reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie z WROCŁAWIA i okolic.

proponuje skontaktować się z medixem i tam umówić się na wizytę do dr. Floriańskiego ja byłam bardzo zadowolona tylko trzeba się umawiać z dużym wyprzedzeniem bo ma spore obłożenie

http://www.medix.wroc.pl/
też tam proponuje robiłam usg 4D i polecam
hop hop!!!!!!!!!!! jest tu ktoś?????????????????? Żyjecie dziewczyny? Nikt się nie odzywa.....

A wieści dalej brak od Edytki..... Ciekawe kiedy ją do domku wypuszczą ... A ja właśnie wspominam jak to było rok temu tuż przed urodzeniem Kacperka. I właśnie doszłam do wniosku, a raczej podsunęła mi to jedna dziewczyna, że ten roczek tak naprawdę jest dla nas mama a nie dla naszych dzieciaczków. Ja już od paru dni z łezką w oku wspominam te cudowne chwile oczekiwania i moment pojawienia się mojego szczęścia w moich obięciach.

A zapomniałam dodać że choróbsko znowu zagnało mnie do łóżka i cieszę się że mam M laptopa ......
od Edytki żadnych wieści


a ja też jestem w oczekiwaniu na poród a tu nic
 
reklama
arlena niedługo się doczekasz :) A na kiedy masz termin? Może urodzisz 13 i w tym samym dniu będą nasze maluchy obchodziły urodzinki hahahaha Czasami podczytuję wsza watek październikowy i przypominam sobie jak to było rok temu o tej porze :) A Edytka jest na wątku październik 2009? No ale jak Ty nie masz wieści to nikt inny też....... W końcu ten sam wątek :)

Ciekawe co u Edytki
 
Ostatnia edycja:
Wizyta u dentysty zaliczona, ale niestety muszę za tydzień tam wrócić, bo mam leczenie kanałowe:szok:
Najlepsze, ze wzięliśmy małą ze sobą i została w poczekalni z tata i słyszałam jak tam rozrabia, w pewnym momencie usłyszałam jej donośny krzyk i zachciało mi się śmiać, ale jak z wiertłem w buzi:szok:. A, ten mały diabeł zaczepiał ludzi i na co oporniejszych krzyczał:-)
pozdrowienia dla eedytki i jej maleństwa, może już nie długo się odezwie i wszystko opisze oraz co najważniejsze wklei zdjęcia:-)
 
arlena niedługo się doczekasz :) A na kiedy masz termin? Może urodzisz 13 i w tym samym dniu będą nasze maluchy obchodziły urodzinki hahahaha Czasami podczytuję wsza watek październikowy i przypominam sobie jak to było rok temu o tej porze :) A Edytka jest na wątku październik 2009? No ale jak Ty nie masz wieści to nikt inny też....... W końcu ten sam wątek :)

Ciekawe co u Edytki
na 19 mam termin a może 13 choć nie lubie tej liczby :-)Tak edyta jest na tym samym wątku co ja :-)napisałam dziś do niej sms-ka może odpisze to dam wam znać .A ja siedze w domu i boje sie gdzi e kolwiek ruszyć bo boj e się ze może się zacznie poród :-D
 
Edytka już w domu jest ! mała w nocy nie spi .jest bardzo szczęśliwa ja tylo będzie mogła usiąść na pupie :biggrin2:to zajrzy na bb:biggrin2:buziaki dla was i od Ninki :biggrin2:
 
reklama
Ja miałam termin na 28 października i bardzo starałam się nie urodzić przed :) Tz. jak już osiągnęłam 37 tydzień i odstawiłam ten koszmarny fenoterol to w tedy błagałam o poród bo skurcze miałam okropne i to przez cały tydzień. Zwariować można było....

Ale na porodówce wylądowałam już w 23 tygodniu bo miejsce nie mieli wolnego na patologi i musiałam czekać :-D
 
Do góry