reklama
Ewa - miło Cię powitać w naszym gronie
Czarnulka - ślucznusia ta sukieneczka dla Wiki, naprawdę urocza, nie mogę sie doczekać kiedy będę takie kupować dla mojej dzidzi (pod warunkiem że będzie dziewczynka ) Mojemu męzowi też się spodobała
Beatko - też trzymam kciuki za Twojego pieska, też miałam kiedyś psa który złamał łapkę. Był jeszcze szczeniakiem, załozyli mu gips, była to tylna łapka, Kajtuś rósł z tym gipsem, był słynny na całym osiedlu i nieżle sobie radził. Cała siła jak rósł poszła mu w łapki przednie, które miał grube i silne a tylne chudziutkie Twój piesek też na pewno sobie poradzi.
Justynko - my dla dziewczynki mamy imiona Karolina,Wiktoria i tak raczej zostanie, ale zobaczymy, co do chłopca to trudno powiedzieć, kiedyś wypisałam takie imiona:Fabian,Filip,Jacek,Kacper,Kornel,Marcin,Szymon,Dominik,Damian,Bartek,Natan,Mikołaj. Troche tego jest co nie? Ale nie wiem które wybierzemy i czy w ogóle któreś z nich. Mimo wszystko nastawiam się na Karolinke
Karolinnko - odnośnie Twojego imienia, jak mówią do CIebie zdrobniale?? Mam nadzieje że oczka Lenki szybko dojdą do siebie.
Czarnulka - ślucznusia ta sukieneczka dla Wiki, naprawdę urocza, nie mogę sie doczekać kiedy będę takie kupować dla mojej dzidzi (pod warunkiem że będzie dziewczynka ) Mojemu męzowi też się spodobała
Beatko - też trzymam kciuki za Twojego pieska, też miałam kiedyś psa który złamał łapkę. Był jeszcze szczeniakiem, załozyli mu gips, była to tylna łapka, Kajtuś rósł z tym gipsem, był słynny na całym osiedlu i nieżle sobie radził. Cała siła jak rósł poszła mu w łapki przednie, które miał grube i silne a tylne chudziutkie Twój piesek też na pewno sobie poradzi.
Justynko - my dla dziewczynki mamy imiona Karolina,Wiktoria i tak raczej zostanie, ale zobaczymy, co do chłopca to trudno powiedzieć, kiedyś wypisałam takie imiona:Fabian,Filip,Jacek,Kacper,Kornel,Marcin,Szymon,Dominik,Damian,Bartek,Natan,Mikołaj. Troche tego jest co nie? Ale nie wiem które wybierzemy i czy w ogóle któreś z nich. Mimo wszystko nastawiam się na Karolinke
Karolinnko - odnośnie Twojego imienia, jak mówią do CIebie zdrobniale?? Mam nadzieje że oczka Lenki szybko dojdą do siebie.
A ja chyba już do łóżeczka się wybiore Za długo już siedze przy tym kompie i brzusio mnie już zaczyna boleć A moje maleństwo w brzuszku szaleje ;D :laugh: :
Dobranoc Mamusie! (chociaż i tak większość z Was już chyba słodko śpi )
Dobranoc Mamusie! (chociaż i tak większość z Was już chyba słodko śpi )
Witam,
Wiosna chyba sie na nas wypiela - sypie sniegiem jakby conajmniej srodek zimy
Sonia jak to Iza zauwazyla - smieje sie - zdjecie "pozowane" ;D Ale jak ma faktyczne klopoty, to tez tak robi
Beata, wiem co czujesz, ja co zimy mam problemy z Dodzerem, ma jakies skorcze i chodze do weterynarza, dostaje zaszczki, musi zazywac Artresan inaczej bardzo kuleje na tylnia lapke.
Pieski sa twarde, szybko dojdzie do siebie.
Eva1977 witaj w naszym gronie.
Czrnulke, mnie rowniez podoba sie sukieneczka, a i pewnie ogrodniczki kupione przez Justyne sa swietne, zgadzam sie, w Tesco niezle ubranka maja, szkoda, ze czasem ceny nie sa fajne...
Justyna super, ze juz sadzasz Liwie, to zaowocuje w przyszlosci, nie mam zadnych problemow z Sonia, a jak tak czytam na dwo, trzy latkach, jak sie matki mecza, bo dopiero po ukonczeniu roczku zaczely sadzac... A i gratulacje dla Liwi, ani sie obejzysz, a bedzie Ci biegac po domu
Kasia76 - daj znac jak tam waga Piotrka.
Pozdrawiam,
Wiosna chyba sie na nas wypiela - sypie sniegiem jakby conajmniej srodek zimy
Sonia jak to Iza zauwazyla - smieje sie - zdjecie "pozowane" ;D Ale jak ma faktyczne klopoty, to tez tak robi
Beata, wiem co czujesz, ja co zimy mam problemy z Dodzerem, ma jakies skorcze i chodze do weterynarza, dostaje zaszczki, musi zazywac Artresan inaczej bardzo kuleje na tylnia lapke.
Pieski sa twarde, szybko dojdzie do siebie.
Eva1977 witaj w naszym gronie.
Czrnulke, mnie rowniez podoba sie sukieneczka, a i pewnie ogrodniczki kupione przez Justyne sa swietne, zgadzam sie, w Tesco niezle ubranka maja, szkoda, ze czasem ceny nie sa fajne...
Justyna super, ze juz sadzasz Liwie, to zaowocuje w przyszlosci, nie mam zadnych problemow z Sonia, a jak tak czytam na dwo, trzy latkach, jak sie matki mecza, bo dopiero po ukonczeniu roczku zaczely sadzac... A i gratulacje dla Liwi, ani sie obejzysz, a bedzie Ci biegac po domu
Kasia76 - daj znac jak tam waga Piotrka.
Pozdrawiam,
hej kobitki
kaśka76 byłam u dziecięcego okulisty w klinice w katowicach(ligota) pełno małych dzieciaczków ,z niektórymi Lenka zawarła znajomość
czarnulka śliczna sukienka mi Piotrek powiedział że zablokuje mi allegro i jeszcze jedną stronkę z zakupami bo non stop tam siedzę ;D i za rzeczami małej i za moją nową pasją-kolczykami ;D (a jak Twój mąż na zakupy ) ,buźka dla Wiki :-* i pozdro dla Radka
eva witam serdecznie ,napisz coś więcej o sobie i tej słodkiej dzidzi ze zdjęcia
beata trzymam kciuki.
iza1 wołają na mnie : karolinka,kaja,karla,karolajn,kara,karola,karol, jak coś jeszcze sobie przypomnę to naiszę buziak dla tej dziewczynki szalejącej w brzuszku :-*
olak aż jestem ciekawa czemu ta kupka nie chce częściej wychodzic,napisz jak sie czegoś dowiesz.
sandros nie martw się wiosna nie długo bo:
już za 7 dni!! -wiosenka
kaśka76 byłam u dziecięcego okulisty w klinice w katowicach(ligota) pełno małych dzieciaczków ,z niektórymi Lenka zawarła znajomość
czarnulka śliczna sukienka mi Piotrek powiedział że zablokuje mi allegro i jeszcze jedną stronkę z zakupami bo non stop tam siedzę ;D i za rzeczami małej i za moją nową pasją-kolczykami ;D (a jak Twój mąż na zakupy ) ,buźka dla Wiki :-* i pozdro dla Radka
eva witam serdecznie ,napisz coś więcej o sobie i tej słodkiej dzidzi ze zdjęcia
beata trzymam kciuki.
iza1 wołają na mnie : karolinka,kaja,karla,karolajn,kara,karola,karol, jak coś jeszcze sobie przypomnę to naiszę buziak dla tej dziewczynki szalejącej w brzuszku :-*
olak aż jestem ciekawa czemu ta kupka nie chce częściej wychodzic,napisz jak sie czegoś dowiesz.
sandros nie martw się wiosna nie długo bo:
już za 7 dni!! -wiosenka
OLAK.....kupki zależą od tego jak karmisz dziecko.Jesli dziecko jest tylko i wyłącznie karmione piersią,to po poczatkowym brudzeniu pieluch sto razy dziennie może i najczęściej wystepuje sytuacja odwrotna w następnych miesiącach.Krótko mowiąc,u dzieci karmionych wyłącznie piersią kupka może się pojawiac nawet raz na 4-5 dni.I jest to prawidłowe.pokarm mamy jest niskoresztkowy,i zwyczajnie nie ma dziecko potrzeby na częstsze oddawanie kupki.Po kilku dniach kupsko jest trochę gęściejsze ale nie twarde.Czasem dzieci troszkę marudzą jak długo nie robią kupki,z założenia jest to sytuacja fizjologiczna. Moje dzieci dokładnie tak miały jak w opisie.
EVA!! Witaj była krajanko! Ja co prawda byłam,jestem i chyba już na zawsze będę Gliwiczanką....Ha! Niedawno jeden z tatusiow powiedzial,że on sobie nie wyobraża,żeby jego dzieci miały inne miejsce urodzenia niż Gliwice,taki z niego lokalny patriota ;-)).
reklama
dziekuje za bardzo miłe przywitanie :laugh:
więc napisze coś więcej o sobie... mam 29 latek, urodzilam sie i do niedawna mieszkałam w Gliwicach, a teraz mieszkam w Jastrzębiu Zdroju, uwielbiam fotografować (najczęściej fotografuję moją coreczkę Natalkę, a jak już jest piękna pogoda to fotografuję widoki i zachody słońca) a później godzinami siedzę i obrabiam te zdjęcia w PSP - niezła zabawa; interesuję się jeszcze sportem - najbardziej uwielbiam oglądać rajdy samochodowe WRC, uwielbiam słuchać muzykę szczególnie włoską i oglądać filmy, i oczywiście surfowanie po necie!!! O mnie to na razie wszystko :laugh:
Moja córeczka ma na imię Natalka urodziła się 26 kwietnia 1999 o godzinie 15:20, miała 52 cm i ważyła 2950g. Chodzi teraz do zerówki (uwielbia tam chodzić, a jeszcze bardziej nie potrafi się doczekać kiedy w końcu pójdzie do szkoły), uwielbia śpiewać i tańczyć, bierze udział w różnych przedstawieniach wystawiamych przez jej zerówkę i jeździ na zawody sportowe.
Nie wiem co jeszcze mogłabym napisać...
jeżeli jeszcze chcecie coś wiedzieć to napiszcie a ja odpowiem...
więc napisze coś więcej o sobie... mam 29 latek, urodzilam sie i do niedawna mieszkałam w Gliwicach, a teraz mieszkam w Jastrzębiu Zdroju, uwielbiam fotografować (najczęściej fotografuję moją coreczkę Natalkę, a jak już jest piękna pogoda to fotografuję widoki i zachody słońca) a później godzinami siedzę i obrabiam te zdjęcia w PSP - niezła zabawa; interesuję się jeszcze sportem - najbardziej uwielbiam oglądać rajdy samochodowe WRC, uwielbiam słuchać muzykę szczególnie włoską i oglądać filmy, i oczywiście surfowanie po necie!!! O mnie to na razie wszystko :laugh:
Moja córeczka ma na imię Natalka urodziła się 26 kwietnia 1999 o godzinie 15:20, miała 52 cm i ważyła 2950g. Chodzi teraz do zerówki (uwielbia tam chodzić, a jeszcze bardziej nie potrafi się doczekać kiedy w końcu pójdzie do szkoły), uwielbia śpiewać i tańczyć, bierze udział w różnych przedstawieniach wystawiamych przez jej zerówkę i jeździ na zawody sportowe.
Nie wiem co jeszcze mogłabym napisać...
jeżeli jeszcze chcecie coś wiedzieć to napiszcie a ja odpowiem...
Podziel się: