reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

czy darzymy lekarzy zaufaniem????


  • Wszystkich głosujących
    285
hej!

;D no ale 0,5 cm to bardzo dużo ;D
myślę że do 170 cm zaokrągla się do góry, a powyżej w dół :) ;D
kaśka myślę że Wasz synek (jak będzie miał na imię ??? ) będzie miał jakieś 180 cm :)
u nas jest 173 + 183 no to może jakieś 190 cm ??? oby nie ::)

chciałaś chyba wiedzieć kto stał ostatni za rozumem :p ;D no ale tu widzisz że kasia była pierwsza ;)
obawiam się że tak właśnie jest, ale to nas stawia, ale przede wszystkim Ciebie :p ;D na przegranej pozycji :)

jak zdrówko naszych dzieciaczków ??
sandros rozumiem że Sonia już zdrowiutka i nadrabia stracone gramy :)

Jej ale wy sie macie fajnie...ja mam tak daleko do was a od nas z bb dziewczyny jakos sie nie zbieraja:(:(
lilith co to znaczy od nas dziewczyny się nie zbierają ??? przecież Ty jesteś nasza ;) a nie ich :p

Miłej soboty :)
 
reklama
MMM: mam nadzieję, że wzrost odziedziczy po tatuśu swoim. a co do imienia - są plany, że bedzie Piotr Krzysztof. mój Tata miał na drugie Piotr i tak jakoś nam spasowało. zobaczymy co wyjdzie z imieniem, jak się urodzi.

dziś w końcu zamówilismy meble. przywiozą 09.02. wywietrzą się kilka dni i będzie szaleństwo z układaniem na półkach.
 
Cześć Wielkoludy ;), no i witam tych co "Maluczcy" (tacy jak ja) :)!!!

Dziekuję za rady w sprawie katarku Mateuszka. Jest juz lepiej, choc teraz przyplątał sie jakiś kaszelek. Ja chyba zwariuję. Myslimy, że to może od tego katarku co spływa i podrażnia gardełko. Oby szybko przeszło. Z policzkami extra!!! Jednak w tym Centrum maja rewelacyjnych specjalistów. Już po pierwszym dniu stosowania tych maści była ogromniasta poprawa. A takie proste specyfiki :). No i przede wszystkim licka juz nie swędzą Małego. Przynajmniej w jednym mu lżej.

Mam nadzieje, że reszta NASZYCH (BB-owych) dzieciaczków w należytym zdrówku, no i że mamusie też trzymają się zdrowiutkie :). Pozdrawiam ciepło!!!
 
cześc dziewczynki!!!

trochę mnie tu nie było ale nadrabiam pomału zaległości i mam coraz więcej czasu, chyba trochę się już z Bartkiem przyzwyczailiśmy do siebie i uczymy się ze sobą być :) Moje słoneczko jest słodkim ikochanym chłopczykiem i obydwoje z mężem zastanawiamy się jak do tej pory w ogóle mogliśmy bez niego żyć. pewnie tak robią wszyscy rodzice ;) Mój Bartuś ladnie śpi w dzień, budzi się co 3-4 godziny na karmienie i też ładnie je, chyba się najada bo z każdym dniem robi się coraz bardziej papuśny :) Ale w nocy niestety woli spać u mamy na rękach niż w łóżeczku, częściej się budzi i w zasadzie mało śpimy, mam nadzieję, że mu się to zmieni bo sece mi się kraje jak widzę, jaki wymeczony jest po nocy. Teraz jeszcze ma najprawdopodobniej zapalenie spojówek, dostaje kropelki i maść z antybiotykiem i mamy obserwować, jak przejdzie po paru dniach to dobrze, jeśli nie to niestety będą to zapchane kanaliki zowe i trzeba będzie przeczyścić, oby nie. Pani pediatra, którą wczoraj wezwaliśmy powiedziała też, że ma jeszcze dość silną żółtavczkę i to też trzeba obserwować, ale generalnie to zdrowy i silny chłopczyk choć wcześniaczek (pisałam wcześniej, źle wyliczyli termin i Bartuś urodził sie 4 tyg przed terminem, ale już dłużej nie udało się zatrzymać akcji i trzeba było zrobić cc). W każdym razie ze względu na wpisane do książeczki wcześniactwo czeka nas kilka dodatkowych wizyt w poradniach ale miejmy nadzieję że to formalność. Ufff. ale się rozpisałam. A mam jeszcze pytanie do karmioących mam lub tych które karmiły: co właściwie mogę jeść?? stale głodna jestem:( nabiał odpada bo maluszek ma wysypkę jak zjem coś mlecznego:( Dzięki za ewentualne porady

Pozdrawiam wszystkie mamy i dzieciaczki, papa
 
kasia76 czytałam już jakiś czas temu o becikowym ;D załapię się na 1000 zeta ;D

kasia178 super że Bartosz jest zdrowiutki :-* jak można o tyle pomylić termin ??? przecież to cały miesiąc :o wiesz że mogłabyś zaskarżyć swojego lekarza prowadzącego!

beatko dużo zdrówka dla mateuszka :-* to na pewno tylko katarek a nie gardełko! ale głupi czas z tymi chorobami,broń Boże bo najgorzej ze względu na nasze kruszynki :p

dziś wzięłam małą na spacerek :) cieplutko było ;)

 
Witam,

Kasia178 wszystko bedzie dobrze, napewno wizyty to tylko formalnosc, zoltaczka minie - polozna mi mowila, ze dobrze wystawiac na slonce, bo w tedy wytraca sie bilirubina.
Super, ze nie masz problemow z karmieniem, ani wiekszych problemow ze spaniem. Jak tak Was wszystkie czytam to widze, ze nie tylko Sonia miaa przestawiony dzien z noca - zawsze jak kladlam sie spac, ona czesciej sie budzila i byla bardziej aktywna...

Beata ja zawsze jak Sonia ma katar profilaktycznie oklepuje by nie doszlo do kaszlu, jak aszel to juz obowiazkowo. Wiec jak nie oklepujesz to zaczni, bo to bardzo pomaga. Jak nie wiesz jak, to daj znac, to poinstruuje.

Kasia76 Piotr ladne imie, dobry wybor  ;)

MMM Sonia zdrowa, ale nie zdrowiutka, jeszcze czasem kichnie lub zakaszle, ale to juz w normie i zupelnie nie zwracam na to uwagi. Dzis nawet tata zabral ja na dwugodzinny spacer, przyszla z czerwonymi policzkami, jakby jej ktos pomalowal  ;D (Mam nadzieje, ze nic nie bedzie)

Karolina jak zwykle mnie wyprzedzilas ;)

Pozdrawiam,
 
Sandros bardzo Cie proszę o instrukcje w/s okleywania. Od jutra zacznę. Dzięki bardzo.

Kasiu178 tak sie cieszę Waszym szczęściem!!! Co do diety to chyba nie bardzo Ci pomogę, bo sama nie karmiłam długo (niestety). Generalnie z tego co wiem to na początku ciązy powinno się jeśc dużo zielonych warzyw i zbóż. Maja dużo wit. B, która powinna działac uspokajająco, a to pewnie Ci teraz potrzebne :). Poza tym każdą kolejną rzecz w Twojej diecie powinno się wprowadzać powoli, żeby ewentualnie wykluczyć jego szkodliwośc. Gdzieś kiedys czytałam, że odpadają owoce cytusowe, wzdymające, no i chyba czosnek (zmienia zapach pokarmu). Pamiętam, że kiedys sama najadłam sie winogron i... Mateuszek miał STRASZNĄ kolkę. Połozna mi wówczas mówiła, że nie zaszkodziłyby w małej ilości, no ale łatwo jej było mówic jak ze mnie taki żarłok. Mogłabys też sama pić np. herbatke koperkową, która byłaby pewnym zabezpieczeniem przed kolkami Maleństwa. Dzis już jest późno, ale jak jutro znajdę chwilkę, to postaram sie poszukać Ci jakiejś diety karmiącej mamy (bo gdzieś to w domciu mam) - no chyba, że ktoś udzieli Ci już bardziej sensownych i bogatszych merutorycznie rad :). Pozdrawiam Cie serdecznie, uściski dla Twoich Mężczyzn ;). Powodzenia i duzo, dużo zdrówka!!!!
 
reklama
Do góry