reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie z WROCŁAWIA i okolic.

Moje drogie!!!
Z okazji Świąt Wielkanocnych: miłości, która jest ważniejsza od wszelkich dóbr, zdrowia, które pozwala przetrwać najgorsze. Pracy, która pomaga żyć. Uśmiechów bliskich i nieznajomych, które pozwalają lżej oddychać i szczęścia, które niejednokrotnieocala nam życie.

Klaudia i Krystian z mamą
 
reklama
ja też idę na gotowca - do teściów


co do wizyty Mirka w poradni - na zdjęciu RTG płuca wyszły czyste - uffff..... - oczywiście odczyn poszczepienny p. gruźliczy wyszedł super

co do klatki szewskiej - to niezbyt dobrze - następuje przemieszczanie organów z tego powodu obraz serca jest powiększony i płuca mają jakieś widoczne pasemka (wzmożona praca naczyniowa):szok: - nie wiem ...............
- mamy po świętach umówić się na konsultację z torakochirurgiem i jechać do Rabki
przeraża mnie to wszystko - czytając na forach i publikacjach naukowych o operacjach na pectusach to niezbyt to fajnie wszystko wygląda



my dzisiaj idziemy też z Mirkiem ze święconką:-) - Mirek już wczoraj szykował sobie naklejki na jajka, farbki do malowania jajek


acha złożyliśmy podanie do przedszkola na 20 miejsc jest jak na razie 80 dzieci - szok - nie wiem czy się dostanie
 
Pisanych jajeczek, wierzbowych bazieczek, kiełbasy święconej, dużo chrzanu do niej. Serca szczerego, domu ciepłego. W poniedziałek kubeł wody, szczęścia, zdrowia oraz zgody. Zmartwychwstania duszy i wiosny po uszy.
 
My własnie wróciliśmy z kościoła.jestem w szoku,Oliwka była bardzo grzeczna,no długo to nie trwało bo z 25min ale zawsze to coś.Było bardzo dużo dzieci,więc cały czas grzecznie siedziała w wózku i gadała sobie z koleżankami.No i wyjmowała wszystko z koszyka,nie raz lądowało wszystko na ziemi :-D:-D:-D:-D:-D:-D i rozpakowała wszystkie zające ze sreberek i zaczęła wyjadać czekolade :-D:-D:-D:-D:-D

Zobaczymy jak jutro wytrzyma w kościele,to już bedzie godzina więc będzie trudniej ale liczę na to że będzie duzo dzieci i że damy radę.A jak nie to wyjdziemy przed kościól to troche pobiega.
 
Kochane wpadam na chwilke zyczyc Wam wszystkiego co najlepsze, spelnienia wszystkich marzen, duuuzo zdrowia i w ogole wszystkiego najlepsiejszego!!!

p.s. U nas tez swieta u rodzicow-tesciow. Wszystko na gotowe idziemy:laugh2:. Jak zawsze.
 
Ech fajnie macie dziewczynki....widze, ze w zasadzie wszystkie bedziecie goscic gdzies na swieta, wiec mozecie odpoczywac.
My - jak zwykle zreszta - w domu....wiec zapierdzielam jak dziki osioł, kuchnia - dzieci - kuchnia - dzieci.....dopiero teraz usiadlam z kawka........Coz....swieta :sorry::confused2:

WESOŁYCH ŚWIĄT KOCHANE!!!!
swvnlx.jpg
 
Witam się i ja po świętach :biggrin2: jesteśmy już w domku :tak::tak::tak:bardzo szybko minęły te 2dni.A Oliwka dziś w kościele była dziś okropna,ganiała po całym kosciele a ja za nią, a jak jej zabraniałam to krzyczała i rzucała mi się na ziemie :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: wstyd mi było za nią za takie zachowanie ale później wsadziłąm ja za karę do wózka i siedziałą grzecznie do końca mszy,o tyle dni.

Ale mi się chciało smiać jak ksiądź zbierał na tace,dałam Oliwce pieniążka,jak ksiądź do nas [podszedł to Oliwka nie chciałą dać kaski, a ksiądź się doniej usmiechnął i mówi daj pieniążka, a ona wyciągnęła rękę i skrobnęła mu z koszyka dychę :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D ale było smiechu ale oddała i swojego pieniążka też w końcu wrzuciła :tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:

W domu też wariowała jak szalona :tak::tak::tak::tak:
a z prabacią to wariowała jak nigdy :biggrin2::biggrin2::biggrin2::biggrin2: prababcia ledwo dyszała :-D:-D:-D:-D tak ją wymeczyła

Ale było miło a jutro juz normalny dzień,kurczę przez te święte to mi się na pewno przytyło :tak::tak:
 
reklama
Witam !!!!
Co agnes prawda to prawda , szybko świeta minęły i codzienna szarość się pojawia!!!
my też wróciliśmy od rodziców , ale mały jęczał czały dzień że boli go brzuszek i okazało się że ma zaparcie , a przedwczoraj sie załatwiał , a dzisiaj aż tak , dałam mu czopek i jabłko starte i jogurt i w końcu bylo ok ale strasznie boleśnie , czemu ten mój synek tak bidny sie męczy albo wymiotuje , albo biegunka , albo zaparcie , a szpitali ma chyba dosyc na całe życie

a rodzinki też mam dość biedny ziewał , bolał go brzuch i cały dzień mi jęczeli że mam iśc z nim do kardiolog bo to może od serca !!!! o ludzie przecież byłam w lutym i mamy kontrolę za pół roku a oni już chyba przeginają:-(
 
Do góry