je domowe zupki, drugie dania gorzej :dry: Lubi wszelkiego rodzaju placuszki :tak: Mała jest na diecie bez mleka krowiego, wiec menu nieco okrojone z zasady.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Mamo Helenki - dobrze zrozumiałam, że Twoja córcia Helen nadal nosi pieluszki?

Moje chłopaki nadal w pieluchach; Starszy niewiele je, Młodszy je za trzech; Maks chodzi do przedszkola, Olek pójdzie od sierpnia; obaj mają problemy ze snem (choć starszemu ostatnio się unormowało; Młodszy budzi się co godzinę z wrzaskiem...)

no a ja? planuję od stycznia iść do pracy :)
 
Mamo Helenki - dobrze zrozumiałam, że Twoja córcia Helen nadal nosi pieluszki?

Moje chłopaki nadal w pieluchach; Starszy niewiele je, Młodszy je za trzech; Maks chodzi do przedszkola, Olek pójdzie od sierpnia; obaj mają problemy ze snem (choć starszemu ostatnio się unormowało; Młodszy budzi się co godzinę z wrzaskiem...)

no a ja? planuję od stycznia iść do pracy :)

Helenka, nie nosi pieluszek :no::-D Odpiluchowałysmy się na 2 miesiące przed 2 urodzinami :tak: jakoś tak samo wyszło :tak: Niki w pieluchach :tak: Juz widze powpoli oznaki gotowości do odpieluchowania, ale ona ma dopiero 1,5 roku więc poczekam leniwie do wiosny :-p


Moje właśnie pożarły jabłko na wyścigi :sorry: wczoraj tak opędzlowały prawie kolo mandarynek :szok: No i banany w ilościach hurtowych kupuję :sorry: No i zaraz grzeję rosół bo musi byc punktualnie o 12 :dry::-D


Ja do pracy na razie się nie wybieram, lato planuje spędzić z dziećmi na wsi, więc jakos mi nie po drodze :p
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry :)
I ja również witam nowe mamusie :-)
Moja Oliwka odpieluchowała się niedługo po 2-gich urodzinach. Natomiast apetyt tak jak miała zabójczy tak jej zostało ;-) :-D

Do przedszkola chodzi już 3 rok i taka mała gwiazdeczka z niej rośnie, co to jak dorwie mikrofon/usłyszy muzykę/itp. to stwierdza, że ona pójdzie do Mam Talent :-D;-)

Agamir - poszukaj mamusiek z Twoich okolic na wątku regionalnym :tak:
 
Mamo Helenki też czekam do wiosny na odpieluchowanie, ale Maksia, bo Olek jeszcze zupełnie nie gotowy...:-p

Zazdroszczę, że dzieciaczki tak owoce jedzą - u nas tylko jabłka...

Ja do pracy chciałam iść od września 2011, bo wychowawczy mi się kończy, ale sytuacja finansowa zmusza, to szybszego powrotu...:-(

Maksiowi znowu pleśniawka na wardze wyskoczyła :-( Młodszy nie spał dziś w dzień i zobaczymy co przyniesie noc... ;-)
Miłego wieczoru :-)
 
hihi no to stara ekipa się nam zebrała na otwartym:))
Mnie to zapewne nikt już nie pamięta poza dziewczynami z zamkniętego. Właśnie Potworku wejdź na zamknięty i pisz co u Ciebie:)) Wieki Cię u nas nie było!!
Pozdrawiam wszystkich:)))
 
Anna - tak, to ja we własnej osobie :-D

Mikusiu, nie mam już dostępu do zamkniętego :-(

Jutro w końcu będzie u mnie mój Potworek. Stęskniłam się już za nią ;-)
 
reklama
Do góry