Wpadłam podziękować wszystkim mamusiom . które mi nadesłały ankiety. Szczęśliwie 30 czerwca obroniłam moją pracę licencjacką i jestem położną "po odnowie", już nie tylko na stare papiery ale już według nowych norm. Z rozpędu próbuję dalej, choć nie wiem czy podołam, bo latka już nie te , pracy od groma no i dziecko moje najstarsze też zaczyna studia...... Jeszcze się udzielam w 2 szkołach rodzenia..... Ale czasem tu do was zajrzę, wstyd mi ,że tak rzadko, Karolinna ma już drugie duże dziecię a przecież jak tu pierwszy raz przybyłam to pierwsze było maluśkie...........Co tu mówić, moje już całkiem się postarzały.
Tak więc-wszystkim pozdrowienia i buziaki....i znikam spać po dyżurze....papapa