reklama
kadia2
Fanka BB :)
my tez mamy tą maść:-)
Agnieszka@
Zaciekawiona BB
Dziewczynki,
Odkąd pojawiło się u nas podejrzenie ząbkowania i niespokojne noce, pojawił się problem spania we własnym łóżeczku, a mianowice jak się połozymy tylko spać to Zuzia się budzi już po 30 min a później częściej aż wezmę ją do swojego łóżka a najlepiej do cycusia i słodko sobie wtedy śpi;-) Odkąd pojawiło się ząbkowanie to częściej chce być przystawiana do piersi i chyba nie chodzi tu o głód bo wcześniej Zuzik jadł nam o 4-5 nad ranem. Wiem że trochę w tym mojej winy bo brałam Zuzika do nas do łóżka żeby trochę pospać, a teraz Zuzik zupełnie nie chce spać w swoim łóżeczku. Zastanawiam się czy odpuścić narazie czy wstawać co 15-30 minut bądź jak się obudzi i lulać na nowo.
Odkąd pojawiło się u nas podejrzenie ząbkowania i niespokojne noce, pojawił się problem spania we własnym łóżeczku, a mianowice jak się połozymy tylko spać to Zuzia się budzi już po 30 min a później częściej aż wezmę ją do swojego łóżka a najlepiej do cycusia i słodko sobie wtedy śpi;-) Odkąd pojawiło się ząbkowanie to częściej chce być przystawiana do piersi i chyba nie chodzi tu o głód bo wcześniej Zuzik jadł nam o 4-5 nad ranem. Wiem że trochę w tym mojej winy bo brałam Zuzika do nas do łóżka żeby trochę pospać, a teraz Zuzik zupełnie nie chce spać w swoim łóżeczku. Zastanawiam się czy odpuścić narazie czy wstawać co 15-30 minut bądź jak się obudzi i lulać na nowo.
Agnieszka przyznam szczerze ze tez kiedys mialam taki dylemat ale juz mi przeszlo i postanowilam ze nic na sile :-)
czesto Mamy sie "chwala" jak to ich dzieci ladnie spia same, zasypiaja i w ogole sa samodzielne... no wiec -> gratulacje! ;-) moje dziecko moze takie genialne nie jest ale dobrze sie rozwija i nic jej nie brakuje.... wiec postanowilam ze nie bede jej zmuszac i na sile uczyc niekotrych rzeczy... moze z czasme samo przyjdzie albo latwiej i szybciej zalapie bez stresow :-) wiec u nas jak zaczela zabkowac to jej odpuscilam i tulilam ja i glaskalam bo co moge wiecej zrobic dla mojej coreczki .... dzieciaki maja nas i trzeba im nieraz odpuscic i pomoc i utulic jak jest ciezko :-)
pewnie niektorzy powiedza ze to jest "pojscie na łatwizne" ale ja tak nie uwazam i wole zeby moej dziecko sie do mnie przytulilo zamiast plakalo samo ;-)
powodzenia i buziak dla Zuzika :-)
czesto Mamy sie "chwala" jak to ich dzieci ladnie spia same, zasypiaja i w ogole sa samodzielne... no wiec -> gratulacje! ;-) moje dziecko moze takie genialne nie jest ale dobrze sie rozwija i nic jej nie brakuje.... wiec postanowilam ze nie bede jej zmuszac i na sile uczyc niekotrych rzeczy... moze z czasme samo przyjdzie albo latwiej i szybciej zalapie bez stresow :-) wiec u nas jak zaczela zabkowac to jej odpuscilam i tulilam ja i glaskalam bo co moge wiecej zrobic dla mojej coreczki .... dzieciaki maja nas i trzeba im nieraz odpuscic i pomoc i utulic jak jest ciezko :-)
pewnie niektorzy powiedza ze to jest "pojscie na łatwizne" ale ja tak nie uwazam i wole zeby moej dziecko sie do mnie przytulilo zamiast plakalo samo ;-)
powodzenia i buziak dla Zuzika :-)
Agnieszka@
Zaciekawiona BB
Hej Dziewczynki!!!
U nas Zuzia od urodzenia spała w kołysce i było ok, ale od 2 tygodni jak zaczęły się problemy z ząbkami budzi się często w nocy, wierci, kręci, przebudza się jak wypadnie jej smoczek, ogólnie nie jest to spokojny sen. Dlatego jej trochę odpuściłam bo widzę że potrzebuje się przytulić w nocy i wczoraj a raczej dzisiaj spała w łóżeczku do 2 w nocy a o 2 wzięłam ją do naszego łóżka. Mogłabym wstawać co chwile ale po kilku takich nocach ja padnę na twarz dlatego tak sobie usprawiedliwiam to spanie z nami. A u Was dziewczynki jak było w nocy przy ząbkowaniu też się dzieci tak wybudzały? U nas w dzień prawie nie widać że idą ząbki, pani doktor powiedziała że to jest spowodowane ruchem ząbków w dziąsłach a w nocy dolegliwości się nasilają.
Miłej niedzieli dla Was i oby trwała jak najdłużej!!!!!!!
U nas Zuzia od urodzenia spała w kołysce i było ok, ale od 2 tygodni jak zaczęły się problemy z ząbkami budzi się często w nocy, wierci, kręci, przebudza się jak wypadnie jej smoczek, ogólnie nie jest to spokojny sen. Dlatego jej trochę odpuściłam bo widzę że potrzebuje się przytulić w nocy i wczoraj a raczej dzisiaj spała w łóżeczku do 2 w nocy a o 2 wzięłam ją do naszego łóżka. Mogłabym wstawać co chwile ale po kilku takich nocach ja padnę na twarz dlatego tak sobie usprawiedliwiam to spanie z nami. A u Was dziewczynki jak było w nocy przy ząbkowaniu też się dzieci tak wybudzały? U nas w dzień prawie nie widać że idą ząbki, pani doktor powiedziała że to jest spowodowane ruchem ząbków w dziąsłach a w nocy dolegliwości się nasilają.
Miłej niedzieli dla Was i oby trwała jak najdłużej!!!!!!!
reklama
Agnieszka@
Zaciekawiona BB
No tak każde dzieciątko przechodzi inaczej ząbkowanie:-)
