reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy 2,3 latków zapraszamy na pogaduchy-otwarte:)

Rossa mój przez jakiś czas miał tak że jak był w domu i mieliśmy wychodzić do przedszkola to mówił że nie chce iść ale ja go zagadywałam i szliśmy a już przed samym przedszkolem to sam leciał żeby być szybciej:-D

Bartek jest przeziębiony prawdopodbnie jakieś dziecko musiało na niego nakaszleć w przedszkolu i zarazić ale na oskrzelach nic nie ma syropek dostaliśmy i jeśli nie będzie poprawy to w piątek do kontroli ale powinno być dobrze
 
reklama
aguśka jaki syropek podajesz małemu?

Ania wczoraj dostała w przedszkolu czerwonego motylka - nagrodę za grzeczne leżakowanie, była bardzo zadowolona, ja powiedziałam że jestem z niej dumna, że się cieszę,
a mała na to: mamo ty powinnaś powiedzieć gratulacje moja kochana Anusiu.:-D

Mam nadzieję, że się przekona do przedszkola i z radością będzie tam chodzić.
 
Rossa na pewno wszystko będzie ok zobaczysz każde dziecko ma gorsze dni ale jak już się wkręci to nie będzie nawet chciała wracać:-D Mówi już o nowych koleżankach i kolegach?
Bartek bierze Fosidal tzn powinien brać bo nie chce i właśnie jest wojna:dry:od 40 minut jak nie więcej proszę go aby wziął żadne argumenty na niego nie działaja już nawet go chciałam przekupić ale on zawzięcie nie i już.Więc przestałam się do niego odzywać.Ma brać go 3 razy dziennie przez 5 dni a on nawet jednej dawki nie chce wziąść:dry:wczoraj dałam mu po raz pierwszy na noc to najpierw wypluł a potem dałam mu przez sen:-pmasakra....
 
aguska2017 - zdrówka :), kurcze tez muszę Małą zabrać na rowerek albo spacer z jej wózkiem i lalą na pewno jej się spodoba tylko najpierw mamuśka musi dziecko w buty wiosenne zaopatrzyć :p:p
rossa - jestem przekonana , że Ania przekona się do przedszkola :)
 
Aguśka moja Ania też fosidalu nie lubi - zawsze był problem żeby wzieła.
NJeżeli chodzi o inne dzieci to trudno jest się jej zgrać i zaprzyjaźnić - mówi o swojej grupie: te dzieciaki, albo dzieci tej pani. Jeżeli o kimś opowiada to: dziewczynka która miała różową bluzeczkę, albo chłopczyk w bluzce z pingwinkami. Stoi gdzieś z boku tej grupy, a kontaktu szuka tylko z panią.

Japaneczka ja własnie w weekend byłam z małą na zakupach i wiosenne rzeczy zakupione. Został nam tylko płaszczyk.
 
Rossa za kilka tygodni na pewno bardziej się zżyje z innymi dziećmi;-):tak:potrzebuje troche czasu:tak:
mój nadal kaszle ale i tak wyjdziemy dziś znowu na spacerek bo taka piękna pogoda że szkoda siedzieć w domu
Mój ma wszystko na wiosne oprócz czapeczki z daszkiem :-Dno i nie długo jakieś trampeczki trzeba będzie kupić bo na razie ma adidaski
 
rossa - a ja kupiłam wiosenny płaszczyk na allegro za 15zł (już z przesyłką) używany w stanie idealnym z Reserved jest na prawdę piękny jak za taką cenę :):) trampeczki wczoraj kupiłam, jeszcze jakieś balerinki się przydadzą ale to jeszcze poczekam :)

Ola dzisiaj od rana siedzi w ogródku i bawi się laleczkami :) i ciągle mnie woła bo wrzuca lalki za ogrodzenie do sąsiadów
:eek:
 
Ola dzisiaj od rana siedzi w ogródku i bawi się laleczkami :) i ciągle mnie woła bo wrzuca lalki za ogrodzenie do sąsiadów:eek:
:-D

Rossa moja Ania na swoją panią mówi mama Odyska a nie pani Amelka:-p, na rodziców swojej koleżanki mówi mama Zuzi i tato Zuzi, a ich Zuzia do mnie ciociu:-p
moja Ania mówi do przedszkolanek pani, a do znajomych ciociu.
Niestety z przedszkola przyniosła słowo: popychadło:crazy:
 
reklama
Do góry