Rena28
Fanka BB :)
wizyta 18:30 w srode jakos wytrzymam a tu nerwy niewskazane a jak tu sie nie denerwowac tata znow w szpitalu mieli mu dzis zrobic punkcje ale nie zrobili do tego siostra poszla go odwiedzic i tam ukradli jej portfel i telefon...no biednemu zawsze wiatr w oczy...a policja szkoda gadac...do tego taka sytuacja w domu ze mam ochote rzucic wszystko w cholere maz nie rozumie tego ze mam mdlosci w niedziele stwierdzil ze nie jestem umierajaca a on w spokoju musi wypic kawe...no i tak szkoda wiecej pisac:----( jestem tak nerwowa ze biedne te moje dzieci:---( Piotrkowi idzie reszta trojek na raz wszystkie sie pchaja i jeste masakra biegunka dzis jakas ale mysle ze od zebolow...Milene przyjeli do przedszkola coz szkoda ze nie pojdzie bo nie bedzie mnie stac zeby ja poslac na 10godz i placic co miesiac 400zl...tatus moj stwierdzil ze jak tylko dozyje to bedzie trzeciego wnuka bawil....tak sie wszystko wali....:----(