Śliwka_Węgierka
Fanka BB :)
dzięki za pocieszenie. mówi si si i pokazuje na pieluszkę, ale to właśnie już po albo w ogóle nie mówi. kiedy go pytam czy ma kupkę to bez względu na to, jak jest faktycznie zawsze mówi 'nie'. widzę, że raczej jeszcze nie dojrzał do kontrolowania tych spraw, ale rodzice mnie tak naciskają, że jak to może być, że dwulatek jeszcze nie robi na nocnik :-(. w żłobku tak samo, widzę, że coraz więcej dzieci już za rączkę z opiekunkami do kibelka idzie. eh wiem, że to indywidualna sprawa, ale wiadomo, że byłoby lżej i taniej oczywiście. mam nadzieję, że niedługo zacznie łapać o co w tym chodzi ;-). chyba faktycznie zwolnię, odpuszczę mu trochę, nie ma co zmuszać, skoro nie chce.