reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy 2,3 latków zapraszamy na pogaduchy-otwarte:)

Tygrynka tyle książek za 50 zeta??? Wow, pozazdrościć zakupu. My tutaj mamy ograniczone możliwości zakupu polskich książeczek, ale znalazłam w polskiej księgarni, tylko teraz co wybrać:cool2::rofl2:

Ania mnie tak wczoraj umęczyła:dry:, kłóciła się ze mną od samego rana, wszystko było na nie, dobrze, że jutro do pracy
 
reklama
hej dziewczyny, jestem padlina :D
Asienka no właśnie miałam farta z tymi książeczkami, zapłaciłam dokładnie 51zł z przesyłką, a książeczki są różne - zwierzatka, pojazdy, reksio uczy literek, albo kolorów i kształtów, noody, i co najlepsze: parę sztuk bob budowniczy, stacyjkowo, tomek i przyjaciele, auta, a przecież te książeczki są zawsze najdroższe :/ niby używane a część to chyba my pierwszy raz otwieraliśmy, stan idealny :) może ciut dużo tych ksiązeczek, bo razem ze starymi już się nie mieszczą na regaliku ale grzechem byłoby nie brać :D a pewnie nam się jeszcze przysłużą, bo połowa dotyczy nauki, np kolorów, cyferek, itp :)
jestem wykończona, od piątku od 23 do dzisiaj do 14 byli u nas znajomi z 4latką i drugą córeczką w wieku Seby, dodatkowo w sobotę do południa jeszcze kuzynka z moim 8letnim chrześniakiem :) było super, głośno, radośnie, ale jak wszyscy wyjechali to dopiero poczułam jak intensywny to był weekend :) ide spać, dobranoc!
 
Witam poweekendowo

Nam niedziela minęła zakupowo, pojechaliśmy do Dublina po prezent Mikołajkowy dla Ani, ale będzie radocha, na razie dostała ciastolinę, żeby nie szukać pozostałych:-p:rofl2:. prezent trafiony w dechę, dawno nie widziałam Ani tak zadowolonej z prezentu;-):tak:.

Uśmieliśmy się z jej powiedzonek dwóch: Kto to widział tak miskę stawiać, no kto:-p i drugie : Jestem złą, bo się boje Mikołaja:rofl2:
 
tygrynka super ze mialas udany wekend
asienka juz daliscie prezent na mikolaja a to nie jutro?
Ja bylam dzis na lumpach kupilam malej rurki next i szablony do rysowania
 
Martusiu na razie daliśmy ciastolinę, a reszta, czyli 2 zestawy puzzli i 2 zestawy lego duplo, sukienka jutro:-p. Wymyśliliśmy, że tato przyniesie jej prezent, jak przyjdzie na obiad i powie, że po drodze spotkał Mikołaja, który dał prezent dla Ani:-p. Młoda się Mikołaja trochę boi i jakby takiego z brodą zobaczyła, to chyba by uciekła i byłby ryk, a tak problem z głowy
 
reklama
Do góry