reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamuśki z Rzeszowa i okolic

Kochaneczka, az taki super to nie jest hehe
czasem wyrzuty czyni jak wychodze, ale to bylo kiedy czesto chodzilam na tanczace imprezy bez niego (z powodu dzieci)
i od tego czasu chodze tylko "na piwko"
no chyba ze jakas specjalna okazja jest.,.

a teraz widzi, ze zima, plucha, malo z domu wybywam.. z Olafem jestem ciagle

normalne ze potrzebuje wyjsc, spotkac sie z ludzmi., wyluzowac...

ostatnio troche przegielam. ale czasem dobrze tez oddac sie chwili i nie liczyc piw ani czasu hehe

A odnosnie inhalacji, to jesli kaszle sucho meczaco to jak najbardziej
z soli fizjologicznej robisz prawda?

ale to tez nie za dlugo
kilka dni i powinna byc poprawa

u nas jak nie przechodzi to potem dodaje mucosolvan w kropelkach na 3 dni
ale to juz przy infkecjach zwykle. jak osluchowo tez cos mu tam juz slychac

no ale inhalacje sa naprawde skuteczne, my w pierwszym roku uzywalismy b czesto. a w drugim roku zycia Olafa juz bez porownania mniej. moze 3 razy. takze super

dobrze, ze Michal tylko kaszle a nie ma jeszcze suchej swedzacej skory... Olaf sie tak drapal... ale juz teraz jest dobrze

ten kaszel pewnie ewidentnie alergiczny skoro tak dlugo trzyma Michalka a nie ma infekcji..
ale mozliwe, ze tylko na ten okres zimowo grzewczy

w nocy tez go meczy??

ja mam 21.20 autobus takze w poodbnych godzinach sie zmyjemy hihi

a wysiadam na cieplinskiego kolo graffiki

wiem mniej wiecej juz gdzie jest ten irish ehe

aaa moze przyjade jeszcze szybciej bo cos kumpela chciala o 16 sie spotkac po pracy na piwko hehe
takze moze ja wezme. ale jesli sie nie odezwie to pojade o 17

dobra spadam
pod prysznic

bo jutro rano wczesniejsza pobudka

to do wieczora dziewczyny!!
 
reklama
Dzisiaj sie spotykamy więc nagadamy się najprawdopodobniej. Ale reszta któ¶a nie dojedzie niech pisze co u was. Ja inhalacje robie Michałowi, ale on nie wytrzymuje za długo, nudzi się. W nocy raz kaszlał sucho i na 2dzień zaczęłam robić inhalacje i teraz nie kaszle po nocach, tylko w dzień mokro. Skończył nam się syrop na alergię ale nie pojechałam do lekarza tylko zaczełam mu dawać inny ktory lekarz przepisał nam jako pierwszy (tylko mi wydawało się ze nie ma po nim poprawy więc zmieniliśmy). I teraz wydaje mi się że jest ok także pije ten syrop - ketitofen. Jak nie przestanie kaszleć po inhalacjach to pojade w przyszłym tyg go osłuchać. Teraz troche mi sie nie chce bo nie wiem czy pisałam ale przepisałam go do lekarza do kolbuszowej i mam kawalek drogi. Ale zdecydowałam sie na to przez to ze tutaj w głogowie słyszałam ciągle że no normalne w okresie grzewczym i dziecko przestanie kaszlec na wiosne. I tak 2miesiace Michał pił syrop prawoślazowy i kaszlał. A jak poszłam do kolbuszowej do lekarza do którego sama kiedys chodziłam to od razu stwierdził że to alergia bo te policzki ma takie czerwone i przesuszone czasami, no i badania mu porobił. Zajął się dzieckiem i w sumie przeszło mu troche. Co prawda po 2 tyg znowu zaczła kaszleć ale inaczej i mniej. Dobra, dość o choróbskach.
Ja dzisiaj poszłam na latwizne i zamówiłam pizze - m ma po nią wstąpić po pracy. Więc tylko rosołek robię i to raczej na jutro bo my rzadko jemy dwa dania. A jak bylismy ze znajomymi z pracy m to odkrylismy pyszną pizzę i cały tydzien o niej marzyłam ;)))
Także jak tylko wróci z pracy ja pochłaniam połowę i zbieram się na spotkanie :)
 
fakt nagadamy sie , ale moze niekoniecznie tylko o dzieciach hehe to wieczor dla nas
z dziecmi spotykamy sie w dzien hihi

Ketotifen Olaf rowniez pil do pierwszego roku zycia
i on dziala wg mnie
tylko nie mozna przestawac podawac
on nie dziala doraznie, tylko dlugofalowo...

np aerius sie nie sprawdza w wiekszosci. u nas rowniez

a tak na chwile to dostawal czasem zyrtec
ponoc wzmaga apetyt i dzieci tyja po tym
u nas nie zauwazylam
ale to tez bylo po tydzien czasu i w razie koniecznosci
choc teraz to juz w ogole tego nie daje
i jest Ok

dobrze ze zmienilas lekarza
chyba slyszalam o jakiejs pedriatrze w kolbuszowej a moze w boguchwale ktora sobie3 chwala


jeszcze godzina a ja troche w rozsypce
szybko uplynal ten dzien

mowisz ze fast food na obiad/
ja mam frytki mrozone to szybko cos skleje do tego
bo ostatnio poszlam bez zadnego jedzenia od 13stej
i na miejsu tez zapomnialam zjesc... wiec piwko za piwkiem.. i efekty ciezkie

dzis na krotko i z pelnym zoladkiem
bedzie dobrze

Frezja dotrzesz???
czy tylko Kochaneczka i Aylin??

do zobaczenia!
 
Kochaneczka Ketotifen chyba ten syrop sie nazywa?jesli to ten to syrop na alergie moja siostra pila go kilkanascie lat na skaze biakowa uwaga nie chce straszyc ten lek powoduje zwiekszony apetyt i po nim sie tyje moze nie przy krotkim stosowaniu ale trzeba zwrocic na to uwage....ale na ulotce powinno pisac o takich skutkach ubocznych...moze lekarz skaze bialkowa podejrzewa? choc to dosc pozno i raczej przy tym kaszlu nie ma a czerwone suche i swedzace plamy sa na calym ciele nie tylko na policzkach u mnie Milena miala takie czerwone policzki tez jakos tak miedzy 6-12 m-cem zycia ale to okazalo sie ze wtedy nie tolerowala pewnych produktow jak np biszkopty czy zwykly zurek na zakwasie jak skonczyla rok przeszlo samo a policzki smarowalam jej kremem oilatum soft...

u nas ok maz w domu wiec jest wiecej czasu na porzadki w domu nadrabiam zaleglosci pewno za chwile pojde troche poprasowac czekam az sie spioch maly obudzi...wczoraj z mezem bylismy na takiej mszy o uzdrowienie i uwolnienie...mega przezycie u nas sa regularnie od roku raz w m-cu ale pierwszy raz zdecydowalismy sie pojsc bo byla dobra okazja ku temu bo m w domu byl a siostra nam dzieciaki popilnowala...prowadzi to ksiadz z Rzeszowa i tam te msze sa regularne...polecam

u nas teraz na szybko to tylko zupka bo teraz to tylko kasze, ryz drob itp troszke potrzeba czasu...

aaaaaa zapomnialam obcielismy dzis Piotrusia loki teraz podziwiamy tylko na zdjeciu...babcia bedzie zawiedziona bo strasznie ich bronila no ale nie bylo szans zeby je zostawic z tylu zrobily mu sie z nich juz dredy:-D
 
Ostatnia edycja:
No niestety, Madziorka i Kochaneczka - mąż nie dotarł na czas bo przedłużyła się ta żużlowa prezentacja. To nic, mam nadzieję, że w końcu uda się spotkać. Jak ja marzę o choćby dwóch godzinach oderwania się, o pogaduchach przy piwku. Może w końcu się doczekam.

U mnie Kasia marudzi i płaczliwa bo kolejne ząbki w drodze. Piękne dwa na dole, a reszta cieżko narazie. Co do tego lekarza w Boguchwale bardzo zachwalają. Mieszkałam tam przed przeprowadzką i odkąd pamiętam chwalili tą lekarkę.

Kochaneczka jeżeli chodzi o pizzę, mam przepis na przepyszną. Zresztą domowa pizza jest niezastąpiona:) Od czasu do czasu ta zamówiona też nieźle smakuje:)

A dziewczyny mam pytanko. Czy któreś z Waszych pociech napinały się tak jakby chciały zrobić kupkę, ale to nie na to. Takie dziwne stękanie.
Ok zmykam poczytać coś. Zbieram te książki co z Przyjaciółką się ukazały. (Krystyna Nepomucka - Małżeństwo niedoskonałe tom 1)
 
hej, przegapiłam wszystko na temat dzisiejszego spotkania, ale niestety (no przecież) nie mogłabym przyjść, aczkolwiek taka forma spotkania bardzo mi odpowiada i o ile m będzie miał pierwszą zmianę to na następne się piszę...

do por. rehab. mamy pójść za dwa tygodnie, a potem na początku marca, na razie robimy to jedno ćwiczenie, młoda zaczęła siadać samodzielnie w tym tygodniu i jest bardziej skłonna do stawania na czworaka, dzisiaj próbowała stanąć na nogach, bo chciała się koniecznie dostać na kanapę (tam leżało opakowanie z prasowanymi otrębami), ja bym wolała, żeby jednak najpierw raczkowała...
 
Hej.
Laski jak tam po spotkaniu? Strasznie Wam go zazdroszczę ja tez bym chętnie gdzieś na jakies piwko poszła ale po pierwsze niemam z kim dzieci zostawić po drugie mój M jest nie do życia w tych sprawach bo zaraz widzi że ja ide się szlajać a on chodzi gdzie mu się podoba i z kim chce jest zdania że ja powinnam siedziec w domu z dziećmi zresztą pomiędzy nami już nic niema sa tylko kłótnie i wyzwiska ehhhh.
ANIAKROPLA fajnie że córa zaczła być mobilna może to przypadek a może ćwiczenia pomogły ćwiczycie Vojtą? czyli to takie uciskanie określonych miejsc? hmm..my ćwiczymy Bobathami synek zaczął siadac w 10 mies w 11 raczkować a teraz juz wstaje przy meblach.
KOCHANECZKA być może to alergia pisałas że młody juz kaszlał jesienią byc może to uczulenie na mleko ale może byc także np.na pleśnie lub roztocza.Ketotifen efekty daje dopiero po kilkutygodniowym podawaniu mój starszak brał przez 3 lata nonstop ale jakoś specjalnie nieprzytył po nim córa brała Zyrec Aerius Clemastynę i niestety przytyło się jej po nich i teraz walczymy z nadwagą.
Pizza o tak własnie dzisiaj będę robić dzieciom robiłam w zeszłym tyg i bardzo im spasowała hehe.
 
Anek polecam dla Was taka msze...rozgladnij sie czy nie ma gdzies w Twojej okolicy takich? jak m nie bedzie chcial pojsc idz sama zobaczysz beda efekty...my z m poszlismy na ta msze wlasnie z powodu naszych nieporozumien i klotni no i ze wzgledu na mojego tate...
 
reklama
O tak, spotkanie bylo bardzo udane, ale i krotkie... hihi niedosyt czulysmy pewnie wszystkie trzy
ale coz taki byl plan i sila wyzsza...

we wtorek o 10 spotykamy sie z dziecmi
poki co Lidka i Kochaneczka wstepnie potwierdzaja przybycie
ktora jeszcze chetna ???

ja musze spadac, bo dzis caly dzien prace w mieszkaniu
Adam wykonal swietna robote...
a teraz zostala nam podloga . musze salon z kuchnia odkurzyc, umyc podloge i bedziemy olejowac
wreszcie ostatnia warstwa...

potem napilabym sie piwka.... ale nie mam
oj trzeba A do sklepu wyslac
poki co czyta i "usypia" chlopcow

papa
 
Do góry