Reakcja każdej mamy jest inna. Wiele zależy od sytuacji w jakiej się znajdujesz. Moja rodzina wiedziała że bardzo chcemy dziecka i że się staramy. Jak ogłosiliśmy wszem i wobec że w końcu się udało to moja mama jedyne co mi powiedziała że ona mi wychowywać dziecka nie będzie a tata mi nie uwierzył i doszło do niego dopiero po tygodniu.
A moje dziecko właśnie dorwało się do pilota i zmienia sobie kanały.....
A i nie chwaliłam się chyba ale wczoraj zrobił swoje dwa pierwsze samodzielne kroczki od krzesła do kanapy
poza tym to ja znowu siedzę z małym w domu :-(Wczoraj jak poszłam po niego do niani to okazało się że znowu jest marudny, kaszel, katarek no to ja z nim do lekarza ten ogląda niby nic ale coś z dziąsłem albo ząb rośnie krzywo albo afta, no to ja do dentysty okazało się że afta..... w dodatku idzie mu teraz bardzo mocno kilka ząbków na raz co jest przyczyną tego że jest bardzo osłabiony i bez przerwy teraz coś łapie. W dodatku ta afta jest bolesna ale przez osłabienie może mieć tego więcej. Dziś w nocy prawie nie spałam bo bardzo się męczył z katarkiem bo go przyduszało. A dziś zostawiłam go i siedzimy sobie w domku. tz wzięłam go rano na spacerek po czym przespał mi 3 godziny i teraz buszuje. Mam wrażenie że troszeczkę ma mniejszy ten katarek. Później jeszcze pójdziemy na spacerek bo jest przepiękna pogoda i trzeba korzystać
A moje dziecko właśnie dorwało się do pilota i zmienia sobie kanały.....
A i nie chwaliłam się chyba ale wczoraj zrobił swoje dwa pierwsze samodzielne kroczki od krzesła do kanapy

poza tym to ja znowu siedzę z małym w domu :-(Wczoraj jak poszłam po niego do niani to okazało się że znowu jest marudny, kaszel, katarek no to ja z nim do lekarza ten ogląda niby nic ale coś z dziąsłem albo ząb rośnie krzywo albo afta, no to ja do dentysty okazało się że afta..... w dodatku idzie mu teraz bardzo mocno kilka ząbków na raz co jest przyczyną tego że jest bardzo osłabiony i bez przerwy teraz coś łapie. W dodatku ta afta jest bolesna ale przez osłabienie może mieć tego więcej. Dziś w nocy prawie nie spałam bo bardzo się męczył z katarkiem bo go przyduszało. A dziś zostawiłam go i siedzimy sobie w domku. tz wzięłam go rano na spacerek po czym przespał mi 3 godziny i teraz buszuje. Mam wrażenie że troszeczkę ma mniejszy ten katarek. Później jeszcze pójdziemy na spacerek bo jest przepiękna pogoda i trzeba korzystać
