reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamuśki ze śląska i okolic

reklama
my chcemy w lipcu lub sierpniu ( u nas są chrzciny w ostatnią niedziele każdego m-ca) a we wrześniu moze na kilka dni w góry uda sie nam skoczyć
biggrin.gif
oczywiście w Beskidy Śląskie
biggrin.gif
biggrin.gif
biggrin.gif
 
Ironia - ambitnie z tym objazdem. :-)
A z chrzcinami to wietrzę problemy - poza czysto formalnymi również z brakiem kandydatów na chrzestnych - osoby, o których myślałam ( chciałam dwóch ojców ) się zupełnie nie sprawdziły jak do tej pory jako pomocnicy, jeden z nich być może nawet nie wie, że za 2 miesiące pojawi się Młoda - nie odezwał się do mnie jakoś od października poza życzeniami świątecznymi :-(
 
napisałam wiadomosc do kolezaki ktora mieszka w Pszczynie z pytaniem o fajna kawiarneke bo chyba do konca nie mamy ustalonego miejasca. kati pisała o dolce vita, ale nie wiem czy na tym staneło. No w kazdym razie wklejam odpowiedz od kolezaki co by czegos nie przekrecic:
"Dolce Vita jest chyba najfajniejsza, zwłaszcza ta na Rynku - Piano Nobile na wprost Urzędu Miejskiego
7
(bo jest jeszcze jedna kawałek od Rynku). Poza tym jest Telemann przy wejściu do Parku (lody, naleśniki), pijalnia soków i Stara Piekarnia (drogo jak diabli). Przejrzyj internet, bo wszystkie te knajpy mają swoją stronę, można zapoznać się z menu
1
. Oprócz tego jest Wodna Wieża z super widokiem na Pszczynę, ale tam ciężko o wolne miejsce. Moim zdaniem najlepszy wybór to Piano Nobile Dolce Vity".

Mysle, ze jezeli nie mamy innych propozycji to mogłybysmy faktycznie skorzystac z tej podpowiedzi i zdecydowac sie na piano Nobile Dolce Vity, co wy na to?
 
jasne ja jestem "za" taką opcją
mój M. jest zadowolony z wyjazdu, mówie mu czy pójdzie po fotografować park i czy nie za długo mnie nie będzie powiedział, ze raczej to ja bedę na niego czekać i ze mamy sie nie spieszyć :-)
 
forever no widzisz, jak do swojego czasu przejazdu dodasz 45 min trasy Katowice-Bielsko to akurat idealnie wychodzi 3,5h:)

aaga jak dla mnie bomba, może być dolce vita skoro jest na rynku, przynajmniej łatwo trafić!

ja miałam w lipcu jechać do Gdańska na kursy ale jednak je sobie odpuszczę. Nie wyobrażam sobie 12h drogi z miesięcznym maluchem, choć organizwatorka kursów jest bardzo zdziwiona, że mnie nie będzie. Jak twierdzi - dla chcącego nic trudnego. Mam ochotę ugryźć ją w tyłek!
 
Traschka - ale teraz to by mi się już po prostu nie chciało tak pędzić... :tak: No faktycznie do Gdańska od Ciebie to kawał z maluchem i to raczej nie na jeden dzień trasa.:-( Dobrze, że Wawa jest po środku :-)
 
Witam

Dziekuję dziwczynom za zaproszenie do was i w końcu mam więcej czasu żeby tutaj dołączyć.

Ale wy macie już konkretne plany przyszłościowe zwłaszcza chrzcinowe. Ja nie myslałam jeszcze nad terminem jedynie podobnie jak forever mam problem z wyborem. Jakoś nie mogę znaleźć nikogo na ojca chrzestnego, do kogo bym miała 100% pewności że będzie małego widywał np. raz w rok. Myślałam, że będzie łatwiej z tą decyzją ale nie chcę wybierać tylko pod wpływem chwilowego impulsu i faktu, że akurat teraz utrzymujemy kontakt. Oj będzie ciężko z decyzją.
 
reklama
Dziewczyny to która potwierdza obecność na naszym spotkaniu w Pszczynie:

1. JA- na pewno :-)

MISIALINA MY CIĘ ZABIERZEMY, ALE TO JESZCZE DOGADAMY JUTRO NA SPOTKANIU

DOPISUJCIE SIĘ
 
Do góry