reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

czy darzymy lekarzy zaufaniem????


  • Wszystkich głosujących
    285
Kochane z okazji walentynek duzo milosci seksu i ogólnie naj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ja niestety sama buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu maz w niemczech ale przezyje nie pierwszy raz : )
 
reklama
.Hej.

.iza mam do ciebie pytanko,jak byłaś w ciąży z Karolką to rozjaśniałaś włosy bo ja bym chciała sobie zrobić blond pasemka jak wrócę do Polski ,wiem ze niby można;-) i jeśli robiłas to u jakiego fryzjera,bo musiałabym się rozejrzeć za jakimś żeby była dobra klimatyzacja.


.Wszystkim szczęśliwych walentynek.

.No właśnie,gdzie trysia?

.pozdrawiam.
 
hejka:-)

DUZO MIŁOŚCI I UŚMIECHU Z OKAZJI WALENTYNEK:tak:

Mąż niestety w pracy ale bukiet pieknych róż dostałam,a w niedzielę jedziemy na walentynkowy obiadek, bo dzisiaj musieliśmy odpuścić bo do soboty mam dietę i nawet winka nie mogłam wypic z Moim Walentym.

Monysia - super że dzisja sobie spędzicie troszke czasu we dwójkę, może bedzie okazja na rozmowę o waszej sytuacji wieczór tak miły więc emocje nie bedą góra tylko wasze uczucia i mąż szybciej zrozumie w jakim napieciu ostatno żyjesz. Któras z dziewczyn Ci napisała mądre słowa że Milenka moze oczuwać napieta atmosfere i tak reaguje. Trzymam kcuki za lepsze jutro!!!

karolina - pisze kiedy przyjeżdżasz i organizujemy spotkanko!!!! Cikawe jak wyglądasz z brzuszkiem:-)

Dzieki za trzymanie kciukasków za dietkę. A rezultaty hohoho czuje sie od razu lepiej do dzisiejszego dnia 5,5 kg mniej jupiiiiiiiii

mój Kubuś tak sie rozgadał, że czasami to człowiek mysli że choc 5 mnut ciszy a on nic tylko nawija. Ale musze sie pochawalic że ładnie juz zdania łączy liczy do 10, duzo literek zna, przeczyta słoa np. KUBA, TATA, MAMA. Ronie mi chłopak że ho ho
:tak::-D

oki mykam walczyc z projektem papa
 
Witam!

Jestem dziś pierwsza :-D Jakoś nie mogę spać, przyszłam z pracy po 22, czekało winko, kwiatuszek i śliczna karteczka :tak:A jak Wam się udały Walentynki:confused: no i mężuś :tak:

Luczynka dzięki, jesteś bardzo miła. Chociaż Ty jedyna za mną troszkę tęsknisz :nerd:;-):-) Udanego remontu i oby szybko było po wszystkim :tak:A filmik jak się Wam podobał :confused: Warto się wybrać :confused:

Karolinna rozjaśniałam włosy w ciąży, chyba raz o ile nie więcej. Ten jeden raz pamiętam jak dziś, robiłam pasemka w 8 m-cu, fryzjerka robiła mi je w domu, sama też była w ciąży tylko trochę mniej zaawansowanej :tak:Jako ciekawostkę, powiem Ci że urodziła w tym samym dniu co ja :szok: byłam w szoku bo miała dużo późniejszy termin (chyba czerwiec). Na szczęście synuś zdrowy i rośnie jak na droźdżach :-).
Farbowanie w ciąży chyba nie jest groźne dla dziecka, ale podobno inaczej działają farby, struktura włosa jest inna i mogą wyjść inne niż się planuje. Tak mówiła mi wtedy ta fryzjerka, chyba po prostu gorzej się rozjaśniają.

Monysiu super że wybraliście się do kina. Taki wypad dobrze Wam zrobi :tak:.

Kubusiowa super że udało Ci się już tyle schudnąć!!! Brawo!!!! Dla Kubusia również, szok :szok: że zaczyna już liczyć :szok: zdolnego masz synusia. Karolinka jak na razie zna tylko cyfrę TRZI :-D, np. Ja pytam: -żyrafka ma 4 nóżki? A Karolinka: - trzi :-D Ona wie najlepiej, a mamusia nie umie po prostu liczyć :laugh2:

A gdzie Trysia, Baska, Justyna i inne mamusie:confused:
 
A ja wczoraj nie miałam ochoty nic pisać.... Myślałam, że R. coś wymyśli, bo tak sapowiadało od kilku tygodni, ale nie tym razem.... Zadzwonił do mnie i zapytał czy może mi dać prezent w sobotę, ja mu na to, ze spoko, że już nie chcę bo jak nie w Walentynki to bez sensu. Wkurzyłam się straszbnie, bo po drodze ma pełno kwiaciarni i przynajmniej różę mógł kupić....
Ja mam dzisiaj wolne, czekam na kobietę z fundacji, z której wziłęm kotka, pojedzie go zawieźć do weterynarza na kastarcję, bo ja nie mam jak z Ozikiem... Miała być o 7:30, mam nadzieję, że się nei rozmyśliła... A około 16 przyjdą do mnei dwie koleżanki, z którymi kiedyś pracowałam. Strasznie się cieszę, że je zoabczę, bo dawno ich nie widziałam.
Iza czuję się urazona :crazy: Ja teżo Ciebie pytałam :tak::-) Fajnie, że miło spędziliście czas wczoraj.... Oskar ma tak samo jak Karolinka z tym "trzi" czasem urozmaica i powie "ctely" :-D
Monysiu no i jak po Walentynkach ? Mam nadzieję, że tropszkę wypoczęłaś i "uciekłaś" od problemów....
Kubusiowa brawo dla Kubusia !!!! Super, że liczy d dziesięciu, no i że schudłas !
Wioleta przepraszam, ze dopeiro teraz,a le ostatnim razem zapomniałam napsiać, ze Twoja córka chyba ma talent pisarski ! Super ten wiersz !
Luczynka i jak "Lejdis" ? Bo ja się zastanawiam czy się nei wybrać z koleżanką, bo widać na męża nie mam co liczyć....
 
Witam!

Nie napisze za duzo bo nie mam czasu dzisiaj. Za kilka godzin jade na uczelnie a mam jeszcze sporo do przygotowania bo prowadze dzis zajecia o przemocy nad dzieckiem :-(


Ale jesli chodzi o LEJDIS..... to GORĄCO POLECAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak: Dziewczyny, ja nie pamietam kiedy sie tak usmialam i ubawilam na jakims filmie :-D:-D:-D:-D:-D zajeb*ste texty :-D:-D:-D no i rewelacyjnie dobrane do swoich rol aktorki :-) poprostu rewelka! :-)Ja sie zastanawiam czy nie wybrac sie na to jeszcze raz tylko ze z moimi psiapsiolami ;-)A! Testosteron przy tym to kicha :-p


Zycze milego dnia! :-)
 
Witanko !!!

Wczorajsze popołudnie było zajefajne :-D
O 16 wyszliśmy a wróciliśmy perzed 21 :tak:
Wypoczęłam jak ... och super :rofl2:
Byliśmy w focus parku bo ja tam jeszcze nie byłam
poszliśmy sobie do multikina na Projekt Monster,
nic wspólnego z Walentynkami ale lubimy takie filmiki :-D,
już wiemy jaki będzie następny- Mgła ;-)
Potem pozwiedzaliśmy sklepy,
kupiliśmy pierdoły dla Mili w Smyku,
Rafał sobie sprawił zaje***** bluze w New Yorked
czy jakoś tak :laugh2: a mi nic nie przypadło
do gustu ale spoko bo mam już u nas
w sklepie upatrzonych pare rzeczy :-p
Co chwila dzwoniłam do Mamy jak tam Milenka
a mama nie chciała mnie martwić ale i tak słyszałam..
Darła się cały czas, jak wróciłam to Mama
stwierdziłą jednym słowem- koszmar !
Wychowała 3 Dzieci ale żadne tak się nie darło :szok:
A kiedy wzięłam moje Maleństwo ryczące na rączki
wtuliła się we mnie tak mocno i się tak uśmiechła
że nogi mi zmękły :tak: a kiedy ją wykąpałam
(bo Mama nie dała rady bo za bardzo się darłą)
i dałam kaszki to w momencie zasnęła i spała do 2 w nocy :szok:
potem do 4.30 a potem do 8.45 :-D jest super :tak:
Jestem wypoczęta:eek: WoooW
Tylko że saś się zaczyna :sorry: ale damy rade,
naładowane baterie :happy:

Hmmm nie było tylko małego co nieco :laugh2:
bo byliśmy zbyt padnięci a Rafał po 4 musiał wstać :laugh2:

A no i Mąż mnie zaskoczył na całego,
wyszedł z domu pod pretekstem zatankowania auta
a przyszedł z piękną różą i kartką :szok:

 
Wpadłam powiedziec dzien dobry:-):-)
Gratuluje uadnych Walentynek, Monysiu swietnie,że odpoczełaś:tak::tak:
My w walentynki małego do teściowej, sami w domku;-);-);-)A potem poszliśmy na kebaba i na lody:-):-)Dostałam stringi od M;-)No i róże piękną.
Teściowa stwierdziła,że Lolo złote dziecko tylko ruchliwy.No i cichy dopóki rodzice nie wrócili:baffled::baffled::baffled:
 
reklama
Karolinko i Izka,jak miło że ktoś zauważył moją nieobecność!!jestem jestem. Nie było mnie dlatego ponieważ nie moglam wejść na forum, cały czas mnie wywalało... :-(( Pozdrawiam Was cieplutko i do zaś..Nir mam dziś weny na pisanie ale postaram się nadrobić zaległości z czytaniem.Buziaczki i do zaś :-))
 
Do góry