reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

czy darzymy lekarzy zaufaniem????


  • Wszystkich głosujących
    285
Witam serdecznie :)

U nas paskudna pogoda leje caly czas. Szaro i buro wiec nici ze spacerku.
Siedzimy dzis w domku.

Sprzatamy na dlugi weekend. Ale mi sie nie chce blee :p

Milej sobotki wam zycze :D
 
reklama
Hej!
Witam z daleka od Śląska, jesteśmy niedaleko Krosna. Tutaj pogoda jest w miarę tzn nie pada, świeci słonko ale wieje wiatr. Grześ śpi na dworze po wielkich bojach ::) Muszę Wam powiedzieć/napisać że u nas zęby jak po deszczu rosną, Grzesiowi przebija się górna jedynka, już widać małą dziurkę :) nie wiem czy się cieszyć czy nie bo chyba zacznę w przyspieszonym tempie oduczać go jedzonka z cycorka ;D

karolinka fajnie że masz już ten wózek, ciekawe jak się spisuje :)

dzieciaczki rosną - szok !! bardzo się zmieniają :)

Wracam do pracy, jeszcze tu zajrzę jak mi net będzie działał, mam nadzieję że uda mi się wysłać posta

Buziaki dla Was i Waszych kruszynek

acha Magda 78 witaj !!! :)
 
Witam wszystkie mamusie! Dawno mnie nie było na forum. Pracuje w pracy 8h na komputerze i w domu już nie chce przy nim siedzieć żeby mojemu maleństwu nie zaszkodzić. Od niedawna czuje już ruchy-niesamowite uczucie, bardzo lubie gdy sie rusza wtedy wiem ze jest wszystko ok. Brzuszek mam maly tak naprawdę to nawet go jeszcze nie widać, ale bioderka mi sie poszerzyły. Moje koleżanka która zaszła dwa tygodnie póżniej w ciąże to ma o wiele większy brzuszek, ale widocznie ja może nie bede miała dużego brzucha tylko taki w sam raz. Zresztą zobaczymy  :) Pozdrawiam wszystkie mamusie ze śląska.
 
Witaj baska. Brzusio jeszcze może sie zmienić. Po mnie nie było widać do szóstego m-ca, bo jestem z tych "okrągłych". Potem jak urósł to rozlał się wokół tali i do końca nie był takie wielki. Ale może się zdarzyć, że balonik w krótkim czasie powiększy znacznie swój rozmiar.
mmm, Grześ tylko odrobinę starszy, a już tyle zębów. A Lenka? Młodsza o miesiąc i już 2 sztuki!!
Czarnulka, a ja też tak pragnęłam dziewczynki, miała być Liwia Krystyna(po mojej mamie). Trochę się rozczarowałam jak na USG okazało się że chłopczyk będzie. A teraz....uwielbiam mojego mikro facecika.
Słuchajcie, Kordian dziś się obrócił z brzuszka na plecy, a już myślałam, że to nigdy nie nastąpi. No i od tego czasu kula się ciągle. Problem, że nie potrafi spowrotem i krzyczy. Muszę kulać sama
 
Witajcie dziewczyny!
Mam dziś straszny problem, w nocy karmiłam małą raz z jednej raz z drugiej piersi, po karmieniu kiedy mała już spała zaczęła mnie boleć lewa pierś, nie tylko sutek ale cała pierś. Przy kolejnym karmieniu dałam Karolince tylko prawą, jak rano się obudziłam (a nie umiałam zasnąć tak mnie bolała) miałam w niej nawał pokarmu. Najpierw trochę odciągnęłam (jakieś 20ml) - bolało jak diabli, a później przystawiłam malutką bo była już bardzo głodna (to dopiero bolało) Mała wyssała wszystko z piersi ale mimo to mnie boli, zauważyłam że boli etapami raz tak raz nie. Nie wiem czy to może zapalenie tej jednej piersi? Nie wiem co robić, odciągać z niej? Chyba tak bo jak znowu będzie dużo pokarmu to mi ją chyba rozsadzi. Z prawą jest wszystko ok. Ratujcie bo ból straszny. Dodam jeszcze że wczoraj wypiłam chyba ze 3 herbatki na pokarm z Herbapolu, bo wydawało mi się że mam mało pokarmu, może od tego nawału tak boli? Ale teraz np. piers jest opróżniona, miękka a boli :(

A teraz z innej beczki- mam od dziś dawać małej Vigantol, po kropli dziennie, jak jej to podawać? Bezpośrednio wkrapiać do buzi? bo przecież jak karmię piersią to inaczej się nie da. Chyba że wkropię do odciągniętego.
A tak w ogóle to chyba od dziś będę małą dokarmiać sztucznym pokarmem bo non stop prawie wisi mi na cycku, jak ją odstawię to chwilę jest spokój i znowu płacze. Można zwariować.
 
Izuniu Jak masz laktator,to po kazdym karmieniu nawet jak masz mięką pierś to odciągaj ile mozesz! I jak cie bolą i robią ci sie ciepłe piersi to jutro niech ktoś ci leci kupić główke białej kapusty i liśmi z tej kapusty ubitymi jak kotlety okładaj piersi!!! Ja miałam podobnie i dostałam strasznego zapalenia!!! :( Nie życzę ci tego!!! A wiec zrób jak ci napisałam !!! I daj znac jak sie czujesz!!! Powodzenia!~

A kropelki ja mojej Wikusi dawałam z łyżeczki.Uchyliłam jej dziubka i przechyliłam kropelke z łyżeczki do ust :)
 
Witam.
Iza pierś może cię boleć bo pewnie gdzieś przewiało, przystawiaj do niej Malutką a szybko wyciągnie, pilnuj aby ci nie przewiało cyców  ;) Brodawkę musisz jej włożyć głęboko bo w innym wypadku będzie ssała sutek a to będzie bolało, pierś musi uchwycić z otoczką, kiedy mała zasypia przy ssaniu wybudzaj ją żeby się pożądnie najadła (smyraj po policzku, pod brodą, lub przed karmieniem przewiń ją co ja obudzi)
Nie pękaj! Nie dawaj sztucznego, masz chwilkę słabości i masz dość ale to minie, przystawiaj ją jak tylko chce jeść, Nati jak była malutka to miała momenty że co godzina jej dawałam.
Witaminkę nakrapiaj bezpośrednio do buźi wtedy masz pewność że ją połknie, a jak dasz do mleczka i nie wypije wszystkiego to mało jej dostanie do organizmu  ;)
Ja nakrapiałam na łyżeczkę i zalewałam mlekiem z cyca, teraz od razu do buzi.
Bądź silna i dzielna.

Ja bym nie odciągała ile wlezie! Pamiętaj ż cyce napełniają się o tyle o ile ubyło, odciągając do zera będzie ci się produkowało jeszcze więcej mleka!!
Ja jeszcze nigdy nie użewałam laktatora (no oprucz szpitala) nawet przy zapaleniu!
 
Witam,

Iza, Czarnulka i Frezja poradzily juz chyba najwazniejsze. Frezja moze miec racje, ze przeziebilas - ja urodzilam w pazdzierniku - pogoda byla podobna jak teraz i zawsze jak wychodzilam to zakladalam pieluche na piersi, a pozniej stanik, a jak zaczelam sie grubiej ubierac, to wkladki wystarczaly.
A co do witaminy - to kropilam bezposrednio do usteczek, ale to nie do konca dobry sposob, bo czasem wpadaly dwie...

Frezja - jak Ci sie udaje bez laktatora. Pamietam, ze czasem to Sonia zrobila sobie taka przerwe w jedzeniu, ze mi juz fontanna z piersi tryskala, bo 4 godzinki juz nie je - nie bylo sily by nie odciagac... Ale to bylo tylko w pierwszym miesiacu ::)

Baska - witaj - brzuch... mnie dopiero po 6 miesiacu zaczla porzadnie rosnac.... i mialam klopot, bo jedzilam duzo autobusami, w ktorych w tym okresie jak stalam bylo mi niedobrze, a tu bez widocznej ciazynikt nawet nie pomyslal o ustapieniu mi miejsca :mad:

OlaK gratulacje dla Kordiana, pierwszy krok... obrot do poznania swiata i samodzielnosci juz za Wami.

Pozdrawiam,
 
Dziewczyny dziękuję Wam bardzo za dobre rady, pewnie przydadzą się na przyszłość, wczoraj wieczorem zrobiłam sobie okład z wody z altacetem i pomogło. Dziś już zupełnie inna pierś :) Jest tylko dużo pokarmu jak się obudziłam znowu były grudy mleka, ale jak przystawiłam Karolinkę to wszystko wypiła :) Jedna dziewczyna na kwietniówkach radziła mi okłady z serka homogenizowanego, żeby posmarować pierś i obłożyć husteczkami żeby się biustonosz nie zamoczył. Podobno działanie jest super, może kiedyś wypróbuje jak przyjdzie kolejny kryzys, ale mam nadzieje że nie będzie to konieczne bo ból straszny.
Baska jeszcze sie doczekasz brzuszka :) u mnie też długo nie było widać a potem miałam ogromny że hoho (Basia gg mi nie działa więc nie pogadamy :()
 
reklama
OlaK- gratulacje dla Kordianka..... Olo też namiętnie się turla.... ;D ;D ;D

iza1 - współczuję :mad: :mad: :mad:

baska - witam!!!

a ja mam dziś małego doła.... jutro pierwszy raz po 13 miesięcach wracam do pracy..... Olo z tatusiem to jakoś przeżyją, ale ja?  bueeeeeeeeeeeeeee :( :( :(
 
Do góry