reklama
forever_young
Niemłoda mama Młodej
Ironia - ambitnie z tym objazdem. :-)
A z chrzcinami to wietrzę problemy - poza czysto formalnymi również z brakiem kandydatów na chrzestnych - osoby, o których myślałam ( chciałam dwóch ojców ) się zupełnie nie sprawdziły jak do tej pory jako pomocnicy, jeden z nich być może nawet nie wie, że za 2 miesiące pojawi się Młoda - nie odezwał się do mnie jakoś od października poza życzeniami świątecznymi :-(
A z chrzcinami to wietrzę problemy - poza czysto formalnymi również z brakiem kandydatów na chrzestnych - osoby, o których myślałam ( chciałam dwóch ojców ) się zupełnie nie sprawdziły jak do tej pory jako pomocnicy, jeden z nich być może nawet nie wie, że za 2 miesiące pojawi się Młoda - nie odezwał się do mnie jakoś od października poza życzeniami świątecznymi :-(
aaga1407
Mama Julki (ur. 29.01.07)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2007
- Postów
- 3 959
napisałam wiadomosc do kolezaki ktora mieszka w Pszczynie z pytaniem o fajna kawiarneke bo chyba do konca nie mamy ustalonego miejasca. kati pisała o dolce vita, ale nie wiem czy na tym staneło. No w kazdym razie wklejam odpowiedz od kolezaki co by czegos nie przekrecic:
"Dolce Vita jest chyba najfajniejsza, zwłaszcza ta na Rynku - Piano Nobile na wprost Urzędu Miejskiego
(bo jest jeszcze jedna kawałek od Rynku). Poza tym jest Telemann przy wejściu do Parku (lody, naleśniki), pijalnia soków i Stara Piekarnia (drogo jak diabli). Przejrzyj internet, bo wszystkie te knajpy mają swoją stronę, można zapoznać się z menu
. Oprócz tego jest Wodna Wieża z super widokiem na Pszczynę, ale tam ciężko o wolne miejsce. Moim zdaniem najlepszy wybór to Piano Nobile Dolce Vity".
Mysle, ze jezeli nie mamy innych propozycji to mogłybysmy faktycznie skorzystac z tej podpowiedzi i zdecydowac sie na piano Nobile Dolce Vity, co wy na to?
"Dolce Vita jest chyba najfajniejsza, zwłaszcza ta na Rynku - Piano Nobile na wprost Urzędu Miejskiego
Mysle, ze jezeli nie mamy innych propozycji to mogłybysmy faktycznie skorzystac z tej podpowiedzi i zdecydowac sie na piano Nobile Dolce Vity, co wy na to?
jasne ja jestem "za" taką opcją
mój M. jest zadowolony z wyjazdu, mówie mu czy pójdzie po fotografować park i czy nie za długo mnie nie będzie powiedział, ze raczej to ja bedę na niego czekać i ze mamy sie nie spieszyć :-)
mój M. jest zadowolony z wyjazdu, mówie mu czy pójdzie po fotografować park i czy nie za długo mnie nie będzie powiedział, ze raczej to ja bedę na niego czekać i ze mamy sie nie spieszyć :-)
traschka
Mama Marysi
forever no widzisz, jak do swojego czasu przejazdu dodasz 45 min trasy Katowice-Bielsko to akurat idealnie wychodzi 3,5h![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
aaga jak dla mnie bomba, może być dolce vita skoro jest na rynku, przynajmniej łatwo trafić!
ja miałam w lipcu jechać do Gdańska na kursy ale jednak je sobie odpuszczę. Nie wyobrażam sobie 12h drogi z miesięcznym maluchem, choć organizwatorka kursów jest bardzo zdziwiona, że mnie nie będzie. Jak twierdzi - dla chcącego nic trudnego. Mam ochotę ugryźć ją w tyłek!
aaga jak dla mnie bomba, może być dolce vita skoro jest na rynku, przynajmniej łatwo trafić!
ja miałam w lipcu jechać do Gdańska na kursy ale jednak je sobie odpuszczę. Nie wyobrażam sobie 12h drogi z miesięcznym maluchem, choć organizwatorka kursów jest bardzo zdziwiona, że mnie nie będzie. Jak twierdzi - dla chcącego nic trudnego. Mam ochotę ugryźć ją w tyłek!
forever_young
Niemłoda mama Młodej
Traschka - ale teraz to by mi się już po prostu nie chciało tak pędzić...
No faktycznie do Gdańska od Ciebie to kawał z maluchem i to raczej nie na jeden dzień trasa.:-( Dobrze, że Wawa jest po środku :-)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Witam
Dziekuję dziwczynom za zaproszenie do was i w końcu mam więcej czasu żeby tutaj dołączyć.
Ale wy macie już konkretne plany przyszłościowe zwłaszcza chrzcinowe. Ja nie myslałam jeszcze nad terminem jedynie podobnie jak forever mam problem z wyborem. Jakoś nie mogę znaleźć nikogo na ojca chrzestnego, do kogo bym miała 100% pewności że będzie małego widywał np. raz w rok. Myślałam, że będzie łatwiej z tą decyzją ale nie chcę wybierać tylko pod wpływem chwilowego impulsu i faktu, że akurat teraz utrzymujemy kontakt. Oj będzie ciężko z decyzją.
Dziekuję dziwczynom za zaproszenie do was i w końcu mam więcej czasu żeby tutaj dołączyć.
Ale wy macie już konkretne plany przyszłościowe zwłaszcza chrzcinowe. Ja nie myslałam jeszcze nad terminem jedynie podobnie jak forever mam problem z wyborem. Jakoś nie mogę znaleźć nikogo na ojca chrzestnego, do kogo bym miała 100% pewności że będzie małego widywał np. raz w rok. Myślałam, że będzie łatwiej z tą decyzją ale nie chcę wybierać tylko pod wpływem chwilowego impulsu i faktu, że akurat teraz utrzymujemy kontakt. Oj będzie ciężko z decyzją.
reklama
Podziel się: