Oj do finiszu to mi jeszcze sporo zostało - zaczynam dopiero 10 tydzień, więc to dopiero początki. Termin porodu mam na 05.05.06
A tak przy okazji mam jeszcze córcię - juz troszkę sporą - prawie 11 lat i strasznie się cieszy z maleństwa, gdyż nigdy nie chciała byc jedynakiem. Jest strasznie pocieszna - gdyż codziennie zagląda na mój brzuszek i rozmawia z maleństwem, czasmi nawet bajki czyta na dobranoc.
A tak przy okazji mam jeszcze córcię - juz troszkę sporą - prawie 11 lat i strasznie się cieszy z maleństwa, gdyż nigdy nie chciała byc jedynakiem. Jest strasznie pocieszna - gdyż codziennie zagląda na mój brzuszek i rozmawia z maleństwem, czasmi nawet bajki czyta na dobranoc.