reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy 2,3 latków zapraszamy na pogaduchy-otwarte:)

dzięi Reniu:zawstydzona/y::-):-)
mój ulubiony moment dnia to kiedy przychodzi wiesza mi się na szyi i szepta do uszka kocham Cię mamuś najbardziej na świecie:tak::tak::tak:
 
reklama
:-) i już po bólu...Zosia więcej płakała jak ją pan doktor badał niż przy samym szczepieniu :-). Następne za 2 miesiące :-(.

Chciałam na jutro kupić kalafiora....wielkości dosłownie mojej dłoni 5zł :szok::szok::szok::szok:.
 
ja jakieś 3 tyg temu chciałam kupić sałatę i też 5 zeta chcieli:wściekła/y:
na szczęście dostałam z pracy za darmo głowek 6:-):-D
 
ja jakieś 3 tyg temu chciałam kupić sałatę i też 5 zeta chcieli:wściekła/y:
na szczęście dostałam z pracy za darmo głowek 6:-):-D

wiesz, no ja rozumiem kalafior ale to był kalafiorek, by nie powiedzieć kalafiorątko...

BTW nie wiem jak ja dziś wytrzymam do wieczora...Zosia nie spała i nie ma zamiaru spać...yyyhhh
 
:-) i już po bólu...Zosia więcej płakała jak ją pan doktor badał niż przy samym szczepieniu :-). Następne za 2 miesiące :-(.

Chciałam na jutro kupić kalafiora....wielkości dosłownie mojej dłoni 5zł :szok::szok::szok::szok:.

Pamiętam jak Paweł był w wieku Zosi to też nawet nie dał się spokojnie przebadać słuchawkami nie mówiąc o zaglądaniu do gardełka.A teraz nie ma z tym najmniejszego problemu,bo albo jest tak zestresowany albo przyzwyczajony,że robi wszystko co mu pani doktor powie.
 
Mój narazie tylko potwierdza gdy go pytam czy kocha mamusię i się tak cudownie tuli.
najważniejsze że z mamusią się dogaduje:tak::tak:
Ika no ja pamiętam jak Przemek miał taki okres że za nic w dzien nie chciał spać,padał koło 17 potem nie chciał spać wieczorem, budził się w nocy parę razy a rano o 5 już był wyspany:szok:
ach te nasze kochane śpioszki:-D
 
Ika no ja pamiętam jak Przemek miał taki okres że za nic w dzien nie chciał spać,padał koło 17 potem nie chciał spać wieczorem, budził się w nocy parę razy a rano o 5 już był wyspany:szok:
nawet nie chcę wiedzieć co będzie koło 17 :-(. Zauważyłam od kilku dni, że Zosia troszkę później ma drzemkę, a dziś o tej porze właśnie byłyśmy na szczepieniu. Oby od jutra wszystko wróciło do normy.
 
Ika, dobrze, że na szczepieniu nie było tak strasznie :tak:
Aniu, oplułam ekran kompa z tekstu Przema :-D:-D:-D

Ja jeszcze chwilkę i o 16 zwijam się do domku :-)
 
reklama
Dzień dobry :-) Dziś witam słonecznie, a co za tym idzie tylko się witam i szybko do prac domowych, bo spacer czeka :-):-).
Miłego dnia życzę :-)

Zosia nie spała do wieczora i co dziwne nawe nie była marudna. Za to po kąpieli zasnęła odrazu.
 
Do góry