reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

czy darzymy lekarzy zaufaniem????


  • Wszystkich głosujących
    285
reklama
Witam,

Wszystkiego najjjjjjlepszego

prezenty3ti.gif


Justyna chodzila na basen, ale z tego co opowiadasz, to u nas nie bylo tak fajnie. Super, ze masz tak blisko.

Aga, to rozmowny jest. Sonia obecnie jest do tylu w stosunku do Oliwiera, cos leniwa jest. Natomiast niesamowicie gestykuluje, staram sie nie zwracac na to uwagi i zmusic ja do gadania, ale kiepsko mi idzie.

Pozdrawiam,
 
Karolina,Beata,Sandros,Justyna,Mokkate Dzięki dziewczyny za odpowiedź:-)).Sorry,że nie zaglądalam tyle dni ale odstawiłam w pracy maraton. Urodziło kilka moich znajomych i byłam z nimi przy porodzie. Uffffffff........fajnie było. Jedno urodziło się w wodzie w naszej szpitalnej wannie,oczywiście planowo,żadne tam niespodziewanki.Dziś tylko zaglądam bo mam kupę roboty.Wymyśliłam sobie narobić zapas pierogów i od wczoraj je dziergam.Z mięskiem,z truskawkami i powidłami(to ostatnie to podobno robi babcia moich dzieci,moja ex teściowa i ja teraz też muszę).Tym bardziej ,że synuś mój pojechał ze swoim ojcem i jego rodzinką do Zakopca na narty i deskę,no i kazal sobie zostawić pierogi jak wróci.
A do tego muszę się przygotować znowu do tematu na jutro.Pisałam już,że robimy u nas w szpitalu taką mini-szkółke rodzenia? No pierwsze spotkanie jakoś poszło,teraz mam drugi temacik i muszę się uczciwie przygotować.Nie jest problemem co mowić ale muszę się zmieścić w godzinie czasu a ująć to co najważniejsze.I jeszcze mieć chwilkę na pokazanie dziewczynom porodówki.To wszystko trwa,one chcą też popytać i potem sie nie wyrabiam.Ostatnio mi to zajęło 1,5 godz. i miałam już chrypkę a dziewczyny z jednej strony chcą gadać a z drugiej siedzenie w jednym miejscu męczy. Szkółka jest głównie dla pacjentek z patologii ale otwarta dla wszystkich,też z miasta i całkiem darmowa. To chyba ważne,bo nie każdego stać na opłaty,tylko że ja to muszę robić w godzinach pracy,i ustalono godzinę od ok 13 do 14,ale chyba będzie to się zmieniało. Do pomocy mam naszą koleżankę od laktacji (ma tytuł miedzynarodowego konsultanta!) i oddziałową z noworodków(ma 2 spotkania: o noworodkach i o pielęgnacji dziecka )
Miałam się nie rozpisywać.
Zmykam i pozdrawiam wszystkie Mamuśki i odfruwam....
 
Sandros - poprostu za mężem tu zawitałam a zeby było smieszniej to jeszcze 3 kolezanki tutaj przeprowadziłam :laugh:

oj Pogoda u mnie nie nastraja pozytywnie chyba zaraz zrobię sobie kawkę i wezmą coś słodkiego. Wiecie ja chyba jestem uzalezniona od słodkosci :( i chyba dla tego tak trudno idzie mi dubieni brzuszka po ciązy
 
czesc

Korzystam z drzemki Oliverka ;) Nie przywitalam sie z nowymi kolezankami , az nieladnie ..
Milo widziec nowe twarzyczki :) , mam nadzieje ,ze sie Wam tu podoba Kundzia i Chochliczko ;)
Sandra ladny suwaczek , pozwolilam sobie odgapic :D .
Wpadlam na chwile , zmodyfikowac profil i uciekam, musze sie przygotowac glownie psychicznie do pracy na noc :( , szczegolnie ,ze jak spojrze za okno ...brrr .
:) pa
 
Aga- buziaczki dla solenizanta!
Dział onkologii, to chyba nie jest najłatwiejszy?
Jak sobie dajesz radę?

Zaczęłam szukać restauracji (myśląc o chrzcinach) i ...wszystko porezerwowane.
Myślałam o maju, a tu komunie i miejsc brak. Nie miałam pojęcia, że to trzeba tak wcześnie rezerwować
Może znacie jakąś fajną i przytulną restauracyjkę niedaleko Brynowa?
 
właśnie wróciłyśmy z małą od pediatry(wczoraj zapadło jej się ciemiączką,aż mi się kolana ugięły) ,ale już wszystko ok,ewentualnie więcej dawać jeść ::) (bo dopajanie odpada :p ) waży 5600,podobno aż o 700 g za dużo ;) ale mamy się nie przejmować ;D a i pochwaliła że mała zadbana i zdrowiutka,podobno mama(ja)też zadbana i grzeczna(grzeczna ??? ;) ) ,fajna babka nawet,tyle komplementów :D i mała też zarobiła komplement,popatrzyła na nią lekarka i mówi"ale ładne dziecko..." no ale to ja już daaawno wiedziałam ;D
.Mam nadzieję że te dziewczyny które przyjdą w sobotę mają absolutnie zdrowe dzieciaczki i same są zdrowe,pediatra nakazała ::) podobno 3 miesiąc jest przełomowy ::)

ale moja mała obudziła mnbie o 6! gadała do siebie jak najęta a tu przecież ciemnawo w pokoju,aż mi się chciało śmiać ale się opanowałam,żeby nie pomyślała że mama chce juz wstać ;)

i odkryłam jej kołderkę i śpioszki znajdowały się nie tam gdzie trzeba ;) tam gdzie rączka powinna być była nóżka ::) le guik był zapięty i w ogóle,mała akrobatka ;) pewnie dlatego tak ją wzięło na gadki ;) uwolniła się(prawie)ze śpiochów :D

mokkate ani nie mów że sa takie problemy z załatwieniem chrzcin ??? :o bo my jeszcze nic nie zrobiliśmy w tym kierunku ::) a lokal.. może zilone oczko ;D i co przychodzisz w sobotę ?

chochlik to spytaj tej koleżanki(od międzynarodowej laktacji) czy podanie dziecku smoczka może zahamować moją laktację?

ale pogoda :o wieje strasznie i tak sypie śnieg... że hej :)
 
reklama
Qrcze maly wyslal wiadomosc :o choc nie wiem jak :D:: musze siesprezyc bo bede po kawalkach slala :D:D:. No wiec ..na czym mi przewal moj stary synus :D::D aa na pewno sobie nie zdaje sorawy co ci ludzie chca od niego . No nie moge nic napisac :D:D
Glownie to chcialam podziekowac i zyczyc milej zabawy i udnej pogody na spotkanku . Zaluje ze nie moge byc , ale mysle ze nst razem ustalimy ..moze cos pode mnie ;)
Karolka wklejaj zdjecia malusiej , dawno mojej synowej nie widzialam :D:
jeju lece , poczekam do koloejnej drzemki ;) papatki
 
Do góry