reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

czy darzymy lekarzy zaufaniem????


  • Wszystkich głosujących
    285
OLIWKA JUSTYŚ I CZARNULKA Kochane, ja również mam taką nadzieję, że jak zobaczy to maleństwo nie tylko na ekranie monitora to serce jej stopnieje...ale jak do tej pory zachowywała sie bynajmniej dziwnie...zrzucałam to na garb tego że wstydziła się tego, że nie ma ojca dzieciątka a wszyscy wścibsy dopytują to o to ,to o owo....ale nawet zapytanie o to jak się czuje, wzbudzało w niej jakies dziwne reakcje i odpowiedzi w stylu "dobrze" a jak sie mam czuć...boję się o nowego sąsiada jak i o jego mamę...starałam się ją przekonać do tego że na tyle na ile będę w stanie to jej pomogę jak i psychicznie tak i materialne...bo wiem że finansowo jest u Niej ciężko..ale albo nie jestem przekonywująca..albo Ona wie co czyni...i co zrobi... powiedziała mi, że ona nie kocha tego Dziecka i że nie będzie Go kochać...czuję sie bezradna wobec takiego podejscia bo ja tego nie znam...ja pokochałam mojego maluszka od momentu jak sie dowiedziałam że jestem w ciązy i jak zobaczyłam Go na monitorze USG, kiedy był kształtu fasolki... nie wiem czy to jest depresja w Jej przypadku, czy w 100% świadome podejście ...nie wiem.....nie wiem...
Chciałabym móc Wam powiedzieć 2.09.2007 że mam nowego sąsiada..chciałabym...
Pozdrawiam Was cieplutko i Wasze Skarbeczki, papapaaa
 
reklama
hej
melduje że jestem jesz;-)cze
diablica widać że odwiedziliście park :tak:Oluś jaki kawaler już ,a co tam w pracy wyszło z tym zwolnieniem ??????????
kaśka z Titka mały pomocnik i nawet z garkami śpi to może jakiś kucharz wam rośnie :-D
trysia nie którzy strasznie przejmują sie ludzimi .Stare dewotki czy byś nie miała dzieci czy też byś miała 5 to i tak zawsze znajdą temat tak jak oni by jeść dawali .One tym żyją Jak urodzi to zobaczy że nie ma nic piękniejszego jak kochajaca rodzina i nie zostawi maluszka chyba że już jest tak zdesperowana że bedzie inaczej . Musi to dobrze przemyśleć bo potem bedzie ciężko go odzyskać .Oby tak sie nie stało trzymam kciuki :-(
 
witam

trysia myślę że twoja koleżanka myśli cały czas o tym dzieciątku. I może jeszcze zmieni zdanie miejmy taką nadzieję. Jednak zdecydowała się urodzić i to nawet z tą świadomością że go odda.
Dziewczyna ma już dzieci jest świadoma jakie obowiązki ją czekają do tego jest sama. Wscibskie sąsiadki nie pomagają a pewnie potępiają za to że urodzi za to że odda. Cokolwiek zrobi i tak ją zkrytykują.
Ma jeszcze trochę czasu i myślę że do końca sama nie będzie pewna co zrobi.
Trzymamy kciuki żebyś miała małego głośnego sąsiada za ścianą.


A zdjęcia Piotrka superowe.
Jak to się zapomina patrząc na nie przypomniało mi się jak nasza mysza spała z kością (prasowaną bucikiem) dla psa. Nie raz szukaliśmy jej po całym domu żeby zasnęła. No tak jak się nie ma smoczka to coś innego trzeba mieć.
Potem wycfaniliśmy się i dokupiliśmy jeszcze kilka.
No ale trzeba było psa pilnować żeby ich nie zjadł.:szok::szok::szok:

Piękna pogoda nareszczcie:-):-)
 
Witam!

Oliwka czekam na wiadomosc ze juz jestes PO... :rofl2: Caly czas mam przy sobie komorke ;-)

Trysiu smutne... Ale ja moze zostane potepiona przez Dziewczyny, bo uwazam ze lepiej zeby ktos oddal dzieciatko do adopcji (oczywiscie jesli GO nie kocha i nie chce) niz zeby dziecko mialo sie wychowywac w domu gdzie nie jest chciane i kochane. Moze tak bedzie dla Niego lepiej.... Kto wie. :-(

Czarnulko Ty mnie tu Justyna i podgladaniem nie strasz :no::angry::wściekła/y::-p:rofl2:a dzielo-sliczniutkie :-)

Diablica super fotki :happy2: I tez jestem ciekawa co z ta Twoja praca Kochana??

Domiska przepraszam za przeoczenie....faktycznie fotosy juz wklejalas :zawstydzona/y:no i czekam na fotki ze slubu i weselicha :rofl2: A czas Wam szybciutko minie, zobaczysz. Choc wierze ze jest Wam strasznie teskno :-(

Martaglo z koscia dla psa powiadasz ?? :eek::-D

Kaska zdjecia Titka swietne!! :-) Zwlaszcza to gdy spi z garnuszkiem :happy2: Wyglada slodziutko:tak:

A Karolinna to faktycznie nas zaniedbala :-:)wściekła/y:

Justyna takie buziaczki sa najslodsze na swiecie :happy2: Wiem cos o tym bo moja Oliwcia daje swiadomie buzi juz od 2 miesiecy :szok::tak::happy2:

Karlam tez o nas cos ostatnio znowu zapomniala:eek:

A ja bylam wczoraj znow na wycieczce i nalatalam sie jak glupia :wściekła/y:A do tego powiem Wam tak-mowi sie ze dzieci sa odzwierciedleniem domu i rodziny. W takim razie az :szok: jakie musza byc niektre rodziny :wściekła/y: Ja to bym chetnie kilku dzieciakom tak stlukla dupy ze nie usiedliby na nich przez miesiac :angry::wściekła/y::angry::wściekła/y:

A tak pozatym to nadal twardo trzymam dietke. Staram sie jak umiem :happy2: No i po rownym tygodniu mam 3kg mniej :-) Oby tak dalej ;-)

Do tego nic mi sie nie chce przy tej pogodzie i mam jeszcze @ :wściekła/y: Ale i tak mam dobry humor, jupi :rofl2::tak::-D

A! BRĄZIK moj!
 
Witam Babolki !!!!

Luczynka - co cię wkurzyło:eek:

Czarnulka - śliczne dzieło :-DA kto jest z Wikusią na zdjęciu:eek::baffled::sorry2:

Oliwka - jeszcze 2 w 1 a miałam nadzieję wchodzac tu ze już jesteś rozdwojona :tak:

Domiska - ja tez byłam ciekawa jak znalazłaś sie za oceanem:happy2::rofl2::-):-D

diablica - ale Olo już duży chłopczyk :-D I fajnie wyglądasz a jak tam z pracą:eek:
:baffled:

kaśka - Titek już duże postępy robi :-D:-) I duży z niego chlopczyk :-D

ewcik - ja też boję się rodzic drugi raz choć miałam cc ale chciałabym jeszcze córeczkę :-):tak:I szczerze chciałabym mieć wtedy cc na życzenie

trysiu - smutne to....ale jestem tego samego zdania co Luczynka wydaje mi sie, ze jak ona już tak mówi to ona je nie pokocha juz. Jestem zdania, ze jakby to była dziewczynka to by jej nie oddała a ponieważ to 4 chłopczyk to ona chyba tym też jest zdołowana.Takie jest moje zdanie....

Dzwoniła do mnie w poniedziałek Kubusiowa. Są zadowoleni podoba im sie pogodę mieli tylko ostatnio padało cały dzień i codziennie wieczorem robią sobie koktajle :-D:-);-):tak:(z alkoholem:-D) Wracaja we czwartek i się zamelduje. Pozdrawia was wszystkie ;-)
 
hej hej !!!

Liwia juz zdrowa i żeby było "śmiesznie" to prawdopodobnie to byla odra tak stwierdziła to dr po obejrzeniu dzis Liwii :crazy: Ja ta odrę po obczytaniu obstawiałam od początku ale znów powiększone węzły wskazywały na różyczkę :baffled: Po odrze mogą wystapić pakudne powiklania ale na szczeście Liwia odpukać ......

ja w napięciu wchodzę tu czy jeszcze nasza Oliwka coś pisała dziś :-D Normalnie nie moge sie doczekac :-D

Luczynka no to pierwsze 3 kg poszłoooo i teraz pójdzie jak z górki !!!

Kaśka jak tam Tito ??? Byliście u lekarza ??? No i rewelka jak zwykle na fotkach !!!

Martaglo :-D:-D super to musiało wygladać z tą kością :rofl2:

Basiu podrów też Kubusiową !!!
 
reklama
witam Drogie Panie.....

Luczynka. dzięki za komplementy..... kłaniamy się również.... powodzenia z dietką... i nie przerażaj mnie co do dzieci przecież mam je uczyć od września :tak:

Trysia.... na sprawę jaką opisałaś nie mam komentarza... to poprostu smutne.... trzymam kciuki żeby udało Ci się znajomą podnieść na duchu i sprawić żeby ucieszyła się z czekającego go bobaska... jeśli to możliwe oczywiście.....

Oliwka... masz rację odwiedziliśmy park.... a tak wogóle to sama czekam na wiadomości od Ciebie.... i życzę powodzenia by poszło ci szybko i bezboleśnie :tak:

Kaśka76... gratuluję .... zdięcia Titka są przeurocze....

Justyna.... melduję że odwiedziny w Pszowie w urodzinki Liwutka znajdują się na pierwszym miejscu moich planów sierpniowych i Olo bardzo dziękuje za zaporszenie....
 
Do góry