hej mamuski!!!
witajcie moje laseczki,nadrobiłam już zaległości wiec jestem w temacie
ja dzis zaspałam zamiast wstać o 7 to mnie krystian obudził o 7-40 a do szkoły ma na 8 przebic sie o tej porze przez te korki to graniczy z cudemale i tak nie było tak zle bo 8-10 był juz w klasie.a ja pobiłam rekord w malowaniu sie i ubieraniu z samego rana
tak jak pisałam byłam na tym masażu i powiem wam że rewelka ja to bym tam mogła godzinami leżec,muzyczka,świece,olejki zapachowe no bomba a sam masaż był super jak tylko kiedyś bedziecie miec okazje to polecam.
kurcze ja nic na swieta nie mam zrobione,miałam w planach myc okna w piątek bo mój m miał wolne ale pogoda była okropna,cały dzien padał snieg i deszcz do tego jeszcze potworie wiało wiec nie myłam.dzisiaj miałam myc ale pogoda też do dupy ja nie wiem kiedy je umyje mam nadzieje że przed swiętami zrobi sie ciepło to wezmę sie za nie bo już są w strasznym stanie.
a nie pisałam wam jeszcze że moje blizniaki dostali sie do przedszkola z czego bardzo sie cieszę
teraz sobie odpoczywam,dzieci sie bawią,a ja kawkę popijam na 19 na siłownię idę trzeba zbić te kalorie co przez weekend sie uzbierały.
pozdrawiam was babeczki:-)
paulina-super ze juz wychodzicie do domu,napisz nam co w karcie wypisu napisali.
pewnie sie zdziwisz
ja pamiętam jak z blizniakami wyladowałam na rycerskiej w szpitalu jak mieli 2 miesiące,przez tydzien mimówili że mają zapalenie uszu a na karcie wipisu miałam napisane.......
alan zapalenie prawego ucha
a mikołaj zapalenie oskrzeli-niezle co????????
madzia-jeszcze raz bardzo dziękuje za życzenia:-)
rena-dużo zdrówka dla piotrusia,biedaczek zastrzyki ale lepsze chyba te zastrzyki niż szpital:-(tobie też życzę szybkiegopowrotu do zdrowia.
a co do sukienek na wesele to ja mam mnóstwo jak chcesz porobie zdięcia i może coś dla siebie znajdziesz
;-)
iwicik-dzięki wielkie za wieści od kochaneczki
a jest już w domu?????
aylin-a ty jak sie czujesz?????
jak tam twoja cukrzyca??