Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

[sandros]

Witaj,

Aga77 ja chodzilam z Sonia na specjalne zajecia dla maluszkow, na Zelaznej w Katowicach, naprzeciwko tej wielkiej budowy przy Chorzowskiej. Zajecia byly co niedziele ale to niestety sporo kosztuje bo 25 zl za dziecko, osobe dorosla i pampersa wodnego. Zajecia trwaly 30 min i co zajecia oswaja sie dziecko z woda, maja pelno pilek, kolek itp, ucza jak trzymac dzieciaczka i kolejne stadium zanuzania.
Ostatecznie chodze na miejski basen, ale woda jest znacznie zimniejsza bo ma najwyzej 33 stopnie i to poczatkowo bardzo Soni przeszkadzalo.
Strona na swimmera: http://www.swimmer.pl/

 

[aga77]

Sandros bardzo ci dziekuje :-* :-* nawet nie wiesz jak mnie uszczesliwilas , bede na glowie stawac zeby tylko Oliverek mogl chodzic na te zajecia ;D
Musze powaznie pogadac z dziadkami
Na Żelazna mam blisko , doslownie pare minutek , piechota bedziemy w ok 15 -20 min. . Dzis tez poinformuje tatusia ;D.
Sandros ile wychodzi zajec na m-c , czy to zalezy od nas? Napewno karenet na caly m-c jest tanszy . Ale sie napalilam ;D, bede chora jak z tego nic nie wyjdzie .Bardzo mi zalezy , bo ja np niestety nie umiem plywac i w ogole jezeli chodzi o sport to jestem " kaleka". Chcialabym zeby Oliverek umial plywac , pozniej sie wezmiemy za inne sporty ;D.
A opowiedz wszystko , jak sie Sonia zachowywala, czy szybko jej poszlo ?
Bede cie teraz meczyc ;D
A zdjecia mozna tam robic? Ok podziele pytania na kazdy dzien ;D . Czekam na twoje opowiesci Dzieki !!!! O0 O0

 

[trysia77]

ojej dziewuszki, ale tutaj sie zaczyna robic gwarno , witam Cię Ewelinko, wiec jezeli masz problem o czym pisac, to po prsotu pisz o wszystkim co Cie cieszy, a moze martwi...po prostu o tym co spotyka Cię kazdego dnia..
Karolinnko, wiesz te bole w okolicach tzw "krzyża" to pewno obciązenie ktorego juz nie umie wytzymać Twoj kręgosłup,a w 32 tygodniu to juz jest spore obciązenie dla tej częsci kręgosłupa jak sama za pewne wiesz . Ja w tej chwili nie umiem sie doleczyc z kregosłupem, strzela mi jakis dysk wlasnie tez w tych okolicach...zawsze mialam problemy z kręgosłupem ale po porodzie to jest istna katorga! > tak w ogóle to chyba jest do wymiany bo jak bylam u ortopedy to powiedzial ze b.sie nie podoba moj kręgosłup i chce mnie wysłac na rezonans..ale sie namarudziłam..ale Ty lepiej idź tez i upwenij sie czy to na pewno to o czym mowiłam..
mmm pewnie masz racje ze olgap juz mogła nawet urodzic, ale Tobie juz tez niewiele zostało do tego Wielkiego momentu..
aga77 no widzisz moze bedziesz miala sama okazje nauczyc się pływać jak Twoj smyk bedzie zaiwaniał jak rybka to pewnie bedzie Cie wstyd przed nim więc pewno Cie zmobilizuje a ja swego czasu tez myslałam o tym zeby malego wziąśc na basen i niech sobie pływa..ale wtedy kiedy bąbel jeszcze miał wrodzone umiejętnosci do pływania to niestety nie moglismy :-[ Maćko miał zbyt wiele problemów na początku zeby sobie pozwolic na takie zabawy...a teraz jak bylismy nad morzem to troche na pocztku bał sie wody, ale później rewelka..nie chcial z niej wychodzic, ale na piasku bosej stópki nie postawił musiał mieć buciki :laugh: księżniczka na ziarnku grochu normalnie...
sandros czekamy na fotki!!!!!moje ukochane rodzinne okolice

kocham jee..muuuuu....a teraz piękny dzionek na takie wycieczki...mniamma..ja tesz kcem...
pozdrawiam i całą masę buziolków dla Was ślę!!!! :-* :-* :-* :-*

 

[trysia77]

no a to kilka fotek upamietniających spacerek na jaki udało mi się namowic mojego szanowengo małżonka

jeszcze raz pozdrowionka i jak nie macie cyfrakow to pożyczajcie i robcie fotki i wysyłajcie, żaden wstyd ;D

 

[trysia77]

acha no i jeszcze

i jeszcze nasz muchos kudłaczos Perełkos

i to kuniec na dziś,bo mały mi zasnął wiec muszę coś zrobic w domku, a poźniej jak wstanie to na spacerek!!!

 

[mmm]

Cześć Mamusie z brzuszkami i z brykającymi dzieciaczkami!!!

Czuję że nie długo mój Maluch wyjdzie na świat. Już mi ciężko chodzić nie mówiąc o jakiś drobnych zakupach (ostatni raz dzisiaj przyniosłam je do domu) Czy można czuć rozwieranie się szyjki?? bo mam wrażenie że to odczuwam, chyba że jesem jakoś przeczulona

ewelinko witaj

karolinna masz rację fajnie jest jak każdy się pyta co i jak, robią miejsce, każą siedzieć w miejscu gdzie powietrze dociera a nie ma przeciągu

aga mnie też się marzy żeby z dzidzią chodzić na basen

trysia chyba musiałaś mocno namawiać swoich chłopaków na zdjęcia bo mają dość kwasne miny (szczególnie ten starszy ) a Wasze Malestwo rośnie jak na drożdżach

 

[trysia77]

mmmten typ tak ma..mowie o moim męzu :laugh: :laugh: ale na spacer nie musialam zbyt długo go namawiac chociaz marudzil na poczatku ze co on by przez ten czas zrobil jak nas by niebyło..ale poźneij sie cieszył przynajmniej taką mam nadzieję.hehehe a co co Ci się dzieje ?????? jakie masz objawy?????

 

[trysia77]

MMM co się dzieje??bo widze ze tam jestes!! : ??? ??? ???
aaaa zapomnialam sie Wam przyznać do jednego, jestem na diecie od 10 dni : : :...zażeram sie szpinakiem, pomidorami, sałatą zieloną i jajkami...brrr,tak lubilam szpinak...a teraz juz wychodzi mi bokiem..ale efekty juz są widoczne 3kg w plecy... a od przyszłego tygodnia biore sie za gimnastyke..moze basen przynajmniej raz w tygodniu.. , Sandrosmoze będziem sie jakos wspierac w tej gimnastyce, co?? bo mnie tak samej strasznie ciężko sie zabrac, mialam juz kilka podejść, ćwiczenia na brzuch Przemka Salety, Pilates itp...ale jakos nie udało mi sie dłuzej niz z dwa tygodnie poćwiczyc..może z Tobą będzie mi raźniej ??
jeszcze raz pozdro dla wsiech kobitek!!

 

[Kasia178]

hej dziewczynki!!!

Widzę, że u Was wszystko ok, z czego się bardzo cieszę U mnie też Nie mam czasu więc wpadłam tylko Was pozdrowić i przeslać buziaki :-* :-* :-* :-* :-* :-*
Witam nową koleżankę Ewelinę

 

[aga77]

Przyszlam zdac rela ;cje z wycieczki na Zaleze ;D
Karolka dokladny adres Gliwicka 125 , a umiejscowiony ten sklepik jest kolo samego przystanku tramwajowego , na przeciwko jedyne tam osiedle z wysokimi blokami , pomylilam tez nazwe :-[ . Sklep ma nazwe " Baby Joy" a nie jak tam wczesniej wymyslilam ;D wiedzialam ze cos z dziecmi

Trysia ale dzieciatko super :* buziaczki dla malenstwa i uklony dla mezusia ;D
Nie wiem jak Sandros ale ja zaczelam od poniedzialku , brzuszki i te inne sprawy ,fucze przy tym jak lokomotywa ;D, ale cos musze z soba zrobic wreszcie

MMM mnie sie marzyl porod w wodzie , ale za drogi szpas jak dla mnie , teraz bede kombinowac ..chyba zrobie zbiorke pieniazkow wsrod rodzinki ;D i

Kasiula tobie tez caluski , trzymaj sie tam nam bo jeszcze troszku zostalo

Ide sobie ;D maluje krzeselko malemu , ...i siebie tez a nie mam rozpuszczalnika
Ale sie zalatwilam papap