, witamy serdecznie i zapraszamy do częstych odwiedzin reklama
Witam.
Ja jestem ze Śląska a dokładnie z Tychów no i zastanawiam się czy są tu jakieś młode mamy z Tychów bo szzerze mówiąc mam dużo znajomych, ale nie mają oni jeszcze swoich dzieci i czasem nie rozumieją mojego szaleństwa na punkcie mojego synka, że chce rozmawiac tylko o karmieniu, przewijaniu i jego nowych wspaniałych osiągnięciach :-) dlatego szukam młodych mam z którymi mogłabym nawiązać kontakt, czasem pogadać np na gg a jakby były z Tychów to nawet się spotkac na spacerze :-) bo jestem bardzo szczęśliwą mamą ale czuje się czasem troszkę samotna w tym moim szczęściu :-) mam wspaniałaego faceta, ale wiecie między dziewczynami to inaczej sie rozmawia :-) pozdrawiam i piszcie do mnie :-)
Ja jestem ze Śląska a dokładnie z Tychów no i zastanawiam się czy są tu jakieś młode mamy z Tychów bo szzerze mówiąc mam dużo znajomych, ale nie mają oni jeszcze swoich dzieci i czasem nie rozumieją mojego szaleństwa na punkcie mojego synka, że chce rozmawiac tylko o karmieniu, przewijaniu i jego nowych wspaniałych osiągnięciach :-) dlatego szukam młodych mam z którymi mogłabym nawiązać kontakt, czasem pogadać np na gg a jakby były z Tychów to nawet się spotkac na spacerze :-) bo jestem bardzo szczęśliwą mamą ale czuje się czasem troszkę samotna w tym moim szczęściu :-) mam wspaniałaego faceta, ale wiecie między dziewczynami to inaczej sie rozmawia :-) pozdrawiam i piszcie do mnie :-)
salik_agnieszka
styczniowa mama 08'
witam nowe mamusie :-)
Karolinko Wikusiowi nic nie bylo po tej kredzie :-) a jak Daria ???
Czarnulka bylam wczoraj w Spiżu :-) wybawilam sie za nas obie hihi
Dzisiaj pogoda paskudna ... wrrr... tyle dobrze ze chlodniej, chyba do rodzicow sie wybiore
Karolinko Wikusiowi nic nie bylo po tej kredzie :-) a jak Daria ???
Czarnulka bylam wczoraj w Spiżu :-) wybawilam sie za nas obie hihi
Dzisiaj pogoda paskudna ... wrrr... tyle dobrze ze chlodniej, chyba do rodzicow sie wybiore
Mama Boo
Mama Zinella i Whitmona
Dziękuję Wam dziewczynki kochane za życzenia :-)
Wczoraj miałam niezłą jazdę urodzinową... Od tygodnia byłam w Zabrzu, Ry brał Oskara tylko na weekend. Od kilku dni miał kaszel, ale dawałam mu syrop przeciwkaszlowy. Wczoraj chłopcy mieli przyjechać do Zabrza na urodziny, a rano dostaję telefon, że Oskar ma 40 stopni gorączki a pogotowie kazało Ry jechać do szpitala, bo oni nie przyjadą.
To nic, że nie mamy auta, że upał, że dziecko się na nogach słania, że wymiotuje. Ja szybko pojchałam do domu i do szpitala z Oskarem. Na szczęście nas nie zostawili, Pani doktor kazała zbijać gorączkę i dawać nadal syrop. Antybiotyku nei mogła dać, bo ostatnio skończył brać 6 lipca. Mamy iśc do laryngologa. Więc jutro idziemy do naszego lekarza po skierowanie. Przy okazji chyba uszy odetkamy ...
Aga widzę po opisie, że macie mieszkanko. Starsznie się cieszę. Mówiłam, że wszystko się ułoży.
MadziaSz witamy w naszym gronie. Mamy nadzieję, że zawitasz na dłużej. Ile ma Twój synek ?
Czarnulka gratuluję pracy ! Teraz tylko czekać na Twój salon.
Karolinna mam nadzieję, że Lenka już nie ma gorączki. Nam Pani doktor w szpitalu tez poleciłapyralginę, ale zawsze kupujemy czopki nurofen 125 mg i tylko czopki działają na Oskara, bo jak ma temperaturę to bardzo wysoką. Syropy przeciwgorączkowe już dawno odstawiliśmy.
Basia miłego wypoczynku.
Bodziaczku czy Ty przypadkiem do mnie nie dzwoniłaś wczoraj ? Bo chyba w trakcie dzwonienia telefon mis ię rozładował. A ja spałam jeszcze po imprezce z bratową. Jak włączyłam tel to mi się wyświetliło nieodebrane połaczenie od Ciebie. Słodkie zdjęcie. A gdzie dokładnie na Mazurach byliście ?
Wczoraj miałam niezłą jazdę urodzinową... Od tygodnia byłam w Zabrzu, Ry brał Oskara tylko na weekend. Od kilku dni miał kaszel, ale dawałam mu syrop przeciwkaszlowy. Wczoraj chłopcy mieli przyjechać do Zabrza na urodziny, a rano dostaję telefon, że Oskar ma 40 stopni gorączki a pogotowie kazało Ry jechać do szpitala, bo oni nie przyjadą.
To nic, że nie mamy auta, że upał, że dziecko się na nogach słania, że wymiotuje. Ja szybko pojchałam do domu i do szpitala z Oskarem. Na szczęście nas nie zostawili, Pani doktor kazała zbijać gorączkę i dawać nadal syrop. Antybiotyku nei mogła dać, bo ostatnio skończył brać 6 lipca. Mamy iśc do laryngologa. Więc jutro idziemy do naszego lekarza po skierowanie. Przy okazji chyba uszy odetkamy ...
Aga widzę po opisie, że macie mieszkanko. Starsznie się cieszę. Mówiłam, że wszystko się ułoży.
MadziaSz witamy w naszym gronie. Mamy nadzieję, że zawitasz na dłużej. Ile ma Twój synek ?
Czarnulka gratuluję pracy ! Teraz tylko czekać na Twój salon.
Karolinna mam nadzieję, że Lenka już nie ma gorączki. Nam Pani doktor w szpitalu tez poleciłapyralginę, ale zawsze kupujemy czopki nurofen 125 mg i tylko czopki działają na Oskara, bo jak ma temperaturę to bardzo wysoką. Syropy przeciwgorączkowe już dawno odstawiliśmy.
Basia miłego wypoczynku.
Bodziaczku czy Ty przypadkiem do mnie nie dzwoniłaś wczoraj ? Bo chyba w trakcie dzwonienia telefon mis ię rozładował. A ja spałam jeszcze po imprezce z bratową. Jak włączyłam tel to mi się wyświetliło nieodebrane połaczenie od Ciebie. Słodkie zdjęcie. A gdzie dokładnie na Mazurach byliście ?
Ostatnia edycja:
salik_agnieszka
styczniowa mama 08'
Ja nie wiem co te dzieci tyle choruja wam ????
moj maly "odpukac" zdrowy.
moj maly "odpukac" zdrowy.
Witam wieczorem!
MadziaSz witaj u nas! Pisz jak najwięcej!!! :-)
MamaBoo zdrówka dla Oskarka!!!!
Karolinna jak tam Daria? Przechodzi jej już ta gorączka??
Czarnulka piękne te Twoje dzieła w galerii na nk!!!! Moje marzenie to takie pazurki w nogach i łapkach, ale albo nie ma czasu albo kaski! Ech...
A to zdjęcie co byłaś mniej więcej w wieku Emilki mnie rozbroiło , wygląda dosłownie jak Twój klonik ;-).
Ja dziś byłam w pracy, jutro mam wolne a potem znów 4 dni pod rząd po 10 godzin :-(. Najbardziej ubolewam nad tym, że Karolinka tak za mną tęskni a ja za nią :-(. Och wiele bym dała żeby mieć dla niej więcej czasu, może zacznę szukać innej pracy, sama już nie wiem
.
Aga_Salik oby Wikuś CI nie chorował! Niestety mam wrażenie, że każde dziecko musi swoje odchorować, moja Karolcia do listopada 2008 czyli do 2,5 roczku nie była ani razu chora. Nie licząc drobnych katarków (takich wodnych) i trzydniówki.
MadziaSz witaj u nas! Pisz jak najwięcej!!! :-)
MamaBoo zdrówka dla Oskarka!!!!
Karolinna jak tam Daria? Przechodzi jej już ta gorączka??
Czarnulka piękne te Twoje dzieła w galerii na nk!!!! Moje marzenie to takie pazurki w nogach i łapkach, ale albo nie ma czasu albo kaski! Ech...
A to zdjęcie co byłaś mniej więcej w wieku Emilki mnie rozbroiło
, wygląda dosłownie jak Twój klonik ;-).Ja dziś byłam w pracy, jutro mam wolne a potem znów 4 dni pod rząd po 10 godzin :-(. Najbardziej ubolewam nad tym, że Karolinka tak za mną tęskni a ja za nią :-(. Och wiele bym dała żeby mieć dla niej więcej czasu, może zacznę szukać innej pracy, sama już nie wiem
.Aga_Salik oby Wikuś CI nie chorował! Niestety mam wrażenie, że każde dziecko musi swoje odchorować
, moja Karolcia do listopada 2008 czyli do 2,5 roczku nie była ani razu chora. Nie licząc drobnych katarków (takich wodnych) i trzydniówki.
Ostatnio edytowane przez moderatora:
trysia77
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Maj 2005
- Postów
- 771
hej babolki, ja wykamana bo impreza za imprezą osttanio co tydzień...muszę przyznać że już mam trochę dosyć...przez 4 tygodnie co weekend non stop coś a do tego mam małe problemy dermatologiczne, ktore sa dla mnie nieco uciążliwe..
Pogoda dzisiaj cudowna, lekko chłodno, nie wiem ile jest stopni bo jeszcze nie mamy zewn. termometra ;-)
Pozdrowionka i do zaś, postaram odezwać się wieczorkiem ;-)
a do tego mam małe problemy dermatologiczne, ktore sa dla mnie nieco uciążliwe..Pogoda dzisiaj cudowna, lekko chłodno, nie wiem ile jest stopni bo jeszcze nie mamy zewn. termometra ;-)
Pozdrowionka i do zaś, postaram odezwać się wieczorkiem ;-)
reklama
.hej babolce.
.ja na chwilę bo Daria sobie drzemie a Lenka nalega żeby dać jej bajki na youtube;-).sama nie wiem czy Daria jest już zdrowa,myślałam wczoraj ze już super bo w dzień było nawet ok a wieczorem była chłodna ale dziś koło 6 rano znów rozgrzana jak dziś jeszcze będzie gorączkować to będę podejrzewać że to nie trzydniówa i pójdę jutro do lekarza. jak na razie innych objawów brak,oprócz ogromnej zmierzłości
.
.mamaboo chodzi o Darię
. Oj,to miałaś w swoje własne urodziny zmartwienie.
.trysia oszczędzaj się na sobotę;-).
.aga Lena dopóki nie poszła do przedszkola to był okaz zdrowia,tylko drobne katarki i trzydniówka,tak więc wszystko przed wami;-). Ale lepiej teraz niż potem w szkole chorować.
.bodzinka a moze by tak więcej fotek z wakacji;-).
.madziasz. witaj,mieliśmy tu taką jedną z Tychów ale wyemigrowała do Wawy;-).
.pozdrawiam.
.ja na chwilę bo Daria sobie drzemie a Lenka nalega żeby dać jej bajki na youtube;-).sama nie wiem czy Daria jest już zdrowa,myślałam wczoraj ze już super bo w dzień było nawet ok a wieczorem była chłodna ale dziś koło 6 rano znów rozgrzana
jak dziś jeszcze będzie gorączkować to będę podejrzewać że to nie trzydniówa i pójdę jutro do lekarza. jak na razie innych objawów brak,oprócz ogromnej zmierzłości..mamaboo chodzi o Darię
. Oj,to miałaś w swoje własne urodziny zmartwienie..trysia oszczędzaj się na sobotę
;-)..aga Lena dopóki nie poszła do przedszkola to był okaz zdrowia,tylko drobne katarki i trzydniówka,tak więc wszystko przed wami;-). Ale lepiej teraz niż potem w szkole chorować.
.bodzinka a moze by tak więcej fotek z wakacji;-).
.madziasz. witaj,mieliśmy tu taką jedną z Tychów ale wyemigrowała do Wawy;-).
.pozdrawiam.