Mamy 2,3 latków zapraszamy na pogaduchy-otwarte:)

[Mama_iza]

Jacek też faktycznie macie dość niespotykane imiona jak na nasze realia. Koleżanka miała problem z nadaniem córce imienia Nemezja, a teraz słyszę, że kolejny problem z imieniem Gniewomir. Podobno takiego nie ma, jest Gniewosz Zgadam się, że chyba z jednym z najlepszych sposobów na uczenie dziecka czegokolwiek jest dawanie mu przykładu. My walczmy teraz z pluciem po myciu zębów bo Rafaliński nagminnie połyka pastę

 

[aguska2017]

Bartek śmiesznie pluje jak myjemy ząbki ale powiem szczerze że coraz lepiej mu to idzie może dlatego że zazwyczaj myje je ze mna :-) i stara sie mnie naśladować
co do smkoka oj to u nas była masakra jak sie zgubił 2,5 h ciągłego ryku bo to nawet nie był już płaczi nie zasnął dopóki nie dostał smoka więc po tej aferze wiem że jeszcze troche czasu mu na to pozwole;-)
a z nocnikiem to u nas eh.......było już super ponad msc temu mały nawet zaczynał wołać ladnie robił do nocniczka u nas nakładke niestety nie sprawdza sie mały nie chce na nia siadać na nocnik siada ale zdarza sie że przez cały dzień tylko raz zrobi coś do niego a reszta w majtkiale powiedziałam że teraz nie odpuszcze i codziennie myka w majtaskach;-)

 

[Jacek_i_Jagoda]

Jacek:
Mama_iza Gniewomir to normalne imię wystarczy zajrzeć do Wiki. Ja dla chłopca chciałem Mszczuj ale pod naporem żeńskiej krytyki stanął Borys, Pasty to dobrusia zjadła (sic) całą tubkę w ciągu pół roku ale teraz już od 2 tygodni elegancko płucze. To całkowita zasługa mamy:-)

 

[rossa]

słuchajcie, mam takie pytanie, moja Ania dostała strasznej wysypki, na początku wyglądało to tak jak gęsia skórka tylko zaczerwinione, teraz jest troszkę większe. Ma na brzuszku z jednej strony, w zgięciach łokci i na udach. Gorączki nie ma i nie mam pojęcia co to, Na początku myślałam, że alergia na coś co zjadła - ale po wapnie nie schodzi. Miała któraś z was podobny przypadek?

 

[justi82]

U nas Kuba często widział jak z nocnika korzysta jego cioteczne rodzeństwo. Często jak Kuba wstaje z suchą pieluchą próbuje wykorzystać sytuację żeby posadzić go na nocniku, więc produkuję się opowiadając jak to pięknie na nocnik sika ( i tu daje caaaałą, długą listę imion znajomych dzieci :-) ), i na koniec pytam- a ty Kubusiu zrobisz siku na nocnik? a Kubuś słodko odpowiada NIE :-)
Co do imion, jak byłam w ciąży też bardzo podobało mi się imię Gaja

 

[justi82]

Rossa, może to jakaś 3 dniówka?

 

[Beata2710]

hej

zaszlo nieporozumienie...;-)
moj Klaudio nadal robi w pampersy- chodzilo mi o kupe ze robi i nie wstrzymuje.
On nie chce nawet slyszec o nocniku.....
Zobaczyl jak Oskar sika do wc to mu sie spodobalo, myslalam ze juz bedzie dobrze ale on sika na stojaco tylko jak sie kapie....
na nocnik nie siada i na wc tez nie chce....

mama-iza moj klaudio na drugie ma Maximus i S mowil ze pani w urzedzie chciala napisac przez Maksimus ale S sie uparl i mowil ze tak sie nie pisze, ze juz okalezyli starszego Oskar przez k a nie c....
ze to blad i takie tam du*perelki.... no i jakos przeszlo.....
zreszta w UM pracuja same panie po 50-tce i one uznaja wszystkie Kaski, Zoski, Marzenki....

Jacek sprawdz ten stol bo IKEA lubi sprzedawac surowe drewno....;-)
ja tak kupilam lozko pietrowe i muialam bawic sie woskiem do drewna......

Co zap. jamy ustnej S poszukal mi masc bonjela ma 0.33% lidocaine hydrochloride.
jest to masc na dziasla, ale po 15-00 jak wroci z pracy pojedzie do apteki po masc na zapl, jamy i jest mocniejsza bo posiada 0.67%lidocaine hydrochloride.
Wiec lekarz mi tu niepotrzebny zapisze mi apap sama sobie kupie masc bez laski- masc kosztuje kolo 4f .
takim lekarzem co przepisuje apap to i ja moge byc....

 

[Jacek_i_Jagoda]

rossa ​może to różyczka ale spróbuj tu coś dopasować:Wysypka u dziecka – przyczyny, objawy, leczenie - alergia, ospa wietrzna, pokrzywka, półpasiec, świerzb - Ciąża i macierzyństwo - poradnikzdrowie.pl

 

[aguska2017]

rossa to może być alergia i wapno czasami nie skutkuje mój tak miał jak dostał nagle alergii na nabiał jak miał rok

 

[Beata2710]

słuchajcie, mam takie pytanie, moja Ania dostała strasznej wysypki, na początku wyglądało to tak jak gęsia skórka tylko zaczerwinione, teraz jest troszkę większe. Ma na brzuszku z jednej strony, w zgięciach łokci i na udach. Gorączki nie ma i nie mam pojęcia co to, Na początku myślałam, że alergia na coś co zjadła - ale po wapnie nie schodzi. Miała któraś z was podobny przypadek?

a nie mozesz isc do lekarza?????
z tymi krostkami roznie bywa.....

moj Oskar mial takie kropeczki- okazalo sie ze jest uczulony na pomidory....