reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie w 2012

reklama
Qcz! Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze &&&&&&&&&&!!
Dużo sie rozpisywac nie bede...
Mama Stacha... może to głupi zabrzmi.... ale zazdroszcze Ci tego Morza Czerwonego... Już wolałabym to niż tak w zawieszeniu trwać jak trwam... bo ja ostatnio nad Morze Czerwone wypłynęłam 23 grudnia... i do dzisiaj NIC.
Kto sie rozpakowuje w najbliższym czasie i gdzie sie podziewa Bunny? Bo może gdzieś cos pisała ale nie doczytałam...
 
Rozczochrana, to widzę, że jesteś podobny przypadek :-)
Ja ostatnią @ miałam 19 grudnia i w piątek się w końcu doczekałam kolejnej. Pomysłów brak co mogło być powodem tej cudownej przerwy, trzymam kciuki byś może ty swój poznała.
 
Rozczochrana jestem jestem tylko jakoś nie mam weny do pisania ostatnio i to nawet nie przez mdłości bo te są teraz prawie zdrowe.
Niedługo będziesz w Polsce to może sie cos wyjaśni. A po tych badaniach co Ci ostatnio robili nie skierowali nic na inne badania czy tez chociaż usg nie zrobili?

Qcz &&&&&&&&& wierzę ze będzie dobrze

Mama Stacha zdrowia

Wika miodzio brzuszek!

Syneczki jak sie czujecie z chłopakami? Lepiej cos?

Calogera super sie czyta Twoje radośniejsz posty
 
Qcz co z Tobą?

Martolinka &&& za wyniki i za usg

Maron a jak Ada w brzuszku sobie grzecznie siedzi? Weź od kogoś numer tel. i jak by co to daj znać ze sie zaczęło.
 
Również liczyłam że Qcz coś napisze, ale na zdrowy rozum, po jej przejściach zapewne zatrzymali ją na obserwacji. Nadal trzymam kciuki. Wracaj do Nas szybciutko.

Bunny chłopcy poszli dziś w końcu do przedszkola a ja tęsknię. 1,5 tygodnia byliśmy bez przerwy razem i kurcze nooo tęsknię. Amadeuszek ma dziś urodzinki więc czeka łobuziaka niespodzianka.
Mnie jeszcze trochę katar trzyma ale generalnie nie najgorzej.
 
reklama
Qcz - cały czas trzymam kciuki!
Syneczki - sto lat dla synka! swoją drogą mamy odwrotną sytuację. Twój najstarszy jest z lutego a najmłodsze będzie z października. U mnie najstarszy z października, a młoda z lutego (chyba...).
Martolinka - powodzenia na wizycie!
Bunny - dobrze, że mdłości przeszły.

A ja kibluję z młodym 5 dzień w domu. Wyrodna matka ze mnie, bo juz mam dość. Na zabawy na podłodze sie na razie nie nadaję, dodatkowo młody mnie zaraził i pokasłuję, a gardło drapie i generalnie źle mi. M przez weekend nie było, jak przyjechał o 16 w niedzielę, to odsypiał. Wczoraj wyszedł wcześniej z pracy, ale znów był poza chałupą do 18, bo jego ojcu niechciał ruszyć samochód i 2 godz się z nim szarpali. A jak wrócił, to musiał iść po zakupy, bo w lodówce tylko światło. I tyle mam z tego mojego męża :-( a ja, a zwłaszcza Maciek się stęskniliśmy. Młody to go na krok teraz nie odstępuje i chce się z nim bawić.
 
Do góry