reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamuśki z Rzeszowa i okolic

Rena, super że operacja się udała. Pieniądze są ważne ale nie najważniejsze. Pomożecie rodzicom, a najistotniejsze żeby zdrowie było. A jakie Ty masz rodzeństwo? Tzn w jakim wieku są Ci najmłodsi na utrzymaniu rodziców? Może jakoś mogłabym pomóc, wesprzeć Twoich rodziców?
Wrzuć na fb jakąś fotkę z nowym kolorkiem :)
Ania kropla, mój Michaś zasypia 18.30 - 19 i budzi się punkt 6.10. Ciekawe jak zareaguje na zmianę czasu...
 
reklama
tato juz dzis wraca do domu....on sie w domu zanudzi on jest z tych ktorzy nawet jak chorzy musza cos robic:-:)-:)-( Kochaneczka bardzo dziekuje ale znajac mojego tate zadnej pomocy nie przyjmie...

najmlodszy jest Kubus skonczy 13 lat, potem Ania 16 lat (to ta ktora ma problemy pisalam Wam juz o tym wiec sie juz nie chce powtarzac), Marcin 18 lat mature zdaje w maju chcialby pojsc na studia na Politechnike Rzeszowska na logistyke w sumie jest jeszcze siostra ta ktora studiuje pielegniarstwo ona sobie jakos radzi troszke dorabia jej zostal jeszcze rok wiec jakos da sobie rade no i dorosly 30 letni brat ktory w tym roku stracil prace wiec na razie to on przejal obowiazki w gospodarstwie i pomaga mamie wiec jak nie bedzie wyjscia to nie bedzie szukal pracy tylko zastapi tate...
 
Rena nie zdarzylam przeczytac o dramacie jaki sie rozgrywal na dniach , stres ogromny, ale bardzo sie ciesze, ze juz operacja sie udala, tata musi przywyknac do nowej czesci ciala hihi, nowej sytuacji, to napewno nielatwe , ale najwazniejsze jest zycie, moze cieszyc sie Wami, ma dla kogo zyc i na kim polegac

Niewyobrazalne zycie za taka kwote, ale podejrzewam , ze jesi maja swoje gospodark to i tam dzialaja, pomoc z GOPSu pewnie znikoma znajac nasz piekny kraj, jest was spora gromadka, bedzie ciezko, ale w rodzinie sila, a jakby co to masz zawsze nas
mozemy jakies paczki zrobic i wyslac/zawiezc na swieta?
co ty na to?

Kochaneczka oj kurujcie sie raz dwa bo slonce swieci i gdyby nie te snieg to wiosna w powietrzu jak nic hihi

dzieki tym chorowitkow to znow trafilismy po recepte na mleko do dzieci zdrowych, a tam pustki , a zwykle czeka sie w poczekalni pelnej ludzi, jedni sie ciesza a inni niestety choruja...
taki okres paskudny...
przejdzie...

w tym tygodniu i tak jakos nie mialam czasu na spotkanie, ale w nastepnym przed swietami chetnie. dajcie znac, bo ja tu rzadko wchodze, bo zapominam
a powiadomienia dostaje nieregularnie

pozdrawiam
 
Rena, dokładnie tak jak pisze madziorka - możesz i na nas liczyć. Może Twoje młodsze rodzeństwo czegoś potrzebuje, rodzice przeciez nie muszą wiedzieć że Twoje znajome pomagają. A my chętnie ich wesprzemy, to żaden wstyd prosić o pomoc. Kiedyś przecież to my możemy jej potrzebowac...

W następnym tygodniu (tym przed świętami) mój m wylatuje w poniedziałek koło południa, a wraca chyba w środę wieczorem także będę potrzebowała towarzystwa ;) Zapraszam do mnie wtorek albo środa :) Kto chętny? Możemy malowac pisanki hehe ;)
 
Kochaneczka ostatnio bylam u Ciebie to moze teraz Ty do Rzeszowa zawitasz? i wiecej dziewczyn skrzykniemy choc strasznie opornie idzie spotkanie w wiekszym gronie, wiec ja nikogo nie namawiam i nie mecze juz hehe
wszystkie jestescie mile widziane i byloby super gdyby udalo sie Wam zmobilizowac z maluszkami

Poki co jesli u nas sie nic nie zmieni to ustawiamy sie na przyszly tydzien, wtorek wstepnie ,chyba ze wiekszosci pasuje sroda?

Jesli jutro juz wypad wieczorny na piwkowanie/drinkowanie/pogaduchy nie wypali, to proponuje po swietach sie zmowic zaraz hihi

Pozdrawiamy
 
hej u nas ciezkich dni ciag dalszy:-:)-:)-( dzis tato wyladowal znow w szpitalu...strasznie ciezko splaywa mu ta zolc praktycznie wcale tato juz taki zolty ze nie moge patrzec na niego a ten worek na brzuchu masakra:no::no::no::-:)-( przeplukali sprawdzili zrobili badania i wyslali do domu oczywiscie na Lwowskiej go nie przyjeli dopiero na Szopena sie zlitowali jakby nie bylo poprawy to w niedziele kazali znow przyjechac....mowie Wam ze takiego dramatu najgorszemu wrogowi nie zycze cieszylismy sie ze zabieg sie udal ze juz bedzie lepiej a tu znow pod gorke i znow walka z nasza sluzba zdrowia:-:)-:)-:)-(
 
Przepraszam ze sie nie udzielam ale jestem w wiecznym niedoczasie.

Rena - nieustająco trzymam kciuki aby było dobrze i mysle ciepło o was.

Kochaneczka - moze basen w niedziele??

Iwcik - i znów sypie... dlatego mówie ze kwiecień jak nic :)
 
Hej dziewczyny sorki że tak mało się udzielam ale znalazłam pracę i teraz tak mi czas szybko leci że jak już w domu jestem to nie wiem w co ręce włożyć :)
Rena Trzymaj się kobito dużo sił życzę
 
reklama
Hej dziewczyny!
Rena, życzę dużo sił w tym wszystkim!
Madziorka, ja co do wtorku jeszcze potwierdzę bo siostra męża chce przyjechać więc nie wiem czy się gdziekolwiek ruszę. A po świętach na piwko ok.
Kasiula, gratulacje ze znalezienia pracy! I zazdroszczę :) A po świętach na piwko
 
Do góry