reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

czy darzymy lekarzy zaufaniem????


  • Wszystkich głosujących
    285
Kanoot - powodzenia :)
A Karolinka ma dziś 6 tygodni :) i jutro idziemy na szczepienie, bidulka na pewno będzie płakać :(
 
reklama
ja rowniez zycze powodzenia -na szczepiniu,u mnie sczepienie na szczescie dopiero w czerwcu,ale jak juz pomysle to mi sie slobo robi,okropnie mnie stresuja szczepienia malej a juz nie mowie o jej stresie
 
Iza1 popieram twoje zdanie na temat spania maluszków z rodzicami ;)
Nasza Natalcia od samego początku spała sama w łóżeczku i na szczęście nie było sprzeciwów :) Potem ciężko wygonić szkraba z sypialni ::)
Ja to zaś nie wiem jak to będzie jak się przeprowadzimy, czy zaakceptuje inne otoczenie. Tam będzie miała swój pokój-i to dla mnie będzie męka bo jestem przyzwyczajona do tego że łóżeczo jest blisko i zawsze zaraz usłyszę jak coś się dzieje, a tam? :( hmmm trochę sama się boję.
 
:) my już po chrzcinach :) muszę powiedzieć że było fajnie,obawiałam się ze Lena w kościele zgłodnieje i będzie płakać ale o dziwo po 10 minutach mszy zasnęła ;D jeszcze tylko ledwo widziała jak ją polewali wodą a potem to już nic jej nie obudziło :D dopiero na dworze otworzyła oczęta :) oprócz nas to same noworodki chyba chrzcili ;) no i Lena była najgrzeczniejsza ;D potem imprezka w domu i na działce ,duuużo prezentów od babci i dziadka i rodziców chrzestnych i tak gładko przeszliśmy przez ten dzień :)
muszę powiedzieć że teściowa bardzo mi pomogła w przygotowaniach :) w sumie całe jedzenie to ona zrobiła :) za co dzięki jej :)

trochę ciemne to zdjęcie ale potaram się je później rozjaśnić :)
chrzse4kw.jpg


frezja i iza1 ja z tych samych powodów nie śpie z Lenką,boję sie że bym ja przygniotła i to że potem jej nie odzwyczaję ::) mam nadzieję że wytrwam :)

justa śliczna karteczka i życzenia,dziękujemy z Lenką :-* dla Ciebie i Liwii :)

miłego dnia! :)
 
Witajcie :)
A mi jest dzisiaj baaaardzo słabo :( i źle sie czuje :( to chyba przez ten gorąc :( Spadam leżeć,bo mi głowa pęka :(

karolinko ciesze sie ze chrzcinki sie udały :) buziaki dla Lenki!

Buziaczki papa
 
Witam,

Imprezak komunijna taka srednia, ale bylam dumna z Soni, bo dopiero pod koniec zrobila sie marudna. My po tej komuni padnieci jakos wrocilismy, na nic ochoty ::) Poprostu nie przepadamy za takimi imprezkami, gdzie sie siedzi, ciagle nowe jedzenie przynosza, jakis malo smieszny klown stara sie dzieciaki zabawic....

Karolina ciesze sie, ze chrzciny sie udaly, dzien milo spedziliscie.

Czarnulka - lez jak mozesz, oszczedzaj sie.

Co do spania z dziecmi - Sonia od zawsze sie tak rozpycha, ze nie moglam sobie pozwalac na co nocne wyrzucanie mnie z lozka - spala wiec zawsze w lozeczku. Obecnie tylko popoludniu sie z nia drzenme.

Iza jak po szczepieniu?

Pozdrawiam,
 
czarnulka oszczędzaj sie bo potem i tak nie bedzie łatwo :) Na głowie będzie mąż,Wiki i ... no właśnie,jak dacie na imię drugiej córeczce ? :)

sandroska
przynajmniej był klaun ;) fajnie ze Sonia była grzeczna :) mogliście sobie pojeść ;)

iza1 no właśnie!no i jak ? i ile waży karolcia? :)

a ja wkleję fotke z nowo ufarbowanymi włoskami :) proszę się szybko przyglądać bo niedługo ją stąd usunę :)
 
hej!
karolinna super ze imprezka sie udala i na moje oko wloski tez fajnie wyszly :) ja na razie sobie szamponem koloryzujacym zrbie, bo u Ciebie fajnie widac bo masz ciemne wlosy, a ja takie nie wiadomo co :p

czarnulko dolaczam sie do powyzszych apeli i nakazuje dbac o siebie :)

a my spimy z grzesiem, a to samo wyszlo, bo jak go odkladalam do lozeczka po karmieniu to sie budzil, a rano bylam nieprzeytomna, no i tak na razie zostalo, zobaczymy jak bedzie dalej :)
pozdrowienia
 
Karolina- fajnie, że chrzciny się udały. Czyli buty i rajstopki udało się kupić? :D
Mnie też podoba się Twoja nowa fryzurka- żadnego usuwania zdjęć.

Iza- byłas dziś na szczepieniu? A my jesteśmy umówione na środę, tak?

Martynka zasypia w łóżeczku, a potem leniwej mamusi nie chce się jej odkładać i śpi do rana z rodzicami ;D

W sobotę byliśmy na ślubie- dzidziuś w większości przespał imprezę.
Ale co to za spanie w takim hałasie.
Odtańczyliśmy parę kawałków i grzecznie się pożegnaliśmy.
Nic straconego- za trzy miesiące następny kuzyn się żeni ;D ;D ;D

Sandros- te imprezki to nic ciekawego, ale co zrobić? ::)
 
reklama
Karolinna - śliczne masz włoski :) Fajnie że chrzciny udane :) masz to już za sobą, a my ciągle przed. A Lenka zadowolona z prezentów? Co fajnego dostała?

Dziewczyny byliśmy na szczepieniu, mała dostałała dwa zastrzyki jeden w rączkę drugi w nóżkę. Tak strasznie płakała że aż łezki miała w oczach (i ja też) :( przytuliłam ją i szybko się uspokoiła. Później zasnęła w wózeczku i strasznie długo spała, myślałam że będziemy musieli iść szybko do domu, ale nie było to konieczne i pojechaliśmy do parku Kościuszki (kilka przystanków tramwajem) Tam byliśmy chyba ze 2 godziny, w trakcie Karolinka się obudziła bo była już głodna i .... nakarmiłam ją na ławce :) a potem znowu spała. Ale w domu bardzo płakała, może zaczęły ją boleć miejsca wkłuć? :( na rękach nie płacze a jak tylko daję ją do łóżeczka to straszny wrzask. No cóż jakoś musimy przez to przebrnąć.

Karolinka wazy już 4140gram, czyli przybrała 440 gram przez 2 tygodnie :)

Mokkate - no to środa 12.30 koło Remedium? Karolinna też chyba będzie??? Chyba ze pasuje Wam inna godzina to się dostosujemy :)

Czarnulka popieram dziewczyny- oszczędzaj się póki możesz :) Pewnie ten upał tak na CIebie działa :(
 
Do góry