reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuśki z Rzeszowa i okolic

hej mauski!!!
witam sie jako pierwsza w ten piekny,słoneczny dzien.
m w pracy,dzieci spia a ja juz sobie wszystko posprzatalam i teraz zasiadlam z kawka przed bb.wczoraj wieczorem dalej cwiczylam i biegalam i powiem wam ze dzis nie moge sie ruszyc:szok::szok::szok::szok:nogi mnie tak bola a miesnie brzucha jeszcze bardziej-ale sie nie poddaje bede dalej cwiczyc.powiem wam ze nie myslałam ze bedzie tak ciezko z ta dieta,dopadaja mnie kryzysy ale sie nie poddam!!!!!!!!!!!!!!!!!


miłego dnia:-)

anek-witaj kochana!!!
co tam u was slychac?jak m ten kregosłup?miał już ta operacje?
i oczywiscie gratulacje za awans na kierownika sklepu.
 
reklama
Witam Was Kochane:-) byla z Milenka dzis znow u lekarza bo wczoraj dostala strasznej wysypki no i sie okazuje ze na 90% to byla tzw trzydniowka, nie mamy 100% pewnosci jednak bo nie wiem czy w poniedzialek byla goraczka no ale wiekszosc objawow sie zgadza dostal tylko lekarstywo na gardlo bo jeszcze jest czerwone i najwyrazniej boli bo niewiele je a wczoraj wieczor tak marudzila ze z trudem udalo sie ja uspic i tak wypychala jezyczek i mruczala pol wieczoru...

Lidka zadroszcze Ci tego ze M tak zajmuje sie dziecmi moj owszem pobawi sie z mala ale to jak juz musi wczoraj tak mnie bolala glowa do tego kregoslup i spac mi sie tak chcialo wiec sie polozylam a M wzial mala ale moze z pol godz potem ja polozyl kolo mnie a sam polazl wypic piwo i sie spac polozyl dobrze ze mala zasnela ale na krotko no i tak sie wkurzylam:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: a jak mu sie pozalilam to uslyszalam ze mam sie nie odzywac bo to ja jestem matka i mam sie zajmowac dzieckiem bo po to siedze w domu a on zmeczony po pracy chce odpoczac no rece mi opadly i tak mi sie przykro zrobilo ze az sie poryczalam:-:)-(
nie moge sie doczekac kiedy ja wroce do pracy juz mi nie powie ze on pracuje a ja sie dzieckiem zajmuje:angry:

no to pozalilam sie i ide cos robic streta do prasowania znow czeka:-( lece poki mala spi ale znow goraco usmazymy sie w tym bloku dzis:-( buziaki
 
hej mamuski popoludniowo.
wlasnie polożyłam moje dzieci spac i zjadłam mega wypasiony obiad:baffled:czyli jajka na twardo z jogurtem naturalnym-super co????ale to jest mój trzeci dzien i jestem o 1 kg lżejsza.m jeszcze w pracy i jak wr4uci to moze sie wybiore na miasto ale jak na razie to mi sie nie chce.goraco jest strasznie byłam na spacerze i poprostu sie topiłam.
pisała do mnie iwicik-trzustka nie daje za wygrana,boli ja strasznie cały czas jest na kroplówkach,dostaje sterydy(i z tego powodu nie może malej karmic)nic nie moze jesc tylko wode pic.bidulka strasznie sie meczy.trzymajmy kciuki oby jak najszybciej jej przeszlo.

rena-wcale ci sie nie dziwie ze ci sie przykro zrobilo.ja to bym mojemu ladnie do słuch powiedziała:wściekła/y::wściekła/y:przecież ty sama sobie dziecka nie zrobilas-to jest jego obowiazkiem zajac sie mała.
a ja na mojego m pod tym wzgledem nie moge narzekac jest wspaniałym tata każda wolna chwile spedza z dziecmi a mi każe jechac do koleżanki,na miasto abym odpoczeła od domu i dzieci:-)
 
Iwcik trzymaj sie...wspolczuje ale sie porobilo ale dasz rade kobitko!!!!:tak::tak::tak:

Lidka no co zrobisz nie powiem zajmuje sie mala zawsze ze mna kapie ale zostaje z nia jak musi np jak ide na zakupy ale to mam szybko wracac..jak on jest w domu a usiade przed kompem to zaraz afera ze on musi odpoczywac:wściekła/y: ehhhhhhhh a jak chce gdzies wyjsc to musze prosic moja mame albo siostre na tesciowa to tez liczyc nie moge:angry::no: wogole jestem uwiazana w domu:-:)-( w naszym miescie to sklepy pozamykane o 17 a maz czasem wraca z pracy po 18 to jedynie spozywczaki sa otwarte...wiec jak musze kupic cos innego jak jedzenie to albo z mala albo liczyc na dobra wole rodziny....ehhhhhhhhh tak mi sie dzis na wylewanie smutkow wzielo...jakos mnie tak ten moj maz przestaje chyba kochac:-( a uczuc to juz mi wogole nie okazuje a juz mi sie go nie chce prosic o nic...dobry chlop z niego ale ja chyba potrzebuje troche wiecej:-( a zeby mi cos kupil to juz wogole ciagle tylko slysze ze on nie ma kiedy ehhhhhhhhhhh ide cos zjesc bo jeszcze sie rozkleje...
 
witam wszytkie mamusie
lidka gratuluje postępów w diecie :) ja za 3 tygodnie musze wziasc sie za siebie w koncu, po ciązy niezly grubasek ze mnie hehe. Ale napalilam sie bo w bawiarence maja fajne zajecia dla mam od 4 miesiaca dzidziusia maja fitness dla mam z maluszkami. Ja na pewno musze pocwiczyc.
Rena współczuję ci takiego zachowania faceta ale popatrz z tej strony ze masz malutką i ona ci wszytko zrekompensuje. Ja w sumie miedzy innymi dlatego jestem po rozwodzie wiec rozumiem twoj zal doskonale. Teraz jestem z facetem najkochanszym na świecie, całkowite przeciwienstwo przeszlości.
Zycze wam milego weekendu dziewczynki :)
bede probowala zagladac czasem
 
Hello mamusie:-) czekam na wolan lazienke bo M sie kapie wiec troszke poklikam:-) Milenka spi nie wiem czy pisalam ale okazalo sie ze to byla trzydniowka odstawilismy antybiotyk a dostalismy cos na gardelko bo bylo dosc czerwone a mala nie chciala jesc...dzis juz jest dobrze mala od rana rozrabiala:-)

a co do M to bywa roznie zdarzaja mu sie przeblyski czulosci wiem ze mnie kocha ale okazuje to na swoj sposob i trudno w nim to zmienic:eek: za niecale 2 tyg rocznica slubu czekam moze sie jakos wykaze i mnie mile zaskoczy:szok: ja mu kupilam taki lepsiejszy portfel bo ten kawalerski sie juz rozlatuje a trabi mi ciagle zebym mu kupila mam nadzieje ze zdazy dojsc bo na allegro kupilam nie mam czasu na chodzenie po sklepach:no:
 
Hejka laseczki:-):-):-):-D
U nas dzisiaj pogoda piękna ani za zimno ani za gorąco,po południu wybieramy się na urodzinki Kamila kolegi a syna naszych najlepszych znajomych.
IWCIK wracaj jak najszybciej do zdrówka:tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:

RENA witaj w klubie:no: mam to samo z moim M poprostu taki typ według niego zajmowanie się dziećmi to rola kobiety i tyle nic juz tego nie zmieni.Ostatnio kiedy ja pracuję to w domu i tak czeka na mnie dalsza pracy bo M nic nie zrobi nawet naczyń nie umyje:szok::no::wściekła/y:aaaaaaaaaaaaaa dzisiaj mamy już 12 rocznicę ślubu:szok: i jakoś żyjemy chociaż ostatnio coraz częsciej myślałam o rozwodzie.A z jego kregosłupem lepiej narazie cudem umknał operacji co kilka dni bieże zastrzyk ze sterydu i jest lepiej tylko niewiem jak długo:-(
Wczoraj byłam z dziećmi na zakupach obkupiłam się trochę kupiłam synowi książki,sobie buty do pracy małej sandałki chrześniakowi M prezent na roczek prezent na urodziny koledze Kamila iiiiiii......wypłata moja poszszła....:szok::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
MIŁEJ NIEDZIELI ŻYCZĘ!!!!!!!!!!:-):-):-)
 
hej mamuski!!!
witam sie i ja w poniedzoalkowy cieply i słoneczny dzien.
moje dzieci spia,m w pracy krystian na dworze na rowerze jezdzi a ja z kawka na bb wskoczylam.od piatku mnie nie bylo a tu tak mało do nadrobienia-gdzie wy mamuski jestescie???????????????????????????????????????????????????ja w sobote maiłam duzo pracy i nawet nie mialam czasu kąpa wlaczyc a wieczorkiem grill wiec tym bardziej.a w niedziele bylam na urodzinach u mojej siostry córeczki 1 roczek kaczyla.a wieczorem to już taka padnieta bylam ze marzylam tylko o spaniu.ale bardzo sie ciesze ze już mam synka w domu(był cały tydzien u mojej mamy)!!!!!!!
a dzis juz mam posprzatane,pranie sie kreci a ja odpoczywam.
aha i jeszcze dzis moze mi sie uda do iwicik-do szpitala jechac(oczywiscie jak moj m wruci z pracy wczesniej)u niej juz lepiej czasem dostanie atak bólu ale już ma lenke przy sobie i jest strasznie szczesliwa.

pozdrawia,miłego dnia.
 
Ostatnia edycja:
no i ja witam Was mamusie w ten poburzowy wieczor:-)
delektuje sie spokojem Milenka spi maz pojechal do mojej mamy cisza i spokoj:-D:-D:-D:-D

ale wczoraj Milenka nam dala w kosc taka marudna ze szok M musze pochwalic do poludnia sie nia ladnie zajmowal w sumie nie mial wyjscia skoro chcial zjesc dobry obiad:-D po poludniu tez probowal a ja sie chcialam zdrzemnac ale mala nic tylko na rece do mamy i taka bylam zla i zmeczona ze mialam dosc wszystkiego...M nawet naczynia umyl szczera rozmowe przeprowadzilismy mam nadzieje ze bedzie poprawa...

a dzis prawie caly dzien w trasie z Milenka bo dzis znow taka grzeczna ze nawet raz nie zaplakala malo spala ale byla tak zainteresowana swiatem i o dziwo smoczkiem ze nie bylo czasu na spanie...przeszlysmy chyba pol miasta i 3 razy na zakupy na 4 pietro i z powrotem:-D:-D:-D:-D

wieczorem troszke poplakala ale posmarowalam dziaselka zelem wykapalismy i zasnela oby juz do rana:-):-):-)

a jak tam Iwcik sie czuje?

kurde musze sobie kreacje zakupic na wesele i do fryzjera pojsc kiedy ja to zrobie nie mam pojecia:no::no::no:
 
reklama
Witajcie,
Aktywnemamy.pl i babyboom.pl zapraszają Was na spotkanie z psycholog w klubie Bawiarenka.

12.08 o godzinie 17.00.

Temat: Jak radzić sobie z emocjami u dzieci - spotkanie z psycholog.

Spotkanie jest nieodpłatne, przewidzainy jest poczestunek i pomoc do dzieci.

Zapisy na spotkanie prowadzone są na stronie:
http://aktywnemamy.pl/squad,show,22052.html
 
Do góry