reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuśki z Rzeszowa i okolic

iwicik-kochana juz nie długo:tak:i bedziesz miała niunie na raczkach.
oby jeszcze nie chciała za szybko wyjsc.
a jesli chodzi o przyjazd do mnie to nie mam najmniejszego problemu,w każdy dzien i o każdej porze zapraszam!!!!!!!!!!my jestesmy bardzo otwarci na ludzi i lubimy jak jest u nas duzo osob.


a ja tak na chwilke bo zaraz musze sie wziasc za prasowanie ale cholernie mi sie nie chce:no:
dzieci spia,m mecz oglada(jak zawsze)a krystek puzzle uklada.
no nic-uciekam prasowac.

spokojnej nocki:-)
 
reklama
asia-[/COLOR]kurcze, wiesz ze ja sobie Ciebie teraz nie moge wyobrazic w dlugich wlosach!!!!!!!!
koniecznie wklej zdiecie:tak:
a w ktorym szpitalu rodziłas?
wkleję kiedyś
a rodziłam córke w Lublinie, a syna w Łańcucie

wybaczcie kochane ale nie popiszę,bo padam na twarz dzisiaj, jutro opowiem

Iwcik a z twojego posta nieźle sie usmiałam ha ha

paaaa
 
Witajcie :)
Spać nie mogę więc zaglądam tu i piszę. Ja swojego syna rodziłam na drugim końcu Polski bo z tamtąd pochodzę więc sama teraz zastanawiam się jaki szpital w Rzeszowie jest najlepszy. Pewnie wybiorę na Lwowskiej bo mam najbliżej i m będzie mógł spacerkiem nas odwiedzać ale sama nie wiem. Mam jeszcze troszkę czasu. Ale każdą opinie chętnie poznam zawsze będzie łatwiej wybrać. :) Jak już pisałam mam 9 letniego syna i mega kłopoty z jego nauką. Może to dziwnie zabrzmi ale może ktoś zna dobrego psychologa dziecięcego bo chyba jednak się nie obejdzie bez niego.

Iwcik uśmiałam sie prawie do łez :) fajnie w tak pochmurny i dość nerwowy dzień poczytać coś relaksującego. Ja śmiesznych opowiadań na temat mojego m moglabym napisać kilka ale ostatnio rozbawił mnie gdy rano zerwał się z łóżka, szybko ubrał i wystartował do pracy. Nie minęło 5 minut wraca okazało się że pomyliły mu sie godziny i zamiast 6 była 5 rano więc jeszcze na godzinkę położył się spać spowrotem.
Pozdrawiam serdecznie
słodkich snów wszystkim
Ula



 
czesc mamuski!!!!
witajcie,u nas bez zmian,pogoda beznadziejna i nie zanosi sie zeby sie ładnie zrobilo.ja juz mam wszystko zrobione i teraz mam chwilke czasu.
moje dzieci mnie dzis osłabiają polożyłam ich o godz.10 i do tej pory nie spią:wściekła/y::szok:słysze jak sie smieja w pokoju i stukaja w sciane.
nie wiem czy sie wam chwalilam ale moj alan od trzech dni sama stawia pare samodzielnych kroczków-NARESZCIE!!!!!!!!!ale teraz to oczy mam w koło głowy:eek:nie chce nawet myslec co to bedzie jak zacznie też miki chodzic:szok:
a jutro mam w planach caly dzien spedzic na zakupach bo 10 lipca mam wesele a nie mam w czym isc-sukienka,buty,torebka itp.to mam zamiar kupic:tak:


asia-jak tam zakupy???????
a ja zapomniałam ze ty jestes z okolic rzeszowa i myslałam ze rodzilas w szpitalu w rzeszowie.

uska-ja osobiscie lwowską Ci odradzam:no:ja tam rodziłam pierwszego syna i MASAKRA!!!!
a twój lekarz prowadzący pracoje w ktoryms szpitalu?????

a jesli chodzi o psychologa dzieciecego to nie znam zadnego:no:ale popytaj pediatry może on(ona)Ci podpowie i pomoże.
 
Witajcie,
Lidka - a który szpital byś poradziła. Ja do gin chodze do Kluza i jego szpital to chyba na Szopena, może ten będzie lepszy? Nie wiem jak jest tu w Rzeszowie, rodzi się tam gdzie przyjmuje lekarz prowadzący? Proszę o pomoc. Wcześniej z Kuba chodziłam do lekarza we Wrocławiu bo tam studiowałam a urodziłam w Świebodzicach i narzekać nie mogłam, miałam super położną i ogólnie dużo mi pomogli. A jak z położną, można wybrać? Jeśli tak to może znacie jakąś dobrą. :) Ja jeszcze w pracy do 16 i do domu :) Już odliczam godziny :)
Niestety żaden pedagog nie skierował nas do dobrego psychologa który uczciwie by nam pomógł, a szkoda bo Kuba to naprawdę mądry chłopczyk tylko z problemami emocjonalnymi, a ja sama nie bardzo umiem mu pomóc. Drugą klasę napewo jeszcze przejdzie ale czy 3 to stoi pod dużym znakiem zapytania. :) Ale co tam za rok może być już wszystko dobrze. :)

Pozdrawiam serdecznie wszystkie mamuśki :)
 
uska ja tez ci odradzam szpital na Lwowskiej:no:, ja jak jeszcze nie wiedziałam gdzie będę rodzić to sie pytałam znajomych to wszystkie mi odradzały tą lwowską, natomiast polecały mi na Rycerskiej albo łańcut, co do szopena to nie wiem. W końcu i tak wylądowałam w Łańcucie i bardzo sobie chwalę, miałam super położną i wcale nie wybierałam, tak mi się trafiło. JA do Łańcuta miałam najbliżej i dlatego tak wybrałam, żeby chłop miał blisko do mnie. A jeśli chodzi o lekarza prowadzącego to moja pracowała na rycerskiej, ale jeszcze przed porodem tam były akcje jakieś i przestała pracować i przeniosła się na lwowską (no a tam nie chciałam), więc wylądowałam w łancucie nie znając żadnego lekarza i nie żałuję.:-)

lidka zakupy super udane!!!!:-):-):-) cieszę się jak głupia, już bym chciała wszystko robić, tylko strasznie sie zmordowaliśmy, bo w samym Leroy'u siedzieliśmy 6,5 godziny! a wczesniej jeszcze w banku i drzwi obejrzeć. W sumie wyjechaliśmy z domu o 10, a wróciliśmy przed 20 :szok: A bylismy z Igorkiem, bo teściowa nie chciała sie nim zająć:wściekła/y:, zreszta też się obawiałam go zostawić na tak długo z teściami, bo by był problem z zasypianiem i jedzeniem. Jakoś daliśmy radę:tak: Troche rzeczy wzielismy od razu ze sobą, a grubsze towary (gres, glazura, pół tony kleju:-D, panele, szafki do łazienki i takie tam to nam przywiozą 3 lipca) I tak jeszcze sami musimy trochę odebrać, bo transport liczą do 1,5 tony, a nam wyszło więcej i by były 2 samochody, czyli podwójny koszt. A jak sami odbierzemy trochę np. panele, szafki, baterie itp. to resztę zmieszczą na 1 auto. Jest tylko jeden minusik takich zakupów - strasznie po kieszeni trzepie:-D
Wiesz co, ja to cię podziwiam, mój jeden Igorek potrafi daćw kość, a jak ty sobie radzisz z dwójka takich łobuziaczków? Bo tak o tej porze masz już wszystko porobione i luzik. Zdolniacha z ciebie albo masz takie super grzeczne dzieciaczki:-)
 
hej!!!:-)
jestem bo nareszcie moje dzieci poszły spac.jak wczesniej pisałam położyłam ich o 10 to nie spali mi nic:no:takie leżakowanie sobie zrobili ze smiechami i wygupstwami.ale teraz padli strasznie szybko.
pranie mi sie pierze a ja wlasnie zupke zjałam i nie mam co robic.


uska-ja moje blizniaki rodziłam na rycerskiej ale moim lekarzem prowadzacym był ordynator tego odzialu wiec wszyscy przy mnie skakali.i ja osobiscie byłam zadowolona.poloznej nie miałam załatwianej(nie myslalam o tym)ale na fajną zmiane trafilam jak mnie wzieło.zresztą wszystkie polożne i lekarze mnie znali bo ja dwa miesiace leżałam na potrzymaniu w szpitalu.
powiem tak.......jak masz lekarza ktory pracuje w szpitalu to ja bym poszła rodzic tam gdzie on jest.jest inaczej bo jestes jego pacietką,dobre słówko szepnie połoznym a i jak bys trafila na jego zmiane do porodu to juz wogole super.
ja z pierwszy dzieckiem poszlam rodzic na lwowską(wydawało mi sie ze to jest najlepszy szpital)ale grubo sie pomyliłam.nie mialam z tamtad lekarza i była masakra,rodziłam prawie 10 godz.i jeszcze trafiłam na tak beznadziejną polozna ze szkoda gadac.wogole sie mną nie interesowala dopiero jak jej kase dałam to mi zaczeła pomagac.

asia-no to super ze zakupy wam sie udaly.:tak:a powiedz mi kochana,wy macie remat domu czy budujecie dom?bo ja nie doczytałam:zawstydzona/y:
a co do tesciowej to widze ze jest tak wredną baba jak i moja(ale mojej to chyba nikt nie przebije)my mieszkamy w jednym domu(tescie na górza,a my na dole)i potrafi przez trzy tygodnie(bo tyle juz sie do siebie nie odzywamy)nie przyjsc do dzieci:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:ale ja sie przestałam nia przejmowac -mam ja daleko gdzies:wściekła/y:dla mnie to i lepiej ze nie przychodzi przynajmniej mi d... nie zawraca.ale z drugiej strony odbija sie to na dzieciach a przecież oni nie sa niczemu winne.

a jesli chodzi o to jak sobie daje rade to nie jest tak zle.sa gorsze i lepsze dni ale nikt mi nie pomoze i musze sobie dawac rade.:tak:najważniejsze przy trujce dzieci jest to zeby byc dobrze zorganizowanym i w tedy na pewno jest prosciej.
 
witam was dziewczynki :)
iwcik no no niezle sie usmialam ten twoj maz to chyba niezly jajcarz :)
ustka o lwowskiej nic nieslyszalam ale w sobote moja kolezanka na rycerskiej rodzila i zadowolona a slyszalm ze na szopena maja dobry oddzial noworodkowy, pozatym w szkole rodzenia do ktorej chodze sa polozne z chopina i fajne babeczki :) ja polozna wybieralam juz u ginekologa dostalam do niej tel i mam sobie do niej dzwonic i sie umawiac no i mam jeden raz polozna ze szkoły rodzenia :)
asia mam nadzieje ze remoncik wyjdzie a kaski na pewno niezle poszlo i pojdzie jeszcze.
lidka idz idz mi kazano hehe trzeba spełnic swoj obowiazek. Swoja droga dzielna babeczka jestes tak sobie radzic z dwojka :)
Ja dzis w dobrym humorku bo mam w koncu wolne dzis ale jutro do pracy znowu ale od czwartku wolne w koncu hehe ale sobie pospie kurcze mam juz przez ta moja pilke lekarską problemy ze spaniem dobrze ze pogoga kiepska to przynajmniejnie ejst mi duszno i na chwile usypiam. Oj iwcik ja tez bym juz chcialam mojego misiaczka tulic i całowac malutkie rąsie i nózie :) juz nie moge sie doczekac tym bardziej ze to moje pierwsze i strasznie długo wyczekiwane :):)
Kurcze tak mi sie nei chce na to wesele jechac wygladam strasznie nie chce mi sie isc do fryzjera bo wiem ze nie usiedze bo mnie kregoslup boli sukienki tez nie chcialam kupowac bo co ja z nial zrobie potem jak wczesniej bylam rozmiar 36 a teraz duzzze 38 a mam zamiar wrocic do rozmiaru sprzed ciazy, wiec wywale tylko 150 zl i bede sie przygladac w szafie bez sensu. No wiec na weselu bede wygladac kiepsko kurcze mało atrakcyjnie ja tak nie lubie :(
 
hej laski
ja od rana do 14 lezałam w łózku czytałam was ale nie miałam siły odpisac cały dzien od wczoraj mecza mnie wymioty co zjem to wszystko w gardle mam i nie wiem czy to wirus czy skutki ciąży:eek::eek::eek::eek::eek: dopiero na 15 wstałam i pojechałam po dzieci do szkoły no i po ksiazki dla maksia do 1 klasy kuzwa 250zł komplet ksiazek kosztuje a gdzie reszta :eek::eek::eek:plecak kredki piórnik i inne duperele:eek::eek::eek::eek:
musze wszystko teraz kupic bo pózniej obawiam sie ze nawet nie bede miec za bardzo czasu zeby sie wybrac na zakupy z malenkim dzieckiem

Ula widze ze tez myslisz nad szpitalem wiec lwowska odradzam na szopena miałam cesarke i w niedziele wypisalam sie na żadanie bo nie mogłam tam wytrzymac zreszta jak poroniłao to chcieli mnie wykonczyc wiec tam tez nie ide wiec teraz rodzic bede na rycerskiej bo tam mam tez swojego lekarza bo chodze do Nabożnego wiec mam nadzieje ze jakos to bedzie :-D:-D:-D

Asiu no to ładne zakupy i długie super ja tez lubie takie zakupy:tak::tak::tak:

Kolumnea ja tez byłam w maju na komuni i czułam sie jak wielki balon wsród chudzielców tez nie lubie takich imprez ale musiałam byc bo to córka brata mojego wiec nie wyoadało nie pojechać wiec mam nadzieje ze i ty dasz jakos rade:tak::tak::tak:trzymam kciuki za ciebie ....ale zreszta jak ty sie miescisz w rozmiar 38 to ty całkiem dobrze wygladasz mozesz jakaś fotke wstawić??????????????:tak::tak::tak:


Lidka co z twoim humorkiem ????????????
 
reklama
Hejka laski.Widzę że rospisałyście się ostatnio i bardzo dobrze tak trzymac:tak: ja niestety nie dotrzymuje wam kroku po pracy padam na pysk a tu jeszcze muszę posprzątac pranie zrobic itp.Pisałysnie ośmiesznych historiach z Waszymi M to ja też coś smiesznego wam napiszę.Kiedyś jeszcze przed remontem naszego domu do naszej sypialni przechodziłosię przez pokój brata tescia który mieszka razem z nami.Kiedys m po kilku głebszych wrócił do domu dośc póżno i pomylił sobie pokoje,położźył się koło stryjka i zaczął się do niego dobierać jak się opamiętał było już rano,do tej pory śmiejemy się z tej historii a było to kilka ładnych lat temu:-D:-D:-D
USKA ja Ci nie doradzę bo nie mieszkam w Rzeszowie,syna rodziłam w Nisku masakra:wściekła/y: a córeczkę w Stalowej Woli nawet oki połozne rewelacyjne ttylko warunki tzw sanitarne okropne ale podobno niedawno byłremont to jest teraz chyba dobrze.
IWCIK Ty lepiej idź do swojego gin lub zadzwoń bo wymioty mogą być niepokojące na tym etapie ciąży chociaz ja z synem w 8 m miałam zatrucie pokarmowe żuygałam jak kot a mimo to nic dziecku nie było.
Ja chyba na wakacje zawioze dzieci do mojej mamy tam ma się kto nimi zając i powietrze zdrowsze jest tylko jeden problem czy córeczka będzie chciała tam zostać bo synek w jej wieku mógł nawet dwa miesiące tam siedzieć i nie chciał wracać do domu.
 
Do góry