reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuśki z Rzeszowa i okolic

melduje że w środe nad ranem o 6:20 urodziłam mojego kochanego Synka :-)
także posłuchał mamusi i wyszedł bez 'wspomagaczy' ;-)

wielkie gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jak sie czujecie???jak maluszek??
rodziłas sn czy przez cc

czekamy na jakieś foteczki maluszka;-)
pozdrawiam!!!!


czesc mamuśki!!!
witam sie w czwartkowy dzien.głowa mnie boli i nie mam na :no:nic ochoty.dobrze ze dzieci sa grzeczne i ładnie sie bawia to ja mogę odpocząc i sie polożyc.pogoda do d..y,zimno,ponuro i deszczowo:wściekła/y:krystian gra w grę,dzieci zjadły obiad i teraz spią,m w pracy a ja obiad juz mam zrobiony,posprzątałam sobie i odpoczywam;-)

miłego dnia :-)


 
reklama
hejeczka:-D wpadlam na chwilke Was odwiedzic a tu takie pustki:eek::eek::eek::eek:

Nojaniewiem gratuluje i ja synusia:tak::tak::tak:

Lidka jak tam zdroweczko Twoje i dzieciakow? Milence juz katarek przechodzi niestety od poniedzialku jest u babci i tak mi jej brakuje :-:)-:)-( no coz musimy jeszcze chwile przetrwac do konca zimy a potem chyba ide jednak na urlop wychowawczy...

ostatnio zlapalam takiego dola ze mam wszystkiego dosc w pracy mialam kontrole wewnetrzna to byl najgorszy dzien w moim zyciu masakra:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::angry::angry::angry: tak sie czepial i taki byl wredny a dzien sie tak ciagnal ze myslalam ze sie nigdy nie skonczy:no::no::no:

czeka mnie chyba wizyta u dermatologa bo tym razem popekala mi skora na opuszkach palcow wyglada tak jakbym sobie palce poprzecinala boli niesamowicie i nic nie moge zrobic najgorsze ze to prawa reka doszlo do tego ze maz mi musi wlosy myc bo nie daje rady sama:no::no::no::no:
 
czesc mamuski!!!
witam sie i ja w piątkowy dzien.za oknem szaro,zimno i ponuro.dzieci mi spią m z krystianem graja w szachy a ja pozmywalam po obiedzie i teraz z kawka zasiadlam przed bb.
od rana sprzątałam,prasowalam i teraz mogę chwilkę odpocząc bo już mam wszystko zrobione.
kurcze jak mi dziś cholernie ręka cierpnie od ramienia do łokcia(nie:no: wiem o co chodzi)nigdy mnie tak nie bolała.:eek:no cóż starość nie radość;-):-D

pozdrawiam.


nojaniewiem-slicznego masz synka.
fajnie ze u was wszystko ok i ze malutki to aniolek.
a jak będzie miał na imie?


rena-witaj kochana.
u nas choroby powoli nas opuszczają,dzieciaki dochodzą do siebie i już mam nadzieje ze bedzie dobrze.
a czemu kochana odchodzisz z pracy?
a z tymi twoimi rękami to widze ze nie:no: za ciekawie.idz jak najszybciej do dermatologa bo to Ci samo nie przejdzie.


a tu fotki moich dzieciaków:-)
Zobacz załącznik 322176alan i mikołaj!!
Zobacz załącznik 322186
CIMG1606.jpg
Zobacz załącznik 322202
 
Hejka.Witam sie i ja ostatnio rzadko zagladam ale obiecuję poprawę:zawstydzona/y::tak:
NOJANIEWIEM gratuluje synusia sliczny jest:tak: a porod piszesz że koszmar zawsze jest tak za pierwszym razem za drugim jest o wiele lepiej,przeżywa się go zupełnie inaczej.
RENA współczuję sytuacji w pracy:no: a mozesz mi wyjaśnić co to jest kontrola wewnętrzna bo ja też jestem kierownikiem i o takim czymś nie słyszalam.
Wspólczuję bolu palców tez to kiedys miałam jak pracowałam w aptece i mialam kontakt ze srodkami czystości była to poprostu egzema niepomagały zadne maści pomogła zmiana miejsca pracy teraz przy ciuchach zapomniałam juz kiedy mialam te peknięcia palców ale ból pamietam do tej pory był poprostu okropny :no:
LIDKA synkowie przystojniacy bliźniaki podobne to taty:-):-)
Aja niedawno z pracy wrócilam M zrobił mi placek po wegiersku oj stara sie stara ten mój chłop w końcu zrozumiał jak to jest '' siedziec w domu'':tak::tak:
 
witam kobitki:-) korzystam z okazji ze moja mala rozrabiaka slodko sobie spi:-):-):-)
pranie sie robi i czeka mnie sprzatanie ale przy Milence ciezko cos zrobic bo nic tylko chce chodzic:baffled::baffled::baffled: dobrze ze juz chodzi za jedna raczke to moj kregoslup nie cierpi na tym:-D:-D:-D

Anek kontrola wewnetrzna to taka kontrola ze przyjezdza spec. ds. kontroli i przeglada papiery, sprawdza czy kasa sie zgadza, sprzwdza czy kredyty udzielane sa wg zarzadzen, czy pracownik nie robi przekretow i takie tam...wiec jak cos jest nie tak to sie czepia, pyta, sprawdza...mamy kontrole 2 razy w roku do tego sa adyty wewnetrzne, zewnetrzne, lustracja z Kasy Krajowej...jednym slowem jeden wielki koszmar:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: bo wystarczy cos przeoczyc czy nawet czegos nie zauwazyc, zle zrobic i mozna miec przechlapane:no::no::no::no:

Lidka nie chce rezygnowac z pracy ale chyba nie mam wyjscia:no::no::no: bo kazda jazda samochodem nawet siedzac obok malej to koszmar jestem tak zdenerwowana ze wrzeszcze na wszystkich:-:)-:)-( a zostawianie malej na caly tydz u babci to na dluzsza mete odpada:no::no:

no nic zmykam Kochane robic porzadki paaaaaaaaaa
 
czesc mamuski!!
witam w sobotę.za oknem śliczne słoneczko i -2*na termometrze.:-)
ja już mam wszystko zrobione,od rana bylam na pelnych obrotach,sprzątanie,pranie,prasowanie dobrze ze obiad miałam z wczoraj to nie musiałam spedzać czasu przy garach.
teraz raczki małe spią,krystian na dworze a m pojechał na zakupy.
ja uciekam umyć sobie głowę i biorę sie za robienie sernika na zimno bo moi panowie sobie zażyczyli.:sorry2:

miłego weekendu zyczę:-)


rena-to milenka tak za każdym razem wymiotuje Ci podczas jazdy???
a próbowalaś zakleić plastrem pępuszek??moze to jej pomoże?

anek-trzymam Cie za słowo ze bedziesz częsciej do nas zaglądać.
a chłop niech sie stara:tak:niech wie jak to jest siedziec w domu cały dzien;-)
 
Lidka odkad kleje plastrem pepek to jest dobrze ale ja nie moge opanowac nerwow i za kazdym razem jak sie wierci, marudzi albo zakaszle to juz mam zoladek w gardle i wydaje mi sie ze bedzie wymiotowac:no::no::no:
 
reklama
Lidka odkad kleje plastrem pepek to jest dobrze ale ja nie moge opanowac nerwow i za kazdym razem jak sie wierci, marudzi albo zakaszle to juz mam zoladek w gardle i wydaje mi sie ze bedzie wymiotowac:no::no::no:

jak jej bedziesz kleic pepuszek to nie bedzie Ci wymiotować:tak:naprawdę ta metoda jest juz sprawdzona.
może jednak nie bedziesz musiała z pracy rezygnowac???


hej!!
witam sie i ja w sloneczna niedziele.:-)
ja juz bylam w kosciele,obiadek przed chwilka skończyliśmy jeść i teraz m zmywa gary,krystian z dziadkiem poszedł na spacer,dzieci spią a ja wskoczyłam na chwilkę na bb.;-):tak:
niedziele calą siedzimy w domku wiec laseczki jak któraś z was ma ochotę wpaść do mnie na kawkę to serdeczne zapraszam.;-)

spokojnej i słonecznej niedzieli życze.
 
Do góry