Mamusie z WROCŁAWIA i okolic.

[eedytka]

u mnie Ala od piątku z katarem. Biedna malutka :-( dziś już lepiej, ale męczyła się bardzo, szczególnie w nocy.

edtkaa - wracaj do zdrowia

tangola- ja wychodziłam do "ludzi" np. supermarketów też w okolicy 6 tygodni życia Ali.

A ja po spotklaniu wróciłam do domu a tam mała na rękach taty "drzac" sie od godziny. Nie chciała spać, jeść ( specjalnie jej odciągałam mleko - co za niewdzięcznik) tylko mamy. Przyszłam, przytuliłam, przystawiłam do piersi i już OK.
A jeszcze kilka tygodni temu mogłam wyjść na chwilę i mleko z butli było jedzone - mam nadzieję że jej przejdzie!

Misza dzięki ale coś mnie rozkłada coraz bardziej ide dziś do lekarza więc dowiem się co to za wirus

Widać że mała Ala stęskniła się za tobą baaaaarrrdzo, że nawet tatuś nie dał rady przekupić jej mlekiem z butli Mam nadzieję że moje dziecię jak wyjdzie już na świat to d czasu do czasu pozwoli mamie na wyjście na babskie pogaduchy...

Ściskam Was kochane i dam znać co mi lekarz powie!

 

[arlena]

Witam wszystkie Mamy i ich Skarby Jestem mama majowa 2009.Chcialabym dolaczyc do Waszego grona jesli to mozliwe.Pozdrawiam

witaj

Witam serdecznie i jak najbardziej zapraszam do naszego grona
Miłego wieczorku:-)

Arlena jak w cyrku??

ooo przepraszam wydawało mi się że pisałam wam ale widocznie cos mi siepokreciło


szkoda pisać o tym cyrku wstęp 50zł ze byłam w szoku ten facet co chodzi po linie dwa razy spadł ale z małej wysokości ten cyrk to ogólnie był mały fotka z małym lwiątkiem 50zł normalnie żenada ubikacja 1zł (ona była tam najtańsza )


humor mam taki bo 4tygodnie do porodu a okazało sie ze nie mam gdzie mieszkac pieniadze poszły naremontu teścia a on teraz nasz nie chce (a on jest kawał chama )juz od czwartku mysle co tu zrobic z tym problemem same nerwy i stres

 

[Marma]

O widzę że teraz Was dopadło....U nas odpukać wszystko dobrze.

arlena o co chodzi z tym teściem i dlaczego nie macie gdzie mieszkać? Generalnie to macie przerąbane....

 

[eedytka]

Witam wieczorkiem
byłam u lekarza i na szczęście to nic poważnego jeśli można tak określić przeziębienie w 39 tygodniu ciąży...
nie dostałam żadnego antybiotyku na szczęście ale za to inne leki i mam nadzieję że pomogą bo mam dosyć tego choróbska...

Arlena czytałam o Twojej syt na zamkniętym i szczerze współczuję i nie wiem co ja bym zrobiła w takiej sytuacji, ale dasz radę coś się wyklaruje, jestem dobrej myśli

 

[Marma]

o to Wrocław ma wątek zamknięty

eedytka kuruj się !!!!!!!!!!!!!!!! To dobrze że nic poważnego.

 

[tangola]

Hej dziewczyny, życzę wszystkim chorującym szybkiego wyzdrowienia
Ja teraz mam powody do radości, bo moja Mała właśnie szczęśliwie zwalczyła żółtaczkę :-) Bardzo się cieszę, bo już nawet musiałam ją na kilka dni odstawiać od piersi, żeby sprawdzić czy to nie od pokarmu...
W każdym razie mój mały żółtek wraca do siebie.
Natomiast mam do Was pytanie - może ktoś miał podobny problem - pojawiły mi się na piersi (prawej) wokół brodawki malutkie różowe krostki, trochę swędzące . Wczoraj byłam załamana, ale zdecydowałam się dać trochę odetchnąć piersiom od biustonosza i wkładek, posmarować bepanthenem... trochę pomogło, większość krostek zniknęła. Może jakieś uczulenie? W internecie nie mogłam znaleść odpowiedzi. Miałyście podobne objawy może?

 

[Marma]

tangola to super że już po wszystkim, z tymi krostkami lepiej skonsultuj się z lekarze. A może to jakieś uczulenie na maść.

 

[Izaa]

Cześć dziewczyny :-)

Czy we Wrocławiu jest becikowe samorządowe???

 

[bara82]

A co to takiego to becikowe samorządowe???
pozdrawiam wszystkie wrocławskie mamy, a w szczególnosci te chorujace do których sama należe
spotkanie się chyba udało?

 

[chocolate]

Witam mamy wrocławskie,
pochodze z Olesnicy ale mieskam w Irlandii. Zahaczyłam o Wasz watek poniewaz mam do sprzedania wozek dla blizniat badz rodzenstwa z niewielka roznicą wieku. Wozek firmy Cosatto(firma ktora daje gwarancje na 4 lata), mimo ze wygląd sugeruje ze jest dla chłopca i dziewczynki ja uzywałam dla dwoch dziewczynek. NOWOŚĆ/ WÓZ.COSATTO YOU2 TWIN+ ŚPIWORKI+FOLIA (750347716) - Aukcje internetowe Allegro tak wyglad wozek, razem z folia, torbami na butelke, spiworkai.
Poniewaz wozek był schowany w szafie, owiniety workami, przy wyciaganiu jeden ze spiworków zahaczyl o drewniany ,,próg,, szafy i sie lekko rozerwał(jakies 1,5-2cm).
wszytko poza tym małym rozdarciem jest w stanie idealnym.
Cena za wozek to 650 zł, jesli okaze sie ze przesyłka bedzie wysokim kosztem cena wozka moze podskoczycdo 750zł.
Wozek przed kupnem ,musi byc koniecznie obejrzany prze zainteresownych. Wozek bedzie do obejrzenia w Olesnicy, w domu moich rodziców.
osoby powaznie zainterseowane prosze o kontakt na skypa kruczek79 . na skypei z chcecia pokaze jak wozek wyglada na zywo, pokaze dokłdnie jak wyglad rozdarcie.